Moksza-dharma-parwan 228

Mahābhārata

inwokacja (MBh 1.1.1)
nārāyaṇam namaskṛtya naraṁ caiva narottamam |
devīṁ sarasvatīṁ caiva tato jayam udīrayet ||

Tłumaczenie z sanskrytu: Stefan Ziembiński,
redakcja: Karina Babkiewicz


Rzecze Wjasa{1}:
A gdyby niesiony wartkim prądem czasu zaczął [człowiek] odczuwać zadowolenie, to powinien dzięki swemu prawdziwemu poznaniu rzekę ową przepłynąć, już to się w niej zanurzając, już to wypływając na powierzchnię! [1]

Dzięki ugruntowaniu się mądrości, przebudzeni mędrcy na tratwach poznania przeprawiają na drugi brzeg rzeki czasu także innych ludzi; lecz ludzie nieprzebudzeni ani innych, ani samych siebie przeprawić nie zdołają. [2]

Praktykujący asceta, który mieczem mądrości odciął wszystkie swoje wady i uwolnił się od wszelkich związków, powinien zwrócić uwagę na następujących dwanaście [czynników]: 1) miejsce, 2) działanie, 3) upodobanie, 4)przedmioty, 5) środki, 6) usunięcie, 7) pewność, 8) oko, 9) pożywienie, 10) przeciwdziałanie, 11) umysł, 12) pogląd.{2}

Kto najwyższego pragnie poznania, niechaj powściąga mowę i umysł używając swej intuicji (buddhi) ; a swą jaźń, Atmana niechaj poznaniem powściąga ten, kto pragnie spokoju Ducha. [4]

Czy człowiek ten byłby łagodny czy okrutny, czy znałby wszystkie Wedy, czy też nie znałby ich w ogóle, czy zgodnie z dharmą składałby ofiary, czy też byłby grzesznikiem największym; czy byłby wśród ludzi niczym tygrys potężny, czy też nieporadnym słabeuszem, to jeśli tych dwanaście zaleceń wykona, wnet ów wielce trudny do pokonania ocean życia i śmierci przekroczy. [5-7]

Kto by zaś powodowany pragnieniem poznania starał się poznać samego siebie, ten i tak w końcu cel osiągnie, bez konieczności praktykowania wszystkich zaleceń, zawartych w Wedach. [8]

Zaiste, ciało wraz z mieszkającą weń duszą stanowią powóz doskonały. Podłogą jego dharma, skromność – bocznymi ścianami, połączenie i rozłączenie jego dyszlem, prana jego orczykiem, apana{3} jego osią, mądrość i wiek jego punktami zaprzęgania koni; świadomość jest pięknym siedziskiem woźnicy, dobre zachowanie – obręczami kół, a wzrok, dotyk, węch i słuch to jego cztery rumaki; piastami jego kół jest mądrość, wszystkie doktryny filozoficzne są biczem w ręku woźnicy, poznanie – woźnicą, dusza jest siedzącym wygodnie pasażerem, a wiara i opanowanie to słudzy, idący przed powozem; wyrzeczenie jest mądrym i cierpliwym towarzyszem, czystość – drogą, a kontemplacja – okolicą, w której się porusza. Tego rodzaju boski powóz dociera do świata Brahmy i jasno w nim świeci. [9-12]

A teraz zdradzę ci prosty i szybki sposób dla tego, kto chciałby natychmiast zaprząc swój powóz i udać się do siedziby niezniszczalnego Brahmana. [13]

Jogin, który powściągnął swój język, niechaj praktykuje wszystkie siedem dharan{4}. Niechaj praktykuje też inne dharany, związane z przedmiotami dalekimi i bliskimi tak długo, aż poczuje zmęczenie. [14]

Dzięki siedmiu dharanom [jogin] stopniowo osiąga panowanie nad ziemią, wiatrem, przestrzenią, wodą, i ogniem, a także nad ahankarą i buddhi. [15]

Potem stopniowo osiąga też panowanie nad sferą nieprzejawioną (avyakta). A teraz opiszę ci po kolei metody, stosowane przez rozmaitych joginów zgodnie z zasadami i zaleceniami, danymi przez mędrców. [16]

Najpierw powiem ci o tym, co osiąga jogin, który praktykuje jogę obserwując (badając, dociekając) samego siebie. Jogin, który gorliwie dąży do celu i nie utożsamia się z ciałem fizycznym, zaczyna postrzegać takie oto swe własne subtelne formy: [17]

