Mahābhārata
inwokacja (MBh 1.1.1)
nārāyaṇam namaskṛtya naraṁ caiva narottamam |
devīṁ sarasvatīṁ caiva tato jayam udīrayet ||
Tłumaczenie z sanskrytu: Stefan Ziembiński,
redakcja: Karina Babkiewicz
Rzecze Judhiszthira:
Chciałbym teraz, o Kaurawo, usłyszeć od Ciebie o początku i końcu istot wszelkich, a także o ich kontemplacji, działaniu, czasie i długości życia w każdej z epok!{1} [1]
[Chciałbym też usłyszeć] całą prawdę o świecie, o pojawianiu się i znikaniu istot, o stwarzaniu i ginięciu; a także o tym, za czyją przyczyną wszystko to się dzieje? [2]
O, największy z mędrców! Jeśli chcesz okazać nam swą łaskę, proszę, opowiedz mi o tym! [3]
Kiedym wcześniej usłyszał od Ciebie o tym, co opowiedział mędrzec Bhrygu bramińskiemu rysziemu Bharadwadźy, wnet poczułem, iż obudził się mój duch i najwyższej dosięgłszy cnoty, spoczął w boskiej swej siedzibie! Przeto proszę, opowiedz mi o tym jeszcze raz! [4-5]
Rzecze Bhiszma:
Posłuchaj tedy, przypomnę tutaj pradawną opowieść, którą opowiedział mędrzec Wjasa swemu synowi, który podobne mu zadał pytanie. [6]
Poznawszy całość Wed wraz ze wszystkimi upaniszadami, a dzięki zrozumieniu wielkiej wartości dharmy zapragnąwszy wieść żywot doskonały, Śuka, syn mędrca Wjasy, poprosił swego ojca, który w sprawach dharmy wszystkich się wyzbył wątpliwości, aby udzielił mu nauki i rozwiał także jego wątpliwości. [7-8]
Rzecze Śuka:
Proszę, racz mi, panie, opowiedzieć o Stwórcy istot wszelkich zgodnie z wiedzą o Czasie, a także o powinnościach bramina! [9]
Rzecze Bhiszma:
Pytającemu synowi tak oto odpowiedział jego ojciec, znający przeszłość i przyszłość mędrzec wszechwiedzący i wszelką dharmę widzący: [10]
Rzecze Wjasa:
Przed wszystkim był tylko niemający początku ani końca Brahma, niezrodzony, niestworzony, boski, niestarzejący się, nieruchomy, niezmienny, niewyobrażalny, niepoznawalny. [11]
Mędrcy nadali nazwy jednostkom czasu. I tak czas piętnastu mrugnięć oczu nazwali kaszthą; trzydzieści kaszth tworzy kalę, a trzydzieści kal plus kali część dziesiąta to muhurta. [12]
Trzydzieści muhurt daje dzień i noc; tę liczbę podali mędrcy. W miesiącu dni i nocy trzydzieści, a w roku miesięcy dwanaście. Znawcy liczb twierdzą jeszcze, że w roku dwie są drogi księżyca, południowa i północna. [13]
Dla dobra ludzi dzień od nocy oddziela słońce. Noc jest czasem snu, a dzień czasem pracy. [14]
Zaś jeden dzień i jedna noc w świecie ojców to jeden miesiąc ludzi żyjących na Ziemi. Dniem jest jasna połowa miesiąca, dla pracy, a nocą ciemna połowa, dla snu. [15]
Z kolei jeden rok na Ziemi to jeden dzień i jedna noc w świecie bogów. Dniem bogów jest ta połowa roku, w której słońce wędruje na północ, nocą zaś ta, w której słońce wędruje na południe. [16]
A teraz, mając w pamięci czas ludzki, o którym już ci powiedziałem, powiem ci też o czasie boskim, o dniach i nocach Brahmy, a także o jego roku. [17]
Powiem ci teraz ile lat trwają kolejne jugi – kryta, treta, dwapara i kali-juga. [18]
Kryta juga trwa cztery tysiące lat boskich. Jej poranek trwa lat czterysta, podobnie jak wieczór, [co razem daje boskich lat 4800]. [19]
Jeśli chodzi o pozostałe jugi, to ich liczba lat zmniejsza się w każdej kolejnej judze o jeden tysiac i sto. [20]
Te (jugi) podtrzymują trwanie pradawnych, wieczystych światów. Znawcy Brahmana uważają, że [całym tym wszechświatem] jest odwieczny Brahman. [21]
W okresie kryta-jugi panuje w pełni czworaka Dharma i Prawda; [ludzie] nie posługują się w osiąganiu swych celów metodami niezgodnymi z Dharmą, nieprawymi albo zabronionymi. [22]
