Wiersz znajduje się w utworze Zygmunta Krasińskiego: „Trzy myśli pozostałe po śp. Henryku Ligenzie zmarłym w Morreale 12 kwietnia 1840 r.” (wyd. 1840). Utwór pisany jest w formie „rękopisu znalezionego”, którego domniemanym znalazcą i autorem wstępu jest szlachcic Mielikowski. Utwór składa się z poematu wierszem „Syn cieniów” i dwu poematów prozą: „Sen Cezary” i „Legenda”. Należy do poezji filozoficznej o mesjańskim charakterze.
Syn Cieniów (fragment)
… Aż przejrzysz Pana, jakoś ty przejrzany,
I poznasz siebie, a w tej samej chwili
Moc niepamięci w tobie się przesili.
Wspomnisz nareszcie , żeś z Panem na Pany
Duch ten sam, jeden na wieki i wszędzie,
Co jest już teraz ni był, ani będzie!
Bo pierwsze wszystkie kształty przeminęły –
To sen twój mijał, jak fal miliony –
Ten sam ty byłeś, lecz nieprzebudzony,
Boś śnił o falach, co w tobie płynęły;
Teraz żyć poczniesz – boś uczuł, żeś razem
Potęgą marzeń i marzeń obrazem.
W jednem wspomnieniu po długim pogrzebie
Tyś zlał się z sobą – tyś przypadł do siebie,
I wszystkie dusze, co wierzyły tobie
I przez ciąg wieków spać się kładły w grobie,
Coraz to wyżej, z grobu w grób, na zmiany
Wschodząc i żyjąc – do ciebie wróciły.
Tem są na końcu, czym w początku były:
Świat jeden ducha, z twoim duchem zlany.
Lecz każda dusza na ciebie wyrosła
I siebie samą w twoje łono wniosła,
I wie o sobie, że się stała synem
Równym ci Ojcze i wiecznie JEDYNYM.
Bo w każdej Jeden Ty jesteś O! Panie!
I w każdej wołasz „JA”, a oprócz Ciebie
Nigdzie nic nie ma i nic nie powstanie!
Teraz myśl, kochaj, stwarzaj wieczne niebo w niebie!