Łączy się tedy z przestrzenią nieba, wyglądającą jak leciutka zimowa mgiełka. Jest to pierwsza forma jogina, który uwolnił się od ciała. [18]

Gdy znika mgła, pojawia się widzenie drugiej formy. Jogin widzi wtedy w swej wewnętrznej przestrzeni formę jakby wody. [19]

Gdy przeminie widzenie wody, wtenczas zaczyna jaśnieć forma ognia. Gdy znika ogień, pojawia się forma wiatru (powietrza), błyszcząca niczym ostrze miecza, stopniowo zmieniające barwę, aż przypominać zaczyna pajęczynę. [20]

Potem, doszedłszy do barwy białej i subtelności powietrza, świadomość (umysł, cetas) bramina przechodzi w jeszcze bardziej subtelna formę eteru (przestrzeni) o barwie niebieskawej. [21]

A teraz posłuchaj, powiem ci, jakie owoce (moce) przypadają w udziale joginowi, który osiąga wyżej wymienione stany (formy). Ten, kto osiągnął panowanie nad żywiołem ziemi, otrzymuje moc stwórczą (sṛṣṭi iṣṭā). [22]

Jogin taki, niewzruszony niczym pradźapati, ze swego własnego ciała wytwarzać może najrozmaitsze istoty. [23]

Kto osiągnął panowanie nad żywiołem wiatru, ten może jednym palcem lub ręką lub nogą sprawić, by zatrzęsła się Ziemia. Jest to, jak mówią święte teksty, cecha żywiołu wiatru. Jogin, który osiągnął panowanie nad żywiołem przestrzeni, gdy przybierze formę tego żywiołu, może stawać się niewidzialny, a to dzięki posiadaniu tej samej barwy. [24]

Kto osiągnął panowanie nad żywiołem wody, ten może zawsze skryć się w wodzie i jeśli zapragnie, wypijać olbrzymie ilości wody, nawet tak wielkie, jak rzeki, jeziora i morza. Kto zaś osiągnął panowanie nad żywiołem ognia, ten staje się niewidzialny i nigdy się nie męczy. [25]

Z kolei ten, kto pokona swą ahankarę (ego), temu posłusznych jest wszystkich pięć żywiołów. Kiedy zaś zapanuje nad swą buddhi, wtedy osiąga wszechpoznanie, bezbłędne i niezawodne. [26]

W konsekwencji tych [przemian świadomości] świat przejawiony (vyakta) z powrotem rozpuszcza się (pogrąża się, zanurza się) w nieprzejawionym Atmanie, z którego wcześniej się był cały ten przejawiony świat wyłonił i stał się tym, co nazywamy przejawionym. [27]

Posłuchaj, powiem ci jeszcze o tym, czym jest owo nieprzejawione. Ale wpierw dowiedz się, co mówi na temat przejawionego świata doktryna sankhji. [28]

Doktryny jogi i sankhji w podobny sposób opisują rzeczywistość, wymieniając dwadzieścia pięć tattw – pierwiastków Rzeczywistości. A teraz powiem ci o podstawowych twierdzeniach obu tych doktryn. [29]

Definiują tedy [doktryny jogi i sankhji] przejawione jako to, co: 1) rodzi się, 2) wzrasta, 3) starzeje się, i 4) umiera. [30]

To zaś, co jest owego przejawionego przeciwieństwem, nazywane jest nieprzejawionym, czyli awjaktą. Powiadają też Wedy i inne teksty autorytatywne, że istnieją dwie dusze (ātman). [31]

Dusza pierwsza posiada cztery właściwości przejawionego i uważa się, że realizuje ona cztery cele{5}. Jest ona zrodzona z nieprzejawionego i jest jednocześnie świadoma i nieświadoma. W ten sposób ukazano istotę żywą wcieloną w materię oraz znawcę pola{6}. [32]

Powiadają Wedy, iż obie dusze znajdują upodobanie w przedmiotach zmysłowych. Według doktryny sankhji, oznaką doskonałości [człowieka] jest oderwanie (wycofanie się) zmysłów od przedmiotów zmysłowych (abstynencja, pratisaṁhāra). [33]