Powiadają Wedy, że w każdej kolejnej judze znika czwarta część Dharmy. Karmiąc się złodziejstwem, fałszem i podstępem, rośnie w siłę adharma – nieprawość. [23]
W okresie kryta-jugi ludzie żyją po czterysta lat, nie chorują i osiągają wielkie dobra. Poczynając od treta-jugi długość ich życia skraca się w każdej kolejnej judze o jedną czwartą [czyli o sto lat]. [24]
Słyszeliśmy również, że w kolejnych jugach zanikają też nauki Wed, tracą moc błogosławieństwa, a ofiary wedyjskie nie przynoszą należytych owoców! [25]
Inne obowiązują też prawa w kryta-judze, inne w treta-judze i dwapara-judze, a jeszcze inne w kali-judze, stosownie do możliwości ludzi. [26]
W okresie kryta-jugi cnotą najwyższą jest asceza; w treta-judze – poznanie; w dwapara-judze – składanie ofiar, a w kali-judze – dawanie. [27]
Ten okres dwunastu tysięcy lat boskich wieszczowie znają jako wielką jugę. Tysiąc owych wielkich jug nazywa się dniem Brahmy. [28]
Tak samo długo trwa noc Brahmy. Na początku dnia Brahmy powstają wszystkie światy. W okresie rozpuszczenia światów (pralaji), wstąpiwszy w wewnętrzną jaźń, Pan zasypia, a budzi się pod koniec pralaji. [29]
Ci, którzy wiedzą, iż dzień Brahmy trwa tysiąc jug, i tysiąc jug noc Brahmy, nazywani są znawcami dnia i nocy. [30]
Pod koniec nocy [Brahma] przebudzony zmienia [stan] tego niezniszczalnego i stwarza ahankarę, wielką istotę, a z niej powstaje umysł, mający naturę przejawionego. [31]
Brahma jest świetlistym zarodkiem, w którym mieści się cały ten świat. W świecie tym dwojakie żyją istoty, nieruchome i ruchome. [32]
Brahma, przebudzony na początku dnia, stwarza świat używając [swej] wiedzy. Jako pierwszą rzecz stwarza Mahat, czyli Wielkie. To z niego wkrótce powstaje mający naturę przejawionego (avyakta) umysł (manas). [33]
Otumaniwszy świadomość świetlistą niewiedzą, stwarza umysł siedem bytów umysłowych. Umysł sięga daleko, rozchodzi się na wszystkie strony, ma naturę pragnieniową i wątpiącą. [34]
Umysł zaczyna stwarzać rozmaite rodzaje rzeczy przeobrażając sam siebie. Najpierw powstaje z niego eter (przestrzeń). Uważa się, że cechą przestrzeni jest dźwięk. [35]
Z przemiany przestrzeni powstaje czysty, potężny, niosący wszystkie zapachy wiatr (powietrze), jego cechą jest dotyk. [36]
Z przemiany wiatru powstaje będący światłem ogień, rozpraszający ciemności. Jego cechą jest kształt (forma). [37]
Z przemiany światła (ognia) powstają wody, mające cechę smaku; a z przemiany wód – ziemia, mająca cechę zapachu. W ten oto sposób powiedziało się o tak zwanym stworzeniu pierwotnym. [38]
Każdy z kolejnych elementów otrzymuje cechę własną oraz cechy tych elementów, które go w procesie stworzenia poprzedzały. [39]
Jeśli ktoś, kto poczuł zapach w wodzie twierdziłby, ze zapach jest cechą wody, popełniłby błąd, gdyż zapach jest cechą ziemi, choć może być obecny w wodzie i w powietrzu. [40]
Każdy z tych siedmiu odrębnych bytów posiada inny rodzaj energii. Na początku, kiedy nie były ze sobą połączone, nie były zdolne do stworzenia potomstwa. [41]
Tych siedem, zszedłszy się razem, schroniło się w Wielkim Atmanie, a on schronił się w nich. W ten sposób Atman otrzymał ciało jako schronienie; dlatego nazywany jest puruszą{2}. [42]
Tak więc dzięki wzajemnemu chronieniu się powstało składające się z szesnastu części mające formę ciało{3}, w które wstępują owe wielkie istoty wraz ze swymi narządami [poznania i działania]. [43]
