Wiweka-ćudamani – Śankara

shankaraNa podstawie:
Śri Śankaracarya, Viveka-cudamani, text in devanagari with English translation, notes and index.
Translated by Swami Madhavananda, Advaita ashrama, Calcutta 1978, wydanie 10.

Tłumaczenie z sanskrytu: Stefan Ziembiński
Redakcja: Karina Babkiewicz

Temu, o którym mówią wszystkie święte księgi wedanty,
niedostępnemu zmysłom Gowindzie,
posiadającemu szczęście najwyższe
szlachetnemu Guru, składam pokłon.

sarva-vedānta-siddhānta-
gocaraṃ tamagocaram
|
govindaṃ paramānandaṃ
sad-guruṃ praṇato ‚smy aham
|| 1 ||

Spośród narodzin uważa się za trudne do osiągnięcia
narodzenie się jako człowieka,
zwłaszcza mężczyzny, a tym bardziej bramina.
Trudniej od tego jest osiągnąć doskonałość
na ścieżce dharmy wedyjskiej,
a jeszcze trudniej – mądrość.
Wyzwolenie (mukti), które jest odróżnieniem „ja”
od „nie-ja”, jest prawdziwym poznaniem
i stałym przebywaniem w Brahmanie,
nie może zostać osiągnięte bez zasług,
spełnianych w ciągu niezliczonych żywotów.

jantūnāṃ narajanma durlabhamataḥ
puṃstvaṃ tato vipratā

tasmādvaidikadharmamārgaparatā
vidvattvamasmātparam
|
ātmānātma-vivecanaṃ svanubhavo
brahmātmanā saṃsthitiḥ

muktir no śata-janma-koṭi-sukṛtaiḥ
puṇyair vinā labhyate
|| 2 ||

Ta jest bowiem trudna do osiągnięcia trójka,
dzięki łasce bogów tylko możliwa:
człowieczeństwo, pragnienie wyzwolenia
i opieka świętego mędrca.

durlabhaṃ trayam evaitad
devānugrahahetukam
|
manuṣyatvaṃ mumukṣutvaṃ
mahāpuruṣasaṃśrayaḥ
|| 3 ||

Uzyskawszy jakimś sposobem trudne do osiągnięcia ciało ludzkie,
tamże męskość oraz mając dostęp do wyższej doktryny wedyjskiej,
głupcem byłby ten, kto nie dążyłby do własnego wyzwolenia.
Chwytając nieistniejące, człowiek taki byłby samobójcą.

labdhvā kathaṃcin narajanma durlabhaṃ
tatrāpi puṃstvaṃ śrutipāradarśanam |
yastv ātma-muktau na yateta mūḍhadhīḥ
sa hy ātma-hā svaṃ vinihantyasadgrahāt || 4 ||

Czyż nie jest tedy zaprawdę zaślepiony człowiek,
który lekceważy własne dobro,
zdobywszy trudno osiągalne ciało ludzkie
i jeszcze do tego męskie?

itaḥ ko nvasti mūḍhātmā
yas tu svārthe pramādyati
|
durlabhaṃ mānuṣaṃ dehaṃ
prāpya tatrāpi pauruṣam
|| 5 ||

Niech ludzie recytują Wedy,
niech składają ofiary bogom,
niech odprawiają rytuały
i oddają cześć wizerunkom bóstwa;
jednakże bez poznania jedności Atmana
wyzwolenie nie zachodzi nawet w ciągu setki lat Brahmy[1].

vadantu śāstrāṇi yajantu devān
kurvantu karmāṇi bhajantu devatāḥ |
ātmaikyabodhena vināpi muktiḥ
na sidhyati brahmaśatāntare ‚pi || 6 ||

Teksty święte (śruti) twierdzą,
że nie ma nadziei na osiągnięcie nieśmiertelności
przy pomocy bogactwa;
przeto jasne jest, że obrzęd rytualny
nie może być przyczyną wyzwolenia[2].

amṛtatvasya nāśāsti
vittenety eva hi śrutiḥ
|
bravīti karmaṇo mukter
ahetutvaṃ sphuṭaṃ yataḥ
|| 7 ||

Niechaj zatem człowiek mądry dąży do wyzwolenia,
porzuciwszy wprzód pragnienie przyjemności,
płynących z doznawania rzeczy zewnętrznych
i przebywając u stóp szlachetnego i potężnego guru
niech koncentruje się na przedmiocie przez niego wskazanym.

ato vimuktyai prayatet vidvān
saṃnyastabāhyārthasukhaspṛhaḥ san |
santaṃ mahāntaṃ samupetya deśikaṃ
tenopadiṣṭārthasamāhitātmā || 8 ||

Osiągnąwszy wysoki stan jogiczny
poprzez stałość w należytym poznaniu,
niechaj sam wydobywa się
z odmętów oceanu sansary.

uddharedātmanātmānaṃ
magnaṃ saṃsāravāridhau
|
yogārūḍhatvamāsādya
samyagdarśananiṣṭhayā
|| 9 ||

Porzuciwszy wszelkie czyny,
ludzie wykształceni i mądrzy
powinni podjąć wysiłek wyzwolenia się
z więzów egzystencji poprzez praktykę jogi.

saṃnyasya sarvakarmāṇi
bhavabandhavimuktaye
|
yatyatāṃ paṇḍitair dhīrair
ātmābhyāsa upasthitaiḥ
|| 10 ||

Obrzędy rytualne prowadzą do oczyszczenia świadomości –
a nie do poznania rzeczywistości.
Poznanie rzeczywistości osiąga się poprzez jej badanie (vicāra),
a nie poprzez niezliczoną ilość jakichś innych działań.

cittasya śuddhaye karma
na tu vastūpalabdhaye
|
vastusiddhirvicāreṇa
na kiṃcit karmakoṭibhiḥ
|| 11 ||

Poprzez należyte badanie (dociekanie, wnikanie, vicāra)
poznaje się i stwierdza z całą pewnością prawdę o sznurze.
Jednocześnie z tym poznaniem znikają też wielkie cierpienie
i strach przed wężem, powstałe w błądzącym umyśle[3].

samyagvicārataḥ siddhā
rajjutattvāvadhāraṇā
|
bhrāntoditamahāsarpa-
bhayaduḥkhavināśinī
|| 12 ||

Powiedziano mądrze, iż pewność co do przedmiotu (rzeczywistości)
ma się dzięki badaniu (vicāra),
a nie dzięki kąpielom, dawaniu jałmużny,
czy też licznym ćwiczeniom pranajamy.

arthasya niścayo dṛṣṭo
vicāreṇa hitoktitaḥ
|
na snānena na dānena
prāṇāyamaśatena vā
|| 13 ||

Osiągnięcie owocu zależy całkowicie
od należycie przygotowanego ucznia.
Miejsce, czas i inne temu podobne środki
są tutaj narzędziami pomocniczymi.

adhikāriṇamāśāste
phalasiddhirviśeṣataḥ
|
upāyā deśakālādyāḥ
santyasminsahakāriṇaḥ
|| 14 ||

Dlatego ten, kto pragnie poznania przedmiotu, którym jest Atman,
powinien praktykować owo badanie (vicāra),
znalazłszy przedtem pełnego współczucia guru,
najwyższego znawcę Atmana.

ato vicāraḥ kartavyo
jijñāsor ātmavastunaḥ
|
samāsādya dayāsindhuṃ
guruṃ brahmaviduttamam
|| 15 ||

Człowiek mądry i wykształcony,
a w dysputach biegły w argumentacji
i w zbijaniu argumentów przeciwnika
uważany jest za uprawnionego (adhikarin)
do przyjęcia wiedzy o Atmanie (atma-vidyā).

medhāvī puruṣo vidvā-
-nuhāpohavicakṣaṇaḥ
|
adhikāryātmavidyāyā
muktalakṣaṇalakṣitaḥ
|| 16 ||

Uważa się bowiem,
że tylko ten jest w stanie pragnąć poznania Brahmana,
kto posiadł zdolność rozróżniania, jest beznamiętny,
posiada cechy takie jak spokój (śama) itd.
oraz pragnie wyzwolenia.

vivekino viraktasya
śamādiguṇaśālinaḥ
|
mumukṣor eva hi brahma-
jijñāsāyogyatā matā
|| 17 ||

Inaczej nazywają to mędrcy czterema praktykami (sādhana).
Tylko gdy one są, jest wejście w wyższy stan.
Gdy ich nie ma, nie osiąga się sukcesu.

sādhanānyatra catvāri
kathitāni manīṣibhiḥ
|
yeṣu satsv eva sanniṣṭhā
yadabhāve na sidhyati
|| 18 ||

Na początku wymienia się rozróżnienie rzeczy wiecznej i nie-wiecznej[4],
dalej niepragnienie doznawania owoców czynów na tym i na tamtym świecie,
następnie posiadanie sześciu cech takich, jak spokój itd.,
i na końcu – pragnienie wyzwolenia.

ādau nityānityavastu-
vivekaḥ parigamyate
|
ihāmutraphalabhoga-
virāgastadanantaram
|
śamādiṣaṭkasampattir
mumukṣutvamiti sphuṭam
|| 19 ||

„Prawdą jest Brahman! Świat to pomyłka!”
Tego rodzaju niepozostawiające wątpliwości olśnienie
nazywane jest owym rozróżnieniem
rzeczy wiecznej i nie-wiecznej.

brahma satyaṃ jaganmithyety
evaṃrūpo viniścayaḥ
|
so ‚yaṃ nityānityavastu-
vivekaḥ samudāhṛtaḥ
|| 20 ||

Bezpragnieniowość (vairāgya) –
to pragnienie porzucenia nietrwałych przedmiotów
doznawanych dzięki zmysłom takim, jak wzrok, słuch itd.,
począwszy od ciała, a skończywszy na Brahmie.

tadvairāgyaṃ jihāsā yā
darśanaśravaṇādibhiḥ
|
dehādibrahmaparyante
hyanitye bhogavastuni
|| 21 ||

Spokojem (śama) nazywa się stały stan umysłu,
utkwionego w tym, co ma być poznane,
gdy się odrzuciło liczne przedmioty doznawania
dzięki ciągłemu widzeniu ich niedoskonałości.

virajya viṣayavrātād
doṣadṛṣṭyā muhurmuhuḥ
|
svalakṣye niyatāvasthā
manasaḥ śama ucyate
|| 22 ||

Zatrzymanie obu rodzajów narządów zmysłowych[5]
w ich własnych ośrodkach,
po odwróceniu się ich od właściwych im przedmiotów
nazywa się powściągnięciem (dama).
Najwyższy stopień zatrzymania (uparati) jest wtedy,
kiedy zjawiska świadomościowe nie mają swej podstawy
w przedmiotach zewnętrznych.

viṣayebhyaḥ parāvartya
sthāpanaṃ svasvagolake
|
ubhayeṣāmindriyāṇāṃ
sa damaḥ parikīrtitaḥ
|
bāhyānālambanaṃ vṛtter
eṣoparatiruttamā
|| 23 ||

Cierpliwe znoszenie wszelkich niewygód,
gdy się nie stosuje środków zaradczych przeciwko nim,
wolne od obaw i rozpaczy,
nazywa się wytrwałością (titikṣā)[6].

sahanaṃ sarvaduḥkhānām
apratīkārapūrvakam
|
cintāvilāparahitaṃ
sā titikṣā nigadyate
|| 24 ||

Niewzruszona, zrodzona z intuicji (buddhi) pewność,
że prawdę mówią śastry i nauki guru,
nazywana jest przez mędrców wiarą (śraddhā).
Dzięki niej poznaje się Rzeczywistość.