Taki człowiek [którego zmysły nie łączą się z przedmiotami zmysłowymi] jest wolny od myśli „moje’, wolny od egoizmu, wolny od wszelkich wątpliwości, przekracza pary przeciwieństw, nie unosi się gniewem ani nienawiścią, nigdy nie kłamie. [34]

Zniesławiany czy nawet bity, nie myśli źle [o prześladowcy], lecz zachowuje doń uczucia przyjazne i powściąga swój język, karzącą rękę i umysł. [35]

Jednakowo traktując wszystkie istoty, niczego nie pragnąc ani nie odrzucając, żyjąc skromnie i biorąc dla siebie tylko tyle, ile potrzeba dla podtrzymania życia, dochodzi do Brahmana. [36]

Wolny od niepohamowanych pragnień, wolny od zmartwień, nie postępuje nigdy nieuczciwie, nie zaniedbuje obowiązków i nie porzuca nigdy swoich celów, a zmysły jego nie rozpraszają się na licznych przedmiotach. [37]

Wszystkim istotom jednakowo sprzyja; jednakowo beznamiętnie patrzy na grudkę gliny, klejnoty lub złoto; jednakowo przyjmuje przyjemności i przykrości, stały w dążeniach, uczuciach  itd., jednakowo przyjmuje nagany i pochwały. [38]

Wolny od wszelkich pożądań, przestrzegający ściśle ślubu czystości, nieżywiący wrogich uczuć w stosunku do żadnej istoty; takie oto są przymioty człowieka, który dochodzi do wyzwolenia na ścieżce sankhji. [39]

A teraz posłuchaj, powiem ci o środkach, przy pomocy których dochodzi się do wyzwolenia na ścieżce jogi. Wyzwolenie osiąga tutaj ten, kto nie uległszy mocom, towarzyszącym praktyce jogi, kroczy nadal wytkniętą ścieżką. [40]

Tak tedy powiedziałem ci o zrodzonej z serca intuicji (buddhi), nie ma co do tego wątpliwości. Przy pomocy takiej buddhi pokonuje się pary przeciwieństw i dochodzi się do Brahmana. [41]

 

Tutaj kończy się chwalebnej Mahabharaty,
Śantiparwanu, Księgi Ciszy,
rozdział dwieście dwudziesty ósmy,
w którym jest mowa o wyzwoleniu w doktrynach sankhji i jogi.


{1} Rozdział ten jest kontynuacją rozdziału poprzedniego.

{2} 1) Miejsce pustelni jogina powinno być położone z dala od miejsca spalania zwłok  itd., spokojne, wolne od hałasu  itd. 2) Działanie obejmuje posty, powstrzymywanie się od zabaw, pracy fizycznej, a także pokonanie snu głębokiego i marzeń sennych. 3) Upodobanie oznacza uczucia do dobrych uczniów lub pragnienie postępu w jodze. 4) Przedmioty to święte paliwo (masło topione  itd.), woda  itd. 5) Środki to siedzisko, którego używa się w trakcie praktyki, postawa i kondycja fizyczna ciała. 6) Usunięcie odnosi się do pokonania pragnień i przywiązań, czyli jest to rezygnacja ze wszystkiego, co jest dla adepta atrakcyjne. 7) Pewność oznacza niewzruszone przekonanie o prawdziwości Wed oraz nauk Guru. 8) Oko oznacza tutaj wszystkie zmysły, nad którymi należy zapanować. 9) Pożywienie powinno być sattwiczne i spożywane w umiarkowanych ilościach. 10) Przeciwdziałanie oznacza pokonanie naszych naturalnych skłonności do ziemskich przyjemności. 11) Umysł oznacza tutaj silną wole i brak niezadowolenia. 12) Pogląd (filozofia) to refleksja nad życiem, śmiercią, rozpadem (rozkładem), chorobami, smutkiem, błędami  itd. (Przypis K. M. Ganguli.)

{3} Sanskr. apāna – jedna z pięciu głównych pran, jej funkcją jest wydalanie.

{4} Sanskr. dhāraṇa – według Jogasutr Patańdźalego dharana stanowi szósty stopień ośmiostopniowej ścieżki i polega na przykuciu uwagi do określonego przedmiotu.

{5} Dharma, artha, kama i moksza, czyli prawość (szlachetność), bogactwo (dobrobyt), przyjemność i wyzwolenie.

{6] Podmiot świadomości, odróżniony tutaj od nieprzejawionego.

Dodaj komentarz