Potem dla dobra wszystkich istot oraz w celu nadzorowania ich postepowania Pierwotny Stwórca wstępuje w Wielką Istotę (mahat); nazywają go mędrcy Pradźapatim, Panem Potomstwa. [44]
On zaprawdę stwarza wszystkie istoty, on jedynie najwyższym jest Puruszą, Niezrodzony, ten Brahman powołuje do życia bogów, ryszich, ojców i ludzi. [45]
On stwarza światy, rzeki, oceany, strony świata, góry, lasy, ludzi, kinnarów, rakszasów, ptactwo, zwierzęta domowe i dzikie, i wszystko co zniszczalne i niezniszczalne, nieruchome i ruchome. [46]
Jeśli zaś chodzi o wszystkie te stwarzane istoty, to ich możliwości działania pozostają takie same, jakie były w poprzednim cyklu stworzenia świata. [47]
[Mając ukształtowany charakter], w którym przeważa krzywdzenie lub niekrzywdzenie, łagodność lub okrucieństwo, dharma lub adharma, prawda lub nieprawda, każde stworzenie przybiera w kolejnym cyklu światowym takie cechy, jakie miało w poprzednim. Oto przyczyna naszych upodobań. [48]
Różnorodność żywiołów (elementów) oraz przedmiotów zmysłowych i form (kształtów), a także relacje pomiędzy stworzonymi istotami ustala i rozdziela sam Stwórca. [49]
Niektórzy z tych, co poznali czym jest działanie, twierdzą, że przyczyną wszystkiego, co się wydarza jest aktywność człowieka; inni zaś mędrcy, że działanie bogów. Ci zaś, którzy rozmyślają nad istotą bytu, przypisują moc sprawczą własnej naturze bytu. [50]
Jeszcze inni twierdzą, że skutek jest wynikiem wszystkich trzech wymienionych wyżej czynników – działania ludzkiego, boskiego i własnej natury bytu. [51]
Jeśli zaś chodzi o różnorodność stworzeń i ich relacji, to zwolennicy prawa przyczynowości karmana przyjmują różne stanowiska: „to jest tak”, lub „to nie jest tak”, lub „i tak, i nie”, lub „ani tak, ani nie”. Natomiast ci, którzy poznają wszystko z pozycji guny sattwy, widzą wszędzie to samo, czyli Brahmana. [52]
Nie ma dla istot zrodzonych na tym świecie praktyki wyższej ponad ascezę (tapas). Dzięki niej osiąga się wszystkie rozkosze, jakie tylko można sobie wyobrazić. [53]
Dzięki ascezie osiąga się też stan Tego Najwyższego, który, sam istniejąc, stwarza świat. Kto tego dokona, ten wszystkich istot staje się Panem. [54]
Dzięki ascezie ryszi zdolni są co dzień, nieprzerwanie, recytować z pamięci Wedy. Niemająca źródła ani ujścia wieczna Mowa została stworzona przez Samoistnego. [55]
W Wedach ukryte są wszystkie stworzenia, imiona ryszich, wielorakie formy istot i porządek wszelkich przyczyn. [56]
Zaprawdę, na początku Pan (Iśwara) ze słów Wed stwarza wszystko! Imiona ryszich i wszystko inne stworzone, jest w Wedach. Zaś pod koniec nocy ów Pan Niezrodzony rozdziela wszystko, co dobrego stworzył. [57]
W Wedach podano też następujących dziesięć stopni praktyki, prowadzącej do osiągnięcia [stanu] Atmana, [będącego Wyzwoleniem]: 1) studiowanie Wed, 2) małżeństwo, 3) asceza, 4) modlitwy codzienne, 5) składanie ofiar, 6) dobre czyny, 7) trzy stopnie praktyk medytacyjnych, 8) ugruntowanie się w stanie Atmana. [58]
Tego, o którym mówią Wedy i który widzących Wedy mędrców jest tajemnicą, poznaje się poprzez stopniowe praktykowanie dziesięciu wyżej wymienionych praktyk. [59]
Ten stan odrębności, charakteryzujący się doznawaniem dwójni przeciwieństw, powstaje u posiadacza ciała wskutek jego własnych czynów. Ale ten, kto poznał Atmana, może używając swej własnej mocy stan ten usunąć (zniszczyć, pokonać). [60]