śāstrasya guruvākyasya
satyabuddhyavadhāraṇam
|
sā śraddhā kathitā sadbhir
yayā vastūpalabhyate
|| 25 ||

Trwałe unieruchomienie intuicyjnej świadomości (buddhi)
w wiecznie czystym Brahmanie,
nie zaś błogość świadomości,
nazywane jest skupieniem (samādhāna).

sarvadā sthāpanaṃ buddheḥ
śuddhe brahmaṇi sarvadā
|
tatsamādhānamityuktaṃ
na tu cittasya lālanam
|| 26 ||

Pragnienie, aby przez poznanie swej własnej natury
wyzwolić się z więzów, zaczynających się od ahankary (ahaṁkāra, poczucie „ja”)
i kończących na ciele, a sprawionych niewiedzą,
to pragnienie wyzwolenia (mumukṣutā).

ahaṃkārādidehāntān
bandhānajñānakalpitān
|
svasvarūpāvabodhena
moktumicchā mumukṣutā
|| 27 ||

Nawet gdy ma ono postać słabą lub średnią,
to przez praktykowanie bezpragnieniowości, spokoju itd.
oraz dzięki łasce guru,
gdy dojrzeje, wydaje owoc.

mandamadhyamarūpāpi
vairāgyeṇa śamādinā
|
prasādena guroḥ seyaṃ
pravṛddhā sūyate phalam
|| 28 ||

Czyje zaś bezpragnieniowość
i pragnienie wyzwolenia są potężne,
u tego praktykowanie spokoju itd.
powinno być bogate i owocne.

vairāgyaṃ ca mumukṣutvaṃ
tīvraṃ yasya tu vidyate
|
tasminnevārthavantaḥ syuḥ
phalavantaḥ śamādayaḥ
|| 29 ||

Tam, gdzie bezpragnieniowość
i pragnienie wyzwolenia są słabe,
spokój i inne praktyki występują tak rzadko,
jak woda na pustyni.

etayor mandatā yatra
viraktatvamumukṣayoḥ
|
marau salīlavattatra
śamāderbhānamātratā
|| 30 ||

W komplecie środków, prowadzących do wyzwolenia
najważniejsza jest miłość (bhakti).
Nazywana jest ona zgłębianiem (anusandhāna)
swojej własnej natury.

mokṣakāraṇasāmagryāṃ
bhaktir eva garīyasī
|
svasvarūpānusandhānaṃ
bhaktirityabhidhīyate
|| 31 ||

Inni określają bhakti
jako dociekanie prawdy o samym sobie.
Kto stosuje wymienione wyżej środki
i pragnie poznać swą własną istotę,
powinien przebywać blisko mądrego guru,
który daje uwolnienie od więzów;

svātmatattvānusandhānaṃ
bhaktirityapare jaguḥ
|
uktasādhanasaṃpanna-
stattvajijñāsurātmanaḥ
|
upasīdedguruṃ prājñyaṃ
yasmādbandhavimokṣaṇam
|| 32 ||

który zna Wedy, jest szczery i bezpośredni, obojętny wobec pragnień,
jest najwyższym znawcą Brahmana.
Nieruchomy w Brahmanie, spokojny jak ogień pozbawiony paliwa,
jest oceanem bezinteresownego współczucia
i przyjacielem kłaniających mu się dobrych ludzi.

śrotriyo ‚vṛjino ‚kāma-
hato yo brahmavittamaḥ
|
brahmaṇy uparataḥ śānto
nirindhana ivānalaḥ
|
ahetukadayāsindhur
bandhurānamatāṃ satām
|| 33 ||

Zjednawszy sobie owego guru pobożnością, złożeniem pokłonu,
zachowaniem pełnym szacunku oraz usługiwaniem mu,
zbliżywszy się do niego
powinien uczeń zapytać o to, co należy poznać:

tamārādhya guruṃ bhaktyā
prahvapraśrayasevanaiḥ
|
prasannaṃ tamanuprāpya
pṛcchejjñātavyamātmanaḥ
|| 34 ||

Bądź pozdrowiony, Swami, przyjacielu kłaniającego ci się świata!
Spojrzeniem twych oczu, promieniejących jak nektarem najwyższą łaską,
wydobądź mnie, proszę, z tego oceanu narodzin i śmierci!

svāmin namaste natalokabandho
kāruṇyasindho patitaṃ bhavābdhau |
māmuddharātmīyakaṭākṣadṛṣṭyā
ṛjvyātikāruṇyasudhābhivṛṣṭyā || 35 ||

Przypiekanego niepowstrzymanym ogniem egzystencji światowej,
wstrząsanego gwałtownymi wichrami złego losu –
obroń mnie przed śmiercią.
Nie znam nikogo innego, dającego schronienie.

durvārasaṃsāradavāgnitaptaṃ
dodhūyamānaṃ duradṛṣṭavātaiḥ |
bhītaṃ prapannaṃ paripāhi mṛtyoḥ
śaraṇyamanyadyadahaṃ na jāne || 36 ||

Istnieją ludzie spokojni, wielcy i szlachetni,
jak wiosna niosący dobro światu.
Przekroczywszy samemu straszliwy ocean sansary,
bezinteresownie przeprawiają też innych.

śāntā mahānto nivasanti santo
vasantavallokahitaṃ carantaḥ |
tīrṇāḥ svayaṃ bhīmabhavārṇavaṃ janān
ahetunān yān api tārayantaḥ || 37 ||

Natura wielkodusznych jest właśnie taka, że sami z siebie działają z intencją usunięcia trudów innych – tak jak księżyc sam z siebie chroni ziemię, przypiekaną palącymi promieniami słońca.

ayaṃ svabhāvaḥ svata eva yatpara-
śramāpanodapravaṇaṃ mahātmanām |
sudhāṃśureṣa svayamarkakarkaśa-
prabhābhitaptāmavati kṣitiṃ kila || 38 ||

Dającym pojęcie o smaku szczęśliwości Brahmana,
chłodnym i czystym, z dzbana twej mowy wypływającym,
słodkim dla uszu, nektarem twych słów, o Panie,
pokrop mnie, przypiekanego nieszczęściami egzystencji
niczym płomieniami gorejącego lasu!
Szczęśliwi ci, których twoje momentalne spojrzenie
uczyniło godnymi, by stać się naczyniem[7], uznało za swoich.

brahmānandarasānubhūtikalitaiḥ
pūrtaiḥ suśītair yutaiḥ

yuṣmadvākkalaśojjhitaiḥ śrutisukhair
vākyāmṛtaiḥ secaya
|
saṃtaptaṃ bhavatāpadāvadahana-
jvālābhirenaṃ prabho

dhanyāste bhavadīkṣaṇakṣaṇagateḥ
pātrīkṛtāḥ svīkṛtāḥ
|| 39 ||

W jaki sposób mógłbym przekroczyć ten ocean egzystencji
albo jaką drogą pójść i którym z wielu środków się posłużyć – nie wiem.
Przez odrobinę litości, ochroń mnie, Panie,
i powiedz dokładnie, jak zniweczyć cierpienie sansary…

kathaṃ tareyaṃ bhavasindhumetaṃ
kā vā gatirme katamo ‚sty upāyaḥ |
jāne na kiñjcitkṛpayāva māṃ prabho
saṃsāraduḥkhakṣatimātanuṣva || 40 ||

Wtenczas na tak mówiącego, szukającego schronienia,
przypiekanego żarem sansary jak ogniem płonącego lasu
spojrzawszy wilgotnymi od łez współczucia oczyma –
oby dał mu nieustraszoność Wielkoduszny!

tathā vadantaṃ śaraṇāgataṃ svaṃ
saṃsāradāvānalatāpataptam |
nirīkṣya kāruṇyarasārdradṛṣṭyā
dadyādabhītiṃ sahasā mahātmā || 41 ||

Mędrzec ów, kierowany współczuciem,
dopiero temu, kto zbliżył się do niego,
pragnącemu wyzwolenia, postępującemu szlachetnie,
zgodnie z tym, co powiedziano w świętych tekstach,
posiadającemu uciszoną świadomość i spokój (śama) –
dopiero takiemu człowiekowi może okazać łaskę i udzielić pouczenia:

vidvān sa tasmā upasattimīyuṣe
mumukṣave sādhu yathoktakāriṇe |
praśāntacittāya śamānvitāya
tattvopadeśaṃ kṛpayaiva kuryāt || 42 ||

Nie lękaj się, mądry człowieku, nie ma dla ciebie śmierci!
Istnieje sposób na przekroczenie oceanu sansary.
Przy jego pomocy pokonują ów ocean asceci
i tę właśnie drogę, prowadzącą na drugą stron wskażę tobie.

mā bhaiṣṭa vidvaṃstava nāsty apāyaḥ
saṃsārasindhostaraṇe ‚sty upāyaḥ |
yenaiva yātā yatayo ‚sya pāraṃ
tam eva mārgaṃ tava nirdiśāmi || 43 ||

Istnieje środek potężny, niweczący bojaźń sansary.
Dzięki niemu, przekroczywszy ocean egzystencji,
najwyższe osiągniesz szczęście.

asty upāyo mahān kaścit
saṃsārabhayanāśanaḥ
|
tena tīrtvā bhavāmbhodhiṃ
paramānandamāpsyasi
|| 44 ||

Poprzez badanie (vicāra) przedmiotu (sensu) Wedanty
rodzi się najwyższe poznanie,
a dzięki temu poznaniu
następuje natychmiastowe i ostateczne zniweczenie cierpień sansary.

vedāntārthavicāreṇa
jāyate jñānamuttamam
|
tenātyantikasaṃsāra-
duḥkhanāśo bhavatyanu
|| 45 ||

Hymny święte mówią jasno, że dla tych,
którzy tęsknią do wyzwolenia,
wiara, miłość, medytacja i joga są przyczynami wyzwolenia.
Lub ten, kto jest stały w nich
osiąga wyzwolenie od sprawionych niewiedzą więzów ciała.

śraddhābhaktidhyānayogāmmumukṣoḥ
mukterhetūnvakti sākṣācchrutergīḥ |
yo vā eteṣv eva tiṣṭhatyamuṣya
mokṣo ‚vidyākalpitāddehabandhāt || 46 ||

Z powodu połączenia z Niewiedzą (ajñānayogāt)
twoja najwyższa Jaźń (paramātman) jest uwięziona w bezjaźniowym
i stąd wyłonienie (stworzenie, świat).
Ogień poznania, powstały z rozróżnienia tej dwójki („ja” i „nie-ja”)
powinien wypalić wraz z korzeniem skutek niewiedzy.

ajñānayogātparamātmanastava
hyanātmabandhastata eva saṃsṛtiḥ |
tayor vivekoditabodhavanhiḥ
ajñānakāryaṃ pradahetsamūlam || 47 ||

Rzecze Uczeń:
Racz wysłuchać, o Swami, pytań, które chcę ci zadać,
a odpowiedź z twych ust, o Panie,
niechaj sprawi, że poznam sens rzeczy:

śiṣya uvāca
kṛpayā śrūyatāṃ svāmin
praśno ‚yaṃ kriyate mayā
|
yaduttaramahaṃ śrutvā
kṛtārthaḥ syāṃ bhavanmukhāt
|| 48 ||

Co to są więzy? W jaki sposób doszło do nich?
Co je podtrzymuje i jaki jest sposób na uwolnienie się od nich?
Czym jest „ja”, a czym najwyższe „Ja”,
oraz jak je odróżnić? – to, proszę, racz powiedzieć.

ko nāma bandhaḥ katham eṣa āgataḥ
kathaṃ pratiṣṭhāsya kathaṃ vimokṣaḥ |
ko ‚sāvanātmā paramaḥ ka ātmā
tayor vivekaḥ katham etaducyatām || 49 ||

Rzecze Guru:
Szczęśliwcem jesteś! Spełnione twe powinności!
Dzięki tobie świetny jest twój ród –
skoro wyzwoliwszy się z więzów niewiedzy
pragniesz stać się Brahmanem.

śrīguruvāca
dhanyo ‚si kṛtakṛtyo ‚si
pāvita te kulaṃ tvayā
|
yadavidyābandhamuktyā
brahmībhavitumicchasi
|| 50 ||

Długi ojca spłaca syn lub inne osoby.
Ale ten, kto uwalnia się z więzów,
musi to zrobić sam.
Nikt inny tego za niego zrobi.

ṛṇamocanakartāraḥ
pituḥ santi sutādayaḥ
|
bandhamocanakartā tu
svasmādanyo na kaścana
|| 51 ||

Niewygodę, powodowaną np. przez niesiony na głowie ciężar,
mogą usunąć inni.
Ale cierpienia, wywołanego głodem,
nie usunie nikt poza samym głodnym.

mastakanyastabhārāder
duḥkhamanyair nivāryate
|
kṣudhādikṛtaduḥkhaṃ tu
vinā svena na kenacit
|| 52 ||

Chory dochodzi do zdrowia dzięki temu,
że sam odwiedza lekarza,
przestrzega diety i przyjmuje lekarstwa,
a nie dzięki działaniu innych ludzi.

pathyamauṣadhasevā ca
kriyate yena rogiṇā
|
ārogyasiddhirdṛṣṭāsya
nānyānuṣṭhitakarmaṇā
|| 53 ||

Naturę Rzeczywistości trzeba oglądać
własnymi otwartymi i przebudzonymi oczyma,
nie zaś oczyma uczonych.
Także kształt księżyca trzeba poznawać własnym wzrokiem –
bo czyż poznaje się oczami innych?

vastusvarūpaṃ sphuṭabodhacakṣuṣā
svenaiva vedyaṃ na tu paṇḍitena |
candrasvarūpaṃ nijacakṣuṣaiva
jñātavyamanyair avagamyate kim || 54 ||

Któż poza samym spętanym
jest w stanie rozwiązać supły pęt
niewiedzy, pożądania, działania itd.,
nawet w ciągu niezliczonych cykli światowych?

avidyākāmakarmādi-
pāśabandhaṃ vimocitum
|
kaḥ śaknuyādvinātmānaṃ
kalpakoṭiśatair api
|| 55 ||

Nie dzięki jodze ani sankhji,
nie dzięki rytuałom ani wiedzy;
a dzięki poznaniu jedności Brahmana i Atmana
następuje wyzwolenie, nie inaczej.

na yogena na sāṃkhyena
karmaṇā no na vidyayā
|
brahmātmaikatvabodhena
mokṣaḥ sidhyati nānyathā
|| 56 ||

Piękny kształt winy (lutni)
czy doskonała gra muzyka
mogą jedynie zabawić ludzi,
ale nie pomagają w osiągnięciu pełnego panowania.

vīṇāyā rūpasaundaryaṃ
tantrīvādanasauṣṭhavam
|
prajārañjjanamātraṃ tan
na sāmrājyāya kalpate
|| 57 ||

Zręczna mowa, potoki słów,
biegłość w objaśnianiu tekstów
czy erudycja uczonych
służą doznawaniu, nie zaś uwalnianiu.

vāgvaikharī śabdajharī
śāstravyākhyānakauśalam
|
vaiduṣyaṃ viduṣāṃ tadvad
bhuktaye na tu muktaye
|| 58 ||

Bezowocne jest studiowanie śastr,
gdy nie jest poznana najwyższa rzeczywistość (para-tattva).
Lecz gdy się ją pozna,
wtedy studiowanie śastr staje się już niepotrzebne.

avijñāte pare tattve
śāstrādhītistu niṣphalā
|
vijñāte ‚pi pare tattve
śāstrādhītistu niṣphalā
|| 59 ||

Pułapka słów jest jak wielki las,
jest przyczyną błądzenia świadomości.
Dlatego ci, którzy znają się na rzeczy,
powinni starać się poznać swoją własną naturę (istotę, tattva).

śabdajālaṃ mahāraṇyaṃ
cittabhramaṇakāraṇam
|
ataḥ prayatnājjñātavyaṃ
tattvajñaistattvam ātmanaḥ
|| 60 ||

Dla człowieka ukąszonego przez węża niewiedzy
nie ma lekarstwa poza poznaniem Brahmana.
Cóż mu po Wedach, cóż po śastrach,
cóż po mantrach i lekach?

ajñānasarpadaṣṭasya
brahmajñānauṣadhaṃ vinā
|
kimu vedaiśca śāstraiśca
kimu mantraiḥ kimauṣadhaiḥ
|| 61 ||

Dzięki samemu tylko wypowiedzeniu nazwy lekarstwa,
bez zażycia go, choroba nie ustępuje.
Bez naocznego, bezpośredniego poznania Brahmana,
a tylko przez powtarzanie słowa „Brahman” – nie ma wyzwolenia.

na gacchati vinā pānaṃ
vyādhirauṣadhaśabdataḥ
|
vināparokṣānubhavaṃ
brahmaśabdair na mucyate
|| 62 ||

Nie doprowadziwszy do zniknięcia (rozpuszczenia) widzialnego,
nie poznawszy własnej natury,
jak mogą ludzie osiągnąć wyzwolenie
wskutek samego tylko powtarzania słowa „Brahman”?

akṛtvā dṛśyavilayam
ajñātvā tattvam ātmanaḥ
|
brahmaśabdaiḥ kuto muktir
uktim ātra phalair nṛṇām
|| 63 ||

Nie pokonawszy wrogów
i nie zdobywszy szacunku całego kraju,
nie da się zostać królem,
mówiąc sobie: „ja jestem królem”.

akṛtvā śatrusaṃhāram
agatvākhilabhūśriyam
|
rājāhamiti śabdānno
rājā bhavitumarhati
|| 64 ||

Aby wejść w posiadanie ukrytego skarbu,
trzeba najpierw dowiedzieć się o miejscu jego ukrycia,
potem go wykopać, i na koniec wydobyć.
Podobnie swoją własną, nieskażoną naturę,
zakrytą wskutek działania Maji,
odkrywa się dzięki pouczeniu, danemu przez znawcę Brahmana,
własnej inteligencji i medytacji,
nie zaś dzięki zawiłym i skomplikowanym dowodzeniom.

āptoktiṃ khananaṃ tathopariśilā-
dyutkarṣaṇaṃ svīkṛtiṃ

nikṣepaḥ samapekṣate nahi bahiḥ
śabdaistu nirgacchati
|
tadvadbrahmavidopadeśamanana-
dhyānādibhirlabhyate

māyākāryatirohitaṃ svamamalaṃ
tattvaṃ na duryuktibhiḥ
|| 65 ||

Dlatego człowiek mądry
powinien starać się ze wszystkich sił
i niczym od choroby, uwolnić się samemu
od więzów egzystencji.

tasmātsarvaprayatnena b
havabandhavimuktaye
|
svair eva yatnaḥ kartavyo
rogādāv iva paṇḍitaiḥ
|| 66 ||

Zagadnienie, które tu poruszyłeś
uważane jest przez znawców śastr za ważne,
jest omawiane w licznych sutrach,
posiada głębszy sens
i powinno być poznane przez tych,
którzy pragną Wyzwolenia.

yastvayādya kṛtaḥ praśno
varīyāñjchāstravinmataḥ
|
sūtraprāyo nigūḍhārtho
jñātavyaśca mumukṣubhiḥ
|| 67 ||

Posłuchaj w skupieniu, mój synu
tego, co powiem,
a na zawsze uwolnisz się od więzów sansary.

śṛṇuṣvāvahito vidvan
yan mayā samudīryate
|
tad etac chravaṇātsadyo
bhavabandhādvimokṣyase
|| 68 ||

Jako pierwszą przyczynę wyzwolenia wymienia się
absolutną (doskonałą) bezpragnieniowość (vairāgya)
w stosunku do rzeczy niewiecznych,
dalej spokój (śama), dalej powściągnięcie (dama), wytrzymałość (titikṣā)
i na koniec zdecydowane porzucenie (nyāsa,) wszelkich działań,
dających lgnięcie do świata.

mokṣasya hetuḥ prathamo nigadyate
vairāgyamatyantamanityavastuṣu |
tataḥ śamaścāpi damastitikṣā
nyāsaḥ prasaktākhilakarmaṇāṃ bhṛśam || 69 ||

Dalej słuchanie nauk wedanty (śravana) i rozmyślanie nad nimi.
Potem powinno się przez długi czas i nieprzerwanie
praktykować kontemplację (dhyāna) z jedną tattwą.
Po dojściu do najwyższego stanu bez myślenia
(bez fantazjowania, bez wyobrażeń, avikalpa)
człowiek mądry już tu, na ziemi osiąga szczęśliwość Nirwany.

tataḥ śrutis tanmananaṃ satattva-
dhyānaṃ ciraṃ nityanirantaraṃ muneḥ |
tato ‚vikalpaṃ parametya vidvān
ihaiva nirvāṇasukhaṃ samṛcchati || 70 ||

Powiem ci teraz o odróżnieniu „ja” od „nie-ja”,
które powinieneś koniecznie poznać.
Wysłuchawszy z uwagą moich słów,
zastanów się głęboko nad ich sensem.

yad boddhavyaṃ tavedānīm
ātmān ātmavivecanam
|
taducyate mayā samyak
śrutvātmanyavadhāraya
|| 71 ||

Posiadające siedem składników:
szpik, kości, tłuszcz, mięśnie, krew, skórę i naskórek;
używające członków oraz części ciała takich, jak
stopy, uda, piersi, ramiona, pośladki czy głowa,

majjāsthimedaḥpalaraktacarma-
tvagāhvayair dhātubhirebhiranvitam |
pādor uvakṣobhujapṛṣṭhamastakaiḥ
aṅgair upāṅgair upayuktametat || 72 ||

owo ciało, znane jako siedlisko złudzenia „ja” i „moje”
przebudzeni nazywają grubym (sthūla).
Natomiast przestrzeń, powietrze, ogień, woda i ziemia
są elementami subtelnymi.