Dwóch należy poznać Brahmanów: tego, o którym mówi Słowo [Wed] i najwyższego, który jest ponad nim. Kto dobrze poznał Brahmana wedyjskiego, ten dochodzi do Brahmana Najwyższego. [61]
Ofiary, w których zabijane są zwierzęta składają kszatrijowie; ofiary, w których spala się coś w ogniu składają wajśjowie; śudrów ofiarą jest służenie innym, a ofiarą braminów – asceza (tapas). [62]
Składanie ofiar nie zostało nakazane w kryta-judze, lecz w treta-judze. Potem, w dwapara-judze zaprzestano składania ofiar, podobnie dzieje się w kali-judze. [63]
W kryta-judze ludzie, którzy do tej pory doznawali jedności Bytu{4}, zaczęli postrzegać Rygwedę, Samawedę, Jadźurwedę, a także rozmaite upragnione przez siebie przedmioty jako odrębne (od Brahmana) i zaczęli praktykować jedynie ascezę (tapas). [64]
Natomiast w treta-judze pojawiło się wielu mocarzy, którzy zdolni byli całkowicie i pod każdym względem kierować życiem istot nieruchomych i ruchomych. [65]
W treta-judze praktykowano jeszcze studiowanie Wed i składanie ofiar, i przestrzegano reguł związanych z klasą społeczna i okresem życia (warṇa-āśrama-dharma) i było to jedno zwarte prawo. Potem, w dwapara-judze, cnoty te zaczęły zanikać wraz ze skracaniem się długości ludzkiego życia. [66]
W kali-judze ludzie, choć widzą Wedy, to w rzeczywistości ich nie widzą. Wszystkie Wedy odchodzą w zapomnienie wraz ze składaniem ofiar, a granice prawości giną, prześladowane przez nieprawość. [67]
Lecz nawet dzisiaj taka prawość, jaką mieli bramini w kryta-judze, obecna jest w ludziach czystego serca praktykujących ascezę i studiujących Wedy. [68]
W każdej z jug ludzie prawi, żyjący zgodnie z dharmą i przykazaniami Wed, podejmują śluby oraz praktyki ascetyczne także w celu osiągania doraźnych korzyści. [69]
Tak jak w porze deszczowej po deszczu wyrasta mnóstwo nowych roślin i pojawia się wiele rozmaitych zwierząt, tak też i w każdej nowej judze pojawiają się nowe rodzaje powinności i nowe nieprawości, czyny szlachetne i niegodziwe. [70]
Tak jak stale te same oznaki pojawiają się zwiastując zmiany pór roku, tak też stale te same oznaki towarzyszą nowym cyklom światowym. [71]
W taki oto sposób została ci przedstawiona rozmaitość [miar] niemającego początku ani końca czasu, który stwarza i niszczy wszystko, co się rodzi. [72]
To Czas daje schronienie niezliczonym istotom, które zgodnie z własną naturą żyją podległe parom przeciwieństw. To Czas stwarza wszystkie istoty i Czas podtrzymuje ich istnienie. [73]
Tak tedy odpowiedziałem ci, mój synu, na wszystkie twe pytania – o stworzenie świata, o czas, o rytuały, o Wedy, o prawdziwie działającego, o to, co czynić należy, a także o skutek (owoc) czynu. [74]
Tutaj kończy się chwalebnej Mahabharaty,
Śantiparwanu, Księgi Ciszy,
rozdział dwieście dwudziesty czwarty,
w którym Wjasa odpowiada na pytania Śuki o stworzenie świata.
{1} Epoki – sanskr. yuga. Hinduizm wymienia cztery takie epoki, z których każda następna jest pod każdym względem gorsza i trwa krócej od poprzedniej: 1) satya lub kṛta yuga, trwająca 4 x 432 000 lat, 2) treta yuga, (3 x 432 000 lat), 3) dvapara yuga (2 x 432 000 lat), i 4) kali yuga (432 000 lat). Obecnie żyjemy w okresie kali-jugi. [Źródło: https://www.astro.uni.torun.pl]
{2} Sanskr. puruṣa pochodzi od pierwiastka czasownikowego pṛ = uratować, ocalić, chronić, bronić.
{3} Tych szesnaście części to 5 elementów tzw. grubych (żywiołów, mahābhūta), 5 narządów zmysłowych poznania (indriya), 5 narządów działania (karmendriya) i umysł (manas).
{4} Sanskr. apṛthagdharmiṇaḥ