ahaṃmametiprathitaṃ śarīraṃ
mohāspadaṃ sthūlamitīryate budhaiḥ |
nabhonabhasvaddahanāmbubhūmayaḥ
sūkṣmāṇi bhūtāni bhavanti tāni || 73 ||

One, gdy mają cząstki wzajemnie zmieszane
tworzą elementy grube oraz są przyczyną ciał grubych.
Natomiast ich principia (tzn. elementy subtelne)
stają się pięcioma przedmiotami zmysłowymi (dźwięk itd.),
służącymi przyjemności doznającego.

parasparāṃśair militāni bhūtvā
sthūlāni ca sthūlaśarīrahetavaḥ |
mātrāstadīyā viṣayā bhavanti
śabdādayaḥ pañca sukhāya bhoktuḥ || 74 ||

Jakże omamić dają się ci,
którzy żyjąc wśród tych przedmiotów,
związani trudnymi do rozerwania sieciami pragnień,
to wznoszą się, to opadają w dół,
prowadzeni przez chyżego przewodnika, którym są ich własne czyny.

ya eṣu mūḍhā viṣayeṣu baddhā
rāgorupāśena sudurdamena |
āyānti niryāntyadha ūrdhvamuccaiḥ
svakarmadūtena javena nītāḥ || 75 ||

Jeleń, słoń, motyl, ryba i pszczoła,
zgodnie ze swą naturą przywiązane
do właściwych im przedmiotów zmysłowych,
znalazły śmierć –
a cóż dopiero człowiek, skierowany ku wszystkim pięciu!

śabdādibhiḥ pañcabhir eva pañca
pañcatvamāpuḥ svaguṇena baddhāḥ |
kuraṅgamātaṅgapataṅgamīna-
bhṛṅgā naraḥ pañcabhirañcitaḥ kim || 76 ||

Przedmioty zmysłowe są szkodliwe
bardziej nawet niż jad czarnej kobry.
Jad węża zabija bowiem tego, kogo wąż ukąsi,
a przedmioty zmysłowe – nawet tego, kto tylko patrzy.

doṣeṇa tīvro viṣayaḥ
kṛṣṇasarpaviṣād api
|
viṣaṃ nihanti bhoktāraṃ
draṣṭāraṃ cakṣuṣāpyayam
|| 77 ||

Kto wolny jest od wielkiej sieci przedmiotów zmysłowych,
niezmiernie trudnej do porzucenia,
ten tylko nadaje się do Wyzwolenia,
a nie ktoś inny, chociażby poznał sześć śastr[8].

viṣayāśāmahāpāśādyo
vimuktaḥ sudustyajāt
|
sa eva kalpate muktyai
nānyaḥ ṣaṭśāstravedy api
|| 78 ||

Tych dążących do Wyzwolenia,
u których osłabła bezpragnieniowość,
a którzy próbują pokonać ocean sansary,
pożądanie-grabieżca zatrzymuje w pół drogi,
chwyta za gardło i zatapia.

āpātavairāgyavato mumukṣūn
bhavābdhipāraṃ pratiyātumudyatān
|
āśāgraho majjayate ‚ntarāle
nigṛhya kaṇṭhe vinivartya vegāt
|| 79 ||

Kto mieczem niewzruszoności
uśmiercił pożądanie-grabieżcę,
ten bez przeszkód dociera do celu
i wydobywa się z oceanu sansary.

viṣayākhyagraho yena
suviraktyasinā hataḥ
|
sa gacchati bhavāmbhodheḥ
pāraṃ pratyūhavarjitaḥ
|| 80 ||

Wiedz, że ludzie o zamąconej świadomości, napastliwi,
idący nierównymi drogami pożądania przedmiotów zmysłowych, znajdują śmierć.
Wiedz także, iż prawdą jest najprawdziwszą,
że ludzie opanowani, postępujący wedle pouczeń życzliwego i przyjaznego guru, cel osiągają.

viṣamaviṣayamārgair gacchato ‚nacchabuddheḥ
pratipadamabhiyāto mṛtyurapyeṣa viddhi
|
hitasujanaguruktyā gacchataḥ svasya yuktyā
prabhavati phalasiddhiḥ satyam ity eva viddhi
|| 81 ||

Jeśli rzeczywiście pragniesz Wyzwolenia,
to jak truciznę odrzuć precz przedmioty zmysłowe,
i stale i gorliwie uprawiaj będące niczym nektar:
zadowolenie, współczucie, wytrwałość, prostotę, uciszenie i powściągliwość.

mokṣasya kāṃkṣā yadi vai tavāsti
tyajātidūrādviṣayānviṣaṃ yathā
|
pīyūṣavattoṣadayākṣamārjava-
praśāntidāntīrbhaja nityamādarāt
|| 82 ||

Kto zaniechawszy nieustannego działania, koniecznego,
by wyzwolić się z nie mających początku więzów niewiedzy,
lgnie do ciała, które posłuży kiedyś za pokarm innym istotom,
ten zabija sam siebie.

anukṣaṇaṃ yatparihṛtya kṛtyaṃ
anādyavidyākṛtabandhamokṣaṇam
|
dehaḥ parārtho ‚yamamuṣya poṣaṇe
yaḥ sajjate sa svamanena hanti
|| 83 ||

Kto chce zaznawać ciała
i jednocześnie chce też ujrzeć Atmana,
jest jak człowiek, który zamierza przeprawić się przez rzekę
i chwyta krokodyla, myśląc, że to kłoda drewna.

śarīrapoṣaṇārthī san
ya ātmānaṃ didṛkṣati
|
grāhaṃ dārudhiyā dhṛtvā
nadi tartuṃ sa gacchati
|| 84 ||

Omamienie pośród ciała i temu podobnych przedmiotów –
to dla pragnącego wyzwolenia wielka śmierć.
Kto przezwycięży omamienie (moha),
ten godzien jest wstąpić do krainy Wolności.

moha eva mahāmṛtyur
mumukṣorvapurādiṣu
|
moho vinirjito yena
sa muktipadamarhati
|| 85 ||

Pokonaj omamienie,
wielką śmierć pośród ciała, żony, syna itd.,
które zwyciężywszy,
asceci osiągają ów najwyższy stan Wisznu.

mohaṃ jahi mahāmṛtyuṃ
dehadārasutādiṣu
|
yaṃ jitvā munayo yānti
tadviṣṇoḥ paramaṃ padam
|| 86 ||

Powinno się lekceważyć to ciało,
złożone ze skóry, mięsa, krwi, żył,
tłuszczu i kości,
i napełnione moczem i kałem!

tvaṅmāṃsarudhirasnāyu-
medomajjāsthisaṃkulam
|
pūrṇaṃ mūtrapurīṣābhyāṃ
sthūlaṃ nindyamidaṃ vapuḥ
|| 87 ||

Owo ciało grube,
zbudowane wedle przeszłych czynów
z powstałych z piątki[9] elementów grubych,
jest siedzibą Atmana.
W stanie jawy owego
zachodzi spostrzeganie przedmiotów grubych.

pañcīkṛtebhyo bhūtebhyaḥ
sthūlebhyaḥ pūrvakarmaṇā
|
samutpannamidaṃ sthūlaṃ
bhogāyatanam ātmanaḥ
|
avasthā jāgarastasya
sthūlārthānubhavo yataḥ
|| 88 ||

Poprzez tego Atmana, dusza sama,
przy pomocy zewnętrznych narządów zmysłowych
doznaje różnobarwnych przedmiotów sfery grubej,
takich jak wieńce kwiatów, pasta sandałowa, czy kobiety.
I dlatego najwięcej chwali sobie ciało stan jawy.

bāhyendriyaiḥ sthūlapadārthasevāṃ
srakcandanastryādivicitrarūpām
|
karoti jīvaḥ svayametad ātmanā
tasmātpraśastirvapuṣo ‚sya jāgare
|| 89 ||

Wiedz, że to ciało grube,
które jest siedzibą puruszy,
i poprzez które ma się kontakt z całym zewnętrznym światem,
jest jak dom dla właściciela domu.

sarvāpi bāhyasaṃsāraḥ
puruṣasya yadāśrayaḥ
|
viddhi dehamidaṃ sthūlaṃ
gṛhavadgṛhamedhinaḥ
|| 90 ||

Narodziny, choroba i śmierć to cechy ciała grubego.
Przybiera ono rozmaite rozmiary oraz stany, jak dzieciństwo itd.,
dotyczą go reguły, związane z warną i okresem życia,
może podlegać rozmaitym chorobom oraz ma różny wyraz twarzy,
gdy wyraża cześć, szacunek czy lekceważenie.

sthūlasya saṃbhavajarāmaraṇāni dharmāḥ
sthaulyādayo bahuvidhāḥ śiśutādyavasthāḥ
|
varṇāśramādiniyamā bahudhāmayāḥ syuḥ
pūjāvamānabahumānamukhā viśeṣāḥ
|| 91 ||

Narządy zmysłowe poznania to
słuch, dotyk (skóra), wzrok (oko), węch (nos) i smak (język),
ponieważ one ujmują przedmioty zmysłowe.
Mowa, ręka, noga, organ wydalania i organ rozrodczy
są narządami działania, gdyż biorą udział w działaniu.

buddhīndriyāṇi śravaṇaṃ tvagakṣi
ghrāṇaṃ ca jivhā viṣayāvabodhanāt
|
vākpāṇipādā gudamapyupasthaḥ
karmendriyāṇi pravaṇena karmasu
|| 92 ||

W skład narządu wewnętrznego (antaḥkaraṇa) zalicza się:
umysł (manas), intuicyjną świadomość (buddhi),
ahankarę (poczucie „ja”) oraz pamięć (citta) –
z powodu ich odmiennych funkcji.
Umysł – gdyż dostrzega dobre i złe strony (alternatywy);
buddhi – gdyż daje niezbitą pewność co do poznawanego przedmiotu (czy zagadnienia);

nigadyate ‚ntaḥkaraṇaṃ manodhīḥ
ahaṃkṛtiścittamiti svavṛttibhiḥ
|
manastu saṃkalpavikalpanādibhiḥ
buddhiḥ padārthādhyavasāyadharmataḥ
|| 93 ||

ahankarę – z powodu mniemania „to jestem ja”
oraz cittę – gdyż ma zdolność odnajdywania swego przedmiotu
(svārthānusaṁdhānaguṇena)[10].

atrābhimānādahamityahaṃkṛtiḥ |
svārthānusandhānaguṇena cittam || 94 ||

Prana dzieli się na
pranę, apanę, wjanę, udanę i samanę,
gdyż w swoich różnych odmianach
pełni różne funkcje, jak srebro czy woda.

prāṇāpānavyānodāna-
samānā bhavatyasau prāṇaḥ
|
svayam eva vṛttibhedād
vikṛtibhedātsuvarṇasalilādivat
|| 95 ||

Pięć narządów działania,
pięć narządów zmysłowych poznania,
pięć pran, pięć elementów subtelnych,
a także narząd wewnętrzny,
niewiedzę (avidyā), żądzę (kŒma) oraz [złoże] karmana –
tych osiem miast nazywa się ciałem subtelnym.

vāgādi pañca śravaṇādi pañca
prāṇādi pañcābhramukhāni pañca
|
buddhyādyavidyāpi ca kāmakarmaṇī
puryaṣṭakaṃ sūkṣmaśarīramāhuḥ
|| 96 ||

Dowiedz się, że ciało zwane subtelnym to linga.
Zbudowane jest ono z elementów,
które nie powstały z piątki,
posiada wasany (vāsana)
i dzięki niemu przejawiają się owoce czynów.
Jest ono niemającą początku powłoką Atmana, sprawioną niewiedzą.

idaṃ śarīraṃ śṛṇu sūkṣmasaṃjñitaṃ
liṅgaṃ tvapañcīkṛtasaṃbhavam
|
savāsanaṃ karmaphalānubhāvakaṃ
svājñānato ‚nādirupādhir ātmanaḥ
|| 97 ||

Sen jest innym (od stanu jawy)
stanem owego [subtelnego ciała, czyli duszy],
w którym Atman jaśnieje tylko cząstką siebie.
We śnie sama tylko buddhi panuje,
popadłszy w stan sprawcy
z powodu różnorakich wasan, należących do stanu jawy.

svapno bhavatyasya vibhaktyavasthā
svamātraśeṣeṇa vibhāti yatra
|
svapne tu buddhiḥ svayam eva jāgrat
kālīnanānāvidhavāsanābhiḥ
|| 98 ||

Najwyższy Atman, świadek wszystkiego,
nietknięty najmniejszym nawet czynem,
jaśnieje swoim własnym światłem.
Ponieważ nie lgnie do niczego,
nie kalają go żadne czyny,
wykonywane przez jakąś powłokę.

kartrādibhāvaṃ pratipadya rājate
yatra svayaṃ bhāti hyayaṃ parātmā
|
dhīmātrakopādhiraśeṣasākṣī
na lipyate tatkṛtakarmaleśaiḥ
|
yasmādasaṅgastata eva karmabhiḥ
na lipyate kiṃcid upādhinā kṛtaiḥ
|| 99 ||

Linga jest narzędziem działania
świadomego Atmana, puruszy,
tak jak topór ciesielski jest narzędziem cieśli.
Dlatego ów Atman pozostaje nieskalany.

sarvavyāpṛtikaraṇaṃ liṅgam
idaṃ syāccid ātmanaḥ puṃsaḥ
|
vāsyādikam iva takṣṇas
tenaivātmā bhavatyasaṅgo ‚yam
|| 100 ||

Ślepota, słabość i ostrość są cechami wzroku,
według siły jego zalet i wad.
Podobnie głuchota, niemota itd. są cechami słuchu i innych narządów,
ale nie są cechami świadomego Atmana.

andhatvamandatvapaṭutvadharmāḥ
sauguṇyavaiguṇyavaśāddhi cakṣuṣaḥ
|
bādhiryamūkatvamukhāstathaiva
śrotrādidharmā na tu vettur ātmanaḥ
|| 101 ||

Wdech, wydech, ziewanie, kichanie, pocenie się,
a także wyjście z ciała (śmierć?),
mędrcy nazywają funkcjami piątki pran,
a głód i pragnienie to cechy właściwej prany[11].

ucchvāsaniḥśvāsavijṛmbhaṇakṣut
prasyandanādyutkramaṇādikāḥ kriyāḥ
|
prāṇādikarmāṇi vadanti tajñāḥ
prāṇasya dharmāvaśanāpipāse
|| 102 ||

Świecący odbitym światłem (Atmana)
zmysł wewnętrzny (antaḥkaraṇa)
z powodu błędnego mniemania „ja jestem tym ciałem”,
tkwi w ciele w zmysłach wzroku, słuchu itd.

antaḥkaraṇameteṣu
cakṣurādiṣu varṣmaṇi
|
ahamityabhimānena
tiṣṭhatyābhāsatejasā
|| 103 ||

Ahankarą (ahaṁkāra) powinno się rozpoznać
jako mający błędne mniemanie o swej tożsamości
podmiot działania i doznawania,
który przez połączenie z sattwą i pozostałymi gunami
doświadcza trzech stanów, tzn.
stanu jawy, snu z marzeniami sennymi i snu głębokiego.

ahaṃkāraḥ sa vijñeyaḥ
kartā bhoktābhimānyayam
|
sattvādiguṇayogena
cāvasthātrayamaśnute
|| 104 ||

[Ta ahankara],
gdy ma przedmioty zmysłowe przyjemne (wygodne, pożądane),
jest szczęśliwa; w przeciwnym razie cierpi.
Przyjemność i przykrość to cechy ahankary,
nie zaś wiecznie szczęśliwego Atmana.

viṣayāṇāmānukūlye
sukhī duḥkhī viparyaye
|
sukhaṃ duḥkhaṃ ca taddharmaḥ
sadānandasya nātmanaḥ
|| 105 ||

Przedmioty doznawania (przedmioty zmysłowe, viṣaya)
nie dają przyjemności mocą swej własnej natury,
lecz ze względu na Atmana (który się przez nie przejawia).
Jako że wszystkie istoty zgodnie ze swą naturą
kochają najbardziej samego siebie (czyli Atmana),
przeto Atman jest wiecznie szczęśliwy i nigdy nie cierpi[12].

ātmārthatvena hi preyān
viṣayo na svataḥ priyaḥ
|
svata eva hi sarveṣām
ātmā priyatamo yataḥ
|
tata ātmā sadānando
nāsya duḥkhaṃ kadācana
|| 106 ||

W głębokim śnie doświadcza się szczęśliwości Atmana,
niezwiązanej z żadnym przedmiotem, co potwierdzają zgodnie:
śruti[13], własne doświadczenie, tradycja i wnioskowanie (rozumowanie).

yatsuṣuptau nirviṣaya
ātmānando ‚nubhūyate
|
śrutiḥ pratyakṣamaitihyam
anumānaṃ ca jāgrati
|| 107 ||

Niemająca początku, zawierająca w sobie trzy guny
cudowna, najwyższa moc Najwyższego Pana
nazywana jest awjaktą
i to ona stwarza cały ten świat.
Ludzie uczeni i inteligentni dowodzą jej istnienia
wnioskując na podstawie skutków (tzn. świata).

avyaktanāmnī parameśaśaktiḥ
anādyavidyā triguṇātmikā parā
|
kāryānumeyā sudhiyaiva māyā
yayā jagatsarvamidaṃ prasūyate
|| 108 ||

Nie jest ona ani istniejąca ani nieistniejąca
ani też nie jest jednocześnie istniejąca i nieistniejąca.
Nie jest zmienna, ani nie jest niezmienna.
Nie jest podzielona na części, ani nie jest niepodzielona na części.
Jest wielka, a jej natury nie da się opisać słowami.

sannāpyasannāpyubhayātmikā no
bhinnāpyabhinnāpyubhayātmikā no
|
sāṅgāpyanaṅgā hyubhayātmikā no
mahādbhutānirvacanīyarūpā
|| 109 ||

Można ją pokonać (zniszczyć lub usunąć)
dzięki (roz)poznaniu czystego, niedwoistego Brahmana,
poza którym nic nie istnieje,
podobnie jak się rozpoznaje sznur w wężu.
Zawiera ona guny sattwę, radźas i tamas,
nazwane tak od swoich funkcji.

śuddhādvayabrahmavibhodhanāśyā
sarpabhramo rajjuvivekato yathā
|
rajastamaḥsattvamiti prasiddhā
guṇāstadīyāḥ prathitaiḥ svakāryaiḥ
|| 110 ||

Mocą radźasu jest vikṣepa-śakti (siła rzutowania lub projekcji),
której naturą jest zmienność.
Z niej wyłania się pierwotne przejawienie (aktywność).
Z niej też powstają stale pragnienie itp. oraz cierpienie itp.,
będące wytworami umysłu.

vikṣepaśaktī rajasaḥ kriyātmikā
yataḥ pravṛttiḥ prasṛtā purāṇī
|
rāgādayo ‚syāḥ prabhavanti nityaṃ
duḥkhādayo ye manaso vikārāḥ
|| 111 ||

„Straszne” cechy radźasu to rozkosz zmysłowa, złość, skąpstwo,
pragnienie posiadania, oszustwo, zazdrość, pycha, wrogość, zawiść itp.
Ponieważ cechy te popychają człowieka na drogę ku doznawaniu świata,
radźas jest przyczyną więzów.

kāmaḥ krodho lobhadambhādyasūyā
ahaṃkārerṣyāmatsarādyāstu ghorāḥ
|
dharmā ete rājasāḥ pumpravṛttiḥ
yasmādeṣā tadrajo bandhahetuḥ
|| 112 ||

Mocą guny tamasu jest tak zwana siła zasłaniania (āvṛti-śakti),
która sprawia, że przedmiot widzi się inaczej (błędnie).
Ta moc jest przyczyną „choroby” człowieka – cyklu narodzin i śmierci.
Jest ona również przyczyną kiełkowania siły projekcji (vikṣepa-śakti).

eṣāvṛtirnāma tamoguṇasya
śaktirmayā vastvavabhāsate ‚nyathā
|
saiṣā nidānaṃ puruṣasya saṃsṛteḥ
vikṣepaśakteḥ pravaṇasya hetuḥ
|| 113 ||

Nawet mędrzec ani uczony, ani człowiek dobry,
ani nawet ten, kto widzi nieskończenie subtelnego Atmana,
nie poznaje prawdziwie gdy pozostaje pod wpływem guny tamasu.
„Ach! Jakże niebezpieczna jest i potężna owa awryti,
siła zasłaniania zgubnego tamasu!”

prajñāvān api paṇḍito ‚pi caturo
‚py atyantasūkṣmātmadṛg-
vyālīḍhas tamasā na vetti bahudhā
saṃbodhito ‚pi sphuṭam
|
bhrāntyāropitam eva sādhu kalayaty-
ālambate tadguṇān
hantāsau prabalā durantatamasaḥ
śaktirmahatyāvṛtiḥ
|| 114 ||

Niepojawienie się (brak) prawdziwego poznania,
błędne poznawanie, niemożliwość zrozumienia,
a także sprzeczność reguł moralnych,
będąca efektem działania wikszepaśakti
stale towarzyszą temu, kto ma z nią połączenie.
Wikszepaśakti działa bezustannie i nic nie jest w stanie jej powstrzymać.

abhāvanā vā viparītabhāvanā
asaṃbhāvanā vipratipattirasyāḥ
|
saṃsargayuktaṃ na vimuñcati dhruvaṃ
vikṣepaśaktiḥ kṣapayatyajasram
|| 115 ||

Niewiedza, lenistwo, gnuśność, brak energii,
tępota, nuda, senność, niedbałość, głupota –
to główne cechy guny tamasu.
Człowiek, który jest nimi owładnięty jest jakby śpiący,
jak ziemniak lub kamień.

ajñānamālasyajaḍatvanidrā-
pramādamūḍhatvamukhāstamoguṇāḥ
|
etaiḥ prayukto nahi vetti kiṃcin
nidrāluvatstambhavad eva tiṣṭhati
|| 116 ||

Sattwa jest czysta (jasna, przejrzysta) jak woda;
jednak gdy jest zmieszana z radźasem i tamasem,
wtedy przyczynia się do ruchu (zmiany).
W niej odbity jest Atman;
ona też, tak jak słońce, oświetla (czyni widocznym, ujawnia)
cały świat nieożywiony (zimny, nieświadomy, nieczujący, jaḍam).

sattvaṃ viśuddhaṃ jalavattathāpi
tābhyāṃ militvā saraṇāya kalpate
|
yatrātmabimbaḥ pratibimbitaḥ san
prakāśayatyarka ivākhilaṃ jaḍam
|| 117 ||

Cechy sattwy zmieszanej z radźasem i tamasem to
skromność (brak pychy) itp., nijamy i jamy[14] itp.,
wiara, miłość Boga, pragnienie wyzwolenia
oraz osiągnięcie cech predestynujących do boskości[15],
a także zlekceważenie (odwrócenie się od) nieistniejącego (tzn. świata).

miśrasya sattvasya bhavanti dharmāḥ
tvamānitādyā niyamā yamādyāḥ
|
śraddhā ca bhaktiśca mumukṣatā ca
daivī ca sampattirasannivṛttiḥ
|| 118 ||

Cechy czystej sattwy[16] to
przejrzystość (jasność, świetlistość), poznanie samego siebie (Atmana),
najwyższy spokój umysłu, zadowolenie, najwyższe szczęście,
stan doskonałości najwyższego Atamana.
Dzięki tym cechom osiąga się szczęście wieczne.

viśuddhasattvasya guṇāḥ prasādaḥ
svātmānubhūtiḥ paramā praśāntiḥ
|
tṛptiḥ praharṣaḥ paramātmaniṣṭhā
yayā sadānandarasaṃ samṛcchati
|| 119 ||

Ową awjaktę, o której powiedziano, że zawiera trzy guny,
nazywa się również ciałem przyczynowym (kāraṇa-śarīra) Atmana.
Głęboki sen jest jej szczególnym stanem,
w którym funkcje buddhi i wszystkich narządów zmysłowych
są wyłączone (zawieszone, pralīna).

avyaktametattriguṇair niruktaṃ
tatkāraṇaṃ nāma śarīram ātmanaḥ
|
suṣuptiretasya vibhaktyavasthā
pralīnasarvendriyabuddhivṛttiḥ
|| 120 ||

W głębokim śnie buddhi (intuicyjna świadomość)
pozostaje w stanie zalążkowym i uciszone są wszystkie rodzaje poznawania.
Świadczy o tym fakt, iż po przebudzeniu ludzie mówią: „w ogóle nic nie wiem”.

sarvaprakārapramitipraśāntiḥ
bījātmanāvasthitir eva buddheḥ
|
suṣuptiretasya kila pratītiḥ
kiṃcin na vedmīti jagatprasiddheḥ
|| 121 ||

Ciało, narządy zmysłowe, manas, ahankara, wszystkie wikary (vikāra, modyfikacja),
a także przedmioty zmysłowe, szczęście itp.,
przestrzeń i pozostałe żywioły, cały świat –
aż do awjakty włącznie – wszystko to nie jest Atmanem (mną).

dehendriyaprāṇamano ‚ham ādayaḥ
sarve vikārā viṣayāḥ sukhādayaḥ
|
vyomādibhūtānyakhilaṃ na viśvaṃ
avyaktaparyantamidaṃ hyanātmā
|| 122 ||

Powinieneś wiedzieć, że maja i wszystkie jej wytwory, poczynając od awjakty (mahat), a kończąc na ciele, są nieistniejące i mając naturę bezjaźniową, są nierealne jak miraż na pustyni.

māyā māyākāryaṃ sarvaṃ
mahadādidehaparyantam
|
asadidamanātmatattvaṃ
viddhi tvaṃ marumarīcikākalpam
|| 123 ||

A teraz powiem ci o naturze najwyższego Atmana,
którą poznawszy,
człowiek, uwolniony od więzów,
osiąga Kaiwalję[17].

atha te saṃpravakṣyāmi
svarūpaṃ param ātmanaḥ
|
yadvijñāya naro bandhān
muktaḥ kaivalyamaśnute
|| 124 ||

Istnieje jakieś „Ja” (Jaźń), wieczna podstawa poczucia-pojęcia „ja”,
Świadek trzech stanów – jawy, marzeń sennych i snu głębokiego,
który jest odrębny (różny) od pięciu powłok.

asti kaścitsvayaṃ nityam
ahaṃpratyayalambanaḥ
|
avasthātrayasākṣī
saṃpañcakośavilakṣaṇaḥ
|| 125 ||

[Ten Świadek] wie o wszystkim,
co dzieje się na jawie i we śnie, widzi też sen głęboki.
Widzi świadomość i jej zjawiska, jak pojawiają się i znikają,
i widzi tego, który mówi: „ja”.

yo vijānāti sakalaṃ
jāgratsvapnasuṣuptiṣu
|
buddhitadvṛttisadbhāvam
abhāvamahamityayam
|| 126 ||

On widzi wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest widziany;
to on udziela mocy świadomego poznawania buddhi
i pozostałym władzom i narządom poznawczym,
a nie one jemu.

yaḥ paśyati svayaṃ sarvaṃ
yaṃ na paśyati kaścana
|
yaścetayati buddhyādi
na tadyaṃ cetayatyayam
|| 127 ||

On przenika cały ten świat,
jego zaś nic nie przenika.
On jest tym, który jaśniejąc oświetla cały ten świat,
będący jego samego odbiciem!

yena viśvamidaṃ vyāptaṃ
yaṃ na vyāpnoti kiṃcana
|
abhārūpamidaṃ sarvaṃ
yaṃ bhāntyamanubhātyayam
|| 128 ||

Sama tylko jego obecność sprawia,
że ciało, zmysły, umysł i rozum, jak posłuszni słudzy,
trzymając się właściwych sobie przedmiotów,
wypełniają polecone im zadania.

yasya sannidhimātreṇa
dehendriyamanodhiyaḥ
|
viṣayeṣu svakīyeṣu
vartante preritā iva
|| 129 ||

On, którego naturą jest wieczne poznawanie,
widzi człowieka na wskroś,
poczynając od ahankary, a kończąc na ciele;
poznał też wszystkie rzeczy i wszystkie doznania przyjemne i przykre
tak wyraźnie i jasno, jak widzi się dzban.

ahaṅkārādidehāntā viṣayāśca sukhādayaḥ |
vedyante ghaṭavad yena nityabodhasvarūpiṇā || 130 ||

On jest wewnętrznym „ja”, odwiecznym Puruszą.
Wiecznie niezmienny, będący samą tylko świadomością,
On poznał szczęście nieustające i bezgraniczne.
Zgodnie z jego wolą działają mowa i tchnienia żywotne (prany, energie życiowe).

eṣo ‚ntarātmā puruṣaḥ purāṇo
nirantarākhaṇḍasukhānubhūtiḥ
|
sadaikarūpaḥ pratibodhamātro
yeneṣitā vāgasavaścaranti
|| 131 ||

W tym ciele, w umyśle pełnym sattwy,
w tajemnej jaskini buddhi, w nieprzejawionym,
jaśnieje jak słońce Atman
i swym światłem rozjaśnia cały ten świat[18].

atraiva sattvātmani dhīguhāyāṃ
avyākṛtākāśa uśatprakāśaḥ
|
ākāśa uccai ravivatprakāśate
svatejasā viśvamidaṃ prakāśayan
|| 132 ||

Poznając wszelakie twory umysłu i ahankary,
a także czynności prany, narządów zmysłowych i ciała,
Atman przybiera ich formy, tak jak ogień przybiera formę żelaza,
które sam rozgrzał do czerwoności[19].
Lecz sam ani nie działa, ani się w żaden sposób nie zmienia.

jñātā mano ‚haṃkṛtivikriyāṇāṃ
dehendriyaprāṇakṛtakriyāṇām
|
ayo ‚gnivattānanuvartamāno
na ceṣṭate no vikaroti kiṃcana
|| 133 ||

Atman jest wieczny. Nie rodzi się ani nie umiera,
nie wzrasta ani się nie zmniejsza,
ani w ogóle pod żadnym względem nie ulega zmianie.
On, samoistny, nie ginie nawet gdy ginie ciało,
tak jak nie ginie przestrzeń w rozbitym dzbanie.

na jāyate no mriyate na vardhate
na kṣīyate no vikaroti nityaḥ
|
vilīyamāne ‚pi vapuṣyamuṣmin
na līyate kumbha ivāmbaraṃ svayam
|| 134 ||

Najwyższy, nieposiadający cech Atman,
którego naturą jest czysta świadomość
i który jest czymś innym niż prakryti i jej wytwory,
sprawia, że stają się widoczne wszystkie
istniejące (prawdziwe, sat) i nieistniejące (złudne, fałszywe, asat) światy.
To on, który widzi buddhi, rozświetla stany jawy, snu itp.

prakṛtivikṛtibhinnaḥ śuddhabodhasvabhāvaḥ
sadasadidamaśeṣaṃ bhāsayannirviśeṣaḥ
|
vilasati paramātmā jāgradādiṣvavasthā-
svahamahamiti sākṣātsākṣirūpeṇa buddheḥ
|| 135 ||

Skupionym umysłem, w jasnym i czystym spokoju intuicji
odkryj, że to ty sam jesteś tym Atmanem.
Wydostań się na drugi brzeg rzeki wcieleń, której falami są narodziny i zgony,
i stań się tym, który osiągnął cel trwając w naturze Brahmana.

niyamitamanasāmuṃ tvaṃ svamātmānam ātmany
ayamahamiti sākṣādviddhi buddhiprasādāt
|
janimaraṇataraṅgāpārasaṃsārasindhuṃ
pratara bhava kṛtārtho brahmarūpeṇa saṃsthaḥ
|| 136 ||

„Tutaj, w bezjaźniowym (ciele) jestem ja” –
taka myśl wiąże (zniewala) człowieka.
A dzieje się tak z powodu jego niewiedzy.
Myśl ta jest też przyczyną uciążliwości narodzin i śmierci.
Potem człowiek to ciało karmi, pielęgnuje
i zadowala rozmaitymi przedmiotami,
przez co jeszcze bardziej się wiąże, jak gąsienica w kokonie.

atrānātmanyahamiti matirbandha eṣo ‚sya puṃsaḥ
prāpto ‚jñānājjananamaraṇakleśasaṃpātahetuḥ
|
yenaivāyaṃ vapuridamasatsatyamity ātmabuddhyā
puṣyatyukṣatyavati viṣayaistantubhiḥ kośakṛdvat
|| 137 ||

Człowiek omroczony tamasem błędnie identyfikuje rzeczy.
To z powodu braku rozróżniania pojawia się u niego
błędne rozpoznanie węża jako sznura.
Dlatego próżno się trudzi i naraża się na wielką ruinę
ten, kto chwytałby węża myśląc, że jest to sznur.
Zapamiętaj więc, przyjacielu, że kto chwyta nieistniejące,
ten staje się niewolnikiem.

atasmiṃstadbuddhiḥ prabhavati vimūḍhasya tamasā
vivekābhāvādvai sphurati bhujage rajjudhiṣaṇā
|
tato ‚narthavrāto nipatati samādāturadhikaḥ
tato yo ‚sadgrāhaḥ sa hi bhavati bandhaḥ śṛṇu sakhe
|| 138 ||

Tego wiecznego, niepodzielnego Atmana,
oprócz którego nie ma nic innego;
który jest pełnią i jaśnieje mocą poznania,
a którego wspaniałość jest nieskończona,
tego oto Atmana zakrywa przeniknięta tamasem siła zasłaniania (āvṛti-śakti),
tak jak demon Rahu zakrywa tarczę słońca[20].

akhaṇḍanityādvayabodhaśaktyā
sphurantamātmānamanantavaibhavam
|
samāvṛṇotyāvṛtiśaktireṣā
tamomayī rāhurivārkabimbam
|| 139 ||

Kiedy ten pełen najczystszej chwały Atman jest zasłonięty
i człowiek wskutek niewiedzy uznaje za samego siebie niebędące nim ciało,
wtedy siła projekcji radźasu (vikṣepa-śakti) zaczyna go srodze dręczyć
pożądaniem i gniewem, co jeszcze silniej go wiąże.

tirobhūte svātmanyamalataratejovati pumān
anātmānaṃ mohādahamiti śarīraṃ kalayati
|
tataḥ kāmakrodhaprabhṛtibhiramuṃ bandhanaguṇaiḥ
paraṃ vikṣepākhyā rajasa uruśaktirvyathayati
|| 140 ||

Głupiec, którego los godny jest pogardy,
pozwoliwszy by rekin wielkiego omamienia połknął jego rozsądek,
błądzi w tym bezbrzeżnym oceanie sansary,
pełnym trujacych przedmiotów zmysłowych,
to zanurzając się, to znów wypływając na powierzchnię.

mahāmohagrāhagrasanagalitātmāvagamano
dhiyo nānāvasthāṃ svayamabhinayaṃstadguṇatayā
|
apāre saṃsare viṣayaviṣapūre jalanidhau
nimajyonmajyāyaṃ bhramati kumatiḥ kutsitagatiḥ
|| 141 ||

Tak jak chmury, powstałe dzięki gorącym promieniom słońca,
słońce zasłoniwszy, same zajmują jego miejsce,
tak też stworzona przez Atmana osobowość (ego),
istotę Atmana zasłoniwszy, sama zajmuje jego miejsce.

bhānuprabhāsaṃjanitābhrapaṅktiḥ
bhānuṃ tirodhāya vijṛmbhate yathā
|
ātmoditāhaṃkṛtir ātmatattvaṃ
tathā tirodhāya vijṛmbhate svayam
|| 142 ||

Tak jak kiedy w dzień deszczowy i zimny
pan dnia przez gęste chmury zostaje zasłonięty,
wtedy potężny wicher targa i dręczy chmury,
tak też kiedy Atman zostaje zasłonięty gęstą ciemnością niewiedzy,
dręczy człowieka głupiego niezliczonymi cierpieniami
straszliwa potęga radźasu – moc projekcji (vikṣepa-śakti).

kavalitadinanārthe durdine sāndrameghaiḥ
vyathayati himajhaṃjhāvāyurugro yathaitān
|
aviratatamasātmanyāvṛte mūḍhabuddhiṃ
kṣapayati bahuduḥkhaistīvravikṣepaśaktiḥ
|| 143 ||

Te właśnie dwie siły
sprowadzają na człowieka więzy;
przez nie oszukany, bierze ciało za Atmana
i błądząc – wędruje.

etābhyām eva śaktibhyāṃ
bandhaḥ puṃsaḥ samāgataḥ
|
yābhyāṃ vimohito dehaṃ
matvātmānaṃ bhramatyayam
|| 144 ||

Nasieniem drzewa sansary jest niewiedza;
jego kiełkiem – myśl: „ja jestem ciałem”;
jego kwitnące gałązki to nasze pragnienia;
a wodą, która to drzewo podlewa, są nasze czyny.
Pniem tego drzewa jest nasze ciało,
a jego konary to pięć żywotnych tchnień (prāṇa).

bījaṃ saṃsṛtibhūmijasya tu tamo
dehātmadhīraṅkuro
rāgaḥ pallavamambu karma tu vapuḥ
skandhoo ‚savaḥ śākhikāḥ
|
agrāṇīndriyasaṃhatiśca viṣayāḥ
puṣpāṇi duḥkhaṃ phalaṃ
nānākarmasamudbhavaṃ bahuvidhaṃ
bhoktātra jīvaḥ khagaḥ
|| 145 ||

Powiada się, że owo mające swój korzeń w niewiedzy
utożsamienie z bezjaźniowym, [nazywane] więzami,
jest niestworzone i nie ma początku ani końca.
Ono to sprawia, że człowiek popada w długi ciąg cierpień,
takich, jak narodziny, śmierć, choroba, starość itd.

ajñānamūlo ‚yamanātmabandho
naisargiko ‚nādirananta īritaḥ
|
janmāpyayavyādhijarādiduḥkha-
pravāhapātaṃ janayatyamuṣya
|| 146 ||

Bez potężnego, cudownego, łaską Stwórcy wyostrzonego
miecza poznania rozróżniającego (viveka-vijñāna)
nie można tych więzów zniszczyć ani strzałą, ani przeciąć nożem;
nie czyni im szkody wiatr, ani ogień;
odporne są też na setki zabiegów, zalecanych przez śastry.

nāstrair na śastrair anilena vanhinā
chettuṃ na śakyo na ca karmakoṭibhiḥ
|
vivekavijñānamahāsinā vinā
dhātuḥ prasādena śitena mañjunā
|| 147 ||

Życie zgodne z zaleceniami pism
prowadzi do stałości w wypełnianiu swych obowiązków (sva-dharma),
a dzięki należytemu wypełnianiu obowiązków
oczyszcza się świadomość człowieka.
Z kolei oczyszczona świadomość
umożliwia poznanie w bezpośrednim doświadczeniu
najwyższego ducha, Atmana.
Tylko takie poznanie zdolne jest całkowicie zniszczyć sansarę (kołowrót wcieleń).

śrutipramāṇaikamateḥ svadharma
niṣṭhā tayaivātmaviśuddhirasya
|
viśuddhabuddheḥ param ātmavedanaṃ
tenaiva saṃsārasamūlanāśaḥ
|| 148 ||

Tego Atmana, okrytego pięcioma powłokami,
powstałymi z jego własnej mocy, nie widać,
tak jak nie widać wody w stawie, zarośniętym zielskiem.

kośair annamayādyaiḥ
pañcabhir ātmā na saṃvṛto bhāti
|
nijaśaktisamutpannaiḥ
śaivālapaṭalair ivāmbu vāpīstham
|| 149 ||

Gdy się całe to zielsko usunie,
wtedy widać jak na dłoni wodę doskonale czystą,
kojącą cierpienie pragnienia
i dającą najwyższą rozkosz.

tacchaivālāpanaye samyak
salilaṃ pratīyate śuddham
|
tṛṣṇāsantāpaharaṃ sadyaḥ
saukhyapradaṃ paraṃ puṃsaḥ
|| 150 ||

Gdy odrzuci się wszystkie pięć powłok,
wtedy sam tylko Atman jaśnieje,
czysty, wiecznie szczęśliwy, niezmienny,
wewnętrzny, najwyższy i samoświetlny.

pañcānām api kośānām
apavāde vibhātyayaṃ śuddhaḥ
|
nityānandaikarasaḥ pratyag
rūpaḥ paraḥ svayaṃjyotiḥ
|| 151 ||

Aby uwolnić się z więzów, człowiek mądry
powinien odróżnić, czym jest „ja”, a czym „nie-ja”.
Tylko dzięki temu człowiek staje się szczęśliwy,
poznawszy siebie jako byt-świadomość-szczęśliwość.

ātmānātmavivekaḥ kartavyo
bandhamuktaye viduṣā
|
tenaivānandī bhavati svaṃ
vijñāya saccidānandam
|| 152 ||

Wyzwolonym jest ten, kto oddzieliwszy niczym ziarno od plew
wolnego i niedziałającego wewnętrznego Atmana
od całego złożonego przedmiotu widzenia
i w tym Atmanie wszystko rozpuściwszy, sam staje się Atmanem.

muñjādiṣīkām iva dṛśyavargāt
pratyañcamātmānamasaṅgamakriyam
|
vivicya tatra pravilāpya sarvaṃ
tad ātmanā tiṣṭhati yaḥ sa muktaḥ
|| 153 ||

To ciało powstaje z pokarmu i nazywane jest
„powłoką wypełnioną pokarmem.”
Ciało to żyje, gdy jest karmione, a ginie, gdy je pokarmu pozbawić.
Jest ono zlepkiem skóry, mięsa, kości, krwi i odchodów,
i samo nie jest zdolne stać się wiecznie czystym.

deho ‚yamannabhavano ‚nnamayastu kośaḥ
cānnena jīvati vinaśyati tadvihīnaḥ
|
tvakcarmamāṃsarudhirāsthipurīṣarāśiḥ
nāyaṃ svayaṃ bhavitumarhati nityaśuddhaḥ
|| 154 ||

To ciało, ze swej natury nietrwałe,
jest obecne [tutaj] krótką tylko chwilę.
Nie ma go przed narodzinami, ani po śmierci,
a jego zalety też są krótkotrwałe.
Jest ono zmienne i nieświadome jak garnek,
i jest przedmiotem widzenia.
Jakim tedy sposobem mogłoby się ono stać wewnętrznym „Ja”,
Świadkiem przemiany stanów [świadomości]?

pūrvaṃ janeradhimṛter api nāyamasti
jātakṣaṇaḥ kṣaṇaguṇo ‚niyatasvabhāvaḥ
|
naiko jaḍaśca ghaṭavatparidṛśyamānaḥ
svātmā kathaṃ bhavati bhāvavikāravettā
|| 155 ||

To ciało, mające ręce, nogi itd. nie jest Atmanem,
gdyż nawet, jeśli człowiek zostaje pozbawiony członków,
to żyje nadal i nie traci swej siły.
Nie jest poddanym (ciałem) panujący (Atman).

pāṇipādādimāndeho
nātmā vyaṅge ‚pi jīvanāt
|
tat tac chakter anāśācca
na niyamyo niyāmakaḥ
|| 156 ||

Atman jest tym, co istnieje i jest rzeczą oczywistą
[i nie wymagającą dowodzenia],
że jest on czymś innym niż ciało, jego cechy, czyny i stany
(takie jak dzieciństwo, młodość itd.], których jest świadkiem.

dehataddharmatatkarmat-
adavasthādisākṣiṇaḥ
|
sata eva svataḥsiddhaṃ
tadvailakṣaṇyam ātmanaḥ
|| 157 ||

Jakim sposobem ta bojaźliwa masa mięsa,
wypełnionego nieczystościami, to bolesne ciało,
stać by się mogło wiedzącym, Atmanem,
od tego ciała różnym?

śalyarāśirmāṃsalipto
malapūrṇo ‚tikaśmalaḥ
|
kathaṃ bhavedayaṃ vettā
svayametadvilakṣaṇaḥ
|| 158 ||

Człowiek głupi myśli:
„jestem tym zlepkiem skóry, mięsa, tłuszczu, kości i nieczystości”;
ten zaś, kto nauczył się dociekania (vicāra), zna coś innego:
własną swą naturę – Najwyższą Rzeczywistość.

tvaṅmāṃsamedo ‚sthipurīṣarāśā-
vahaṃmatiṃ mūḍhajanaḥ karoti
|
vilakṣaṇaṃ vetti vicāraśīlo
nijasvarūpaṃ paramārtha bhūtam
|| 159 ||

„Jestem ciałem” – myśli głupiec;
człowiek wykształcony myśli: „jestem w ciele i w duszy”,
zaś człowiek wielki duchem,
który dzięki poznaniu rozróżniającemu [„ja” od „nie-ja”] posiadł mądrość
i stale przebywa w Atmanie, myśli: „jestem Brahmanem”.

deho ‚ham ity eva jaḍasya buddhiḥ
dehe ca jīve viduṣastvahaṃdhīḥ
|
vivekavijñānavato mahātmano
brahmāham ity eva matiḥ sadātmani
|| 160 ||

Porzuć, głupcze, myśl,
że jesteś tym zlepkiem skóry, mięsa, kości, tłuszczu itd.
i znajdź najwyższe szczęście w pewności,
że jesteś Brahmanem, jaźnią wszystkich istot.

atrātmabuddhiṃ tyaja mūḍhabuddhe
tvaṅmāṃsamedo ‚sthipurīṣarāśau
|
sarvātmani brahmaṇi nirvikalpe
kuruṣva śānti paramāṃ bhajasva
|| 161 ||

Dopóki człowiek wykształcony nie porzuci
owej wyrosłej z błędu myśli, że jest ciałem itd.,
dopóty nie ma dla niego Wyzwolenia,
choćby był nawet poznał całą wedantę.

dehendriyādāvasati bhramoditāṃ
vidvānahaṃ tāṃ na jahāti yāvat
|
tāvan na tasyāsti vimuktivārtāpy
astveṣa vedāntanayāntadarśī
|| 162 ||

Tak samo jak nie myślisz,
że jesteś swym własnym cieniem,
ani tym obrazem, odbitym w wodzie,
ani ciałem sennym, ani też wyobrażeniem o sobie,
tak też nie utożsamiaj się z tym żyjącym ciałem (fizycznym).

chāyāśarīre pratibimbagātre
yatsvapnadehe hṛdi kalpitāṅge
|
yathātmabuddhistava nāsti kācij
jīvaccharīre ca tathaiva māstu
|| 163 ||

Myśl: „jestem ciałem” jest ziarnem, z którego wyrasta
rozpoczynające się od narodzin cierpienie ludzi,
uznających za realne to, co realne nie jest.
Dlatego zebrawszy wszystkie siły zabij tę myśl,
a gdy to uczynisz, w twej świadomości
nie będzie już pragnienia ponownych narodzin.

dehātmadhīr eva nṛṇāmasaddhiyāṃ
janmādiduḥkhaprabhavasya bījam
|
yatastatastvaṃ jahi tāṃ prayatnāt
tyakte tu citte na punarbhavāśā
|| 164 ||

Ta prana (o której wcześniej powiedziano) wchodzi w pięć narządów działania (karmendriya) i staje się powłoka praniczną. Przeniknięte tą powłoką praniczną posiadające Atmana ciało fizyczne wykonuje tutaj wszystkie czynności.

karmendriyaiḥ pañcabhirañcito ‚yaṃ
prāṇo bhavetprāṇamayastu kośaḥ
|
yenātmavānannamayo ‚nupūrṇaḥ
pravartate ‚sau sakalakriyāsu
|| 165 ||

Zatem ta powłoka praniczna,
która jest modyfikacją wiatru prany (prāṇa-vāyu),
i która tak jak wiatr wchodzi w [ciało] i zeń wychodzi,
też nie jest Atmanem, gdyż jest zawsze podległa innemu (tzn. Atmanowi)
i sama nigdy i nijak nie zdaje sobie sprawy
ze swych własnych ani cudzych upodobań i niechęci.

naivātmāpi prāṇamayo vāyuvikāro
gantāgantā vāyuvadantarbahireṣaḥ
|
yasmāt kiṃcit kvāpi na vettīṣṭamaniṣṭaṃ
svaṃ vānyaṃ vā kiṃcana nityaṃ paratantraḥ
|| 166 ||

Narządy zmysłowe poznania (jñānendriya) wraz z umysłem (manas)
tworzą powłokę mentalną (manomāya-kośa).
[Ta powłoka mentalna, myśląc:] „ja” i „moje”
jest przyczyną różnorodności rzeczy.
Jest ona wielce potężna, gdyż ma moc tworzenia różnorodnych myśli-pojęć,
z których pierwszą jest myśl „ja”.
Przejawia się ona po przeniknięciu powłoki poprzedniej [czyli pranicznej].

jñānendriyāṇi ca manaśca manomayaḥ syāt
kośo mamāhamiti vastuvikalpahetuḥ
|
saṃjñādibhedakalanākalito balīyāṃs
tatpūrvakośamabhipūrya vijṛmbhate yaḥ
|| 167 ||

Powłoka mentalna jest jak ogień ofiarny,
rozpalony przez pięć zmysłów niczym przez pięciu kapłanów,
karmiony przedmiotami zmysłowymi niczym topionym masłem,
i płonący gwałtownie paliwem licznych skłonności (vāsana).
Ten ogień powłoki mentalnej spala cały świat[21].

pañcendriyaiḥ pañcabhir eva hotṛbhiḥ
pracīyamāno viṣayājyadhārayā
|
jājvalyamāno bahuvāsanendhanaiḥ
manomayāgnirdahati prapañcam
|| 168 ||

Nie jest bowiem niewiedza oddzielona od umysłu;
to umysł jest niewiedzą i przyczyną więzów egzystencji.
Gdy ginie umysł, ginie wszystko;
gdy się pojawia, wszystko pojawia się w nim.

na hyasty avidyā manaso ‚tiriktā
mano hyavidyā bhavabandhahetuḥ
|
tasminvinaṣṭe sakalaṃ vinaṣṭaṃ
vijṛmbhite ‚sminsakalaṃ vijṛmbhate
|| 169 ||

Wszystko to, poczynając od samego doznającego, stwarza umysł swą mocą podczas snu, w pustce bez rzeczy, lecz także w stanie jawy; nie ma tu różnicy. Wszystko to (cały świat) jest rozszerzeniem się umysłu.

svapne ‚rthaśūnye sṛjati svaśaktyā
bhoktrādiviśvaṃ mana eva sarvam
|
tathaiva jāgraty api no viśeṣaḥ
tatsarvametanmanaso vijṛmbhaṇam
|| 170 ||

W czasie głębokiego snu, gdy umysł jest w spoczynku,
nie ma w ogóle nic.
Takie jest powszechne doświadczenie ludzi.
Zatem cała ta sansara jest wytworem umysłu człowieka i nie jest rzeczywista.

suṣuptikāle manasi pralīne
naivāsti kiṃcit sakalaprasiddheḥ
|
ato manaḥkalpit eva puṃsaḥ
saṃsāra etasya na vastuto ‚sti
|| 171 ||

Wiatr przygania chmury, a potem je odgania.
To umysł wymyśla więzy i umysł wymyśla wyzwolenie.

vāyunānīyate medhaḥ
punastenaiva nīyate
|
manasā kalpyate bandho
mokṣastenaiva kalpyate
|| 172 ||

Wytworzywszy pragnienie posiadania ciała oraz innych rzeczy,
umysł związuje nim człowieka jak bydlę powrozem.
Potem zaś ten sam umysł, wytworzywszy w człowieku wstręt do przedmiotów,
niczym do trucizny, uwalnia go z więzów.

dehādisarvaviṣaye parikalpya rāgaṃ
badhnāti tena puruṣaṃ paśuvadguṇena
|
vairasyamatra viṣavat suvudhāya paścād
enaṃ vimocayati tanmana eva bandhāt
|| 173 ||

Przeto w życiu człowieka przyczyną więzów i wyzwolenia jest umysł.
Gdy jest zanieczyszczony radźasem, jest przyczyną więzów;
gdy jest czysty i wolny od radźasu i tamasu,
jest zaprawdę przyczyną wyzwolenia.

tasmānmanaḥ kāraṇamasya jantoḥ
bandhasya mokṣasya ca vā vidhāne
|
bandhasya heturmalinaṃ rajoguṇaiḥ
mokṣasya śuddhaṃ virajastamaskam
|| 174 ||

Umysł zaczyna dążyć do wyzwolenia dopiero wtedy,
gdy dzięki rozróżnianiu[22] i bezpragnieniowości osiąga czystość.
Dlatego człowiek mądry, pragnący Wyzwolenia,
powinien zacząć od wzmocnienia tej dwójki cnót.

vivekavairāgyaguṇātirekāc
chuddhatvamāsādya mano vimuktyai
|
bhavatyato buddhimato mumukṣos
tābhyāṃ dṛḍhābhyāṃ bhavitavyamagre
|| 175 ||

W lasach przedmiotów pożądania
mieszka wielki tygrys, zwany umysłem.
Niechaj nie chodzą tamtędy dobrzy ludzie,
pragnący Wyzwolenia.

mano nāma mahāvyāghro
viṣayāraṇyabhūmiṣu
|
caratyatra na gacchantu
sādhavo ye mumukṣavaḥ
|| 176 ||

Umysł stale wytwarza i podsuwa człowiekowi przedmioty doznawania,
wszystkie, co do jednego, zarówno namacalne, jak i subtelne.
On tworzy też rozmaitość ciał, kast, trybów życia i narodów,
a także rozmaitość cech, działań, przyczyn i skutków.

manaḥ prasūte viṣayānaśeṣān
sthūlātmanā sūkṣmatayā ca bhoktuḥ
|
śarīravarṇāśramajātibhedān
guṇakriyāhetuphalāni nityam
|| 177 ||

To umysł, ogłupiwszy tego doznającego,
którego natura jest przecież wolna i świadoma,
i związawszy go więzami ciała, zmysłów i prany, wysyła go na tułaczkę
i mówiąc: „ja!”, „moje!” – każe mu wiecznie błąkać się wśród doznań,
będących skutkami jego własnych czynów.

asaṅgacidrūpamamuṃ vimohya
dehendriyaprāṇaguṇair nibaddhya
|
ahaṃmameti bhramayatyajasraṃ
manaḥ svakṛtyeṣu phalopabhuktiṣu
|| 178 ||

Z błędu nałożenia pochodzi kołowrót wcieleń człowieka,
a więzy nałożenia tworzy tylko umysł.
To nałożenie jest przyczyną
rozpoczynających się w momencie narodzin cierpień człowieka,
obciążonego radźasem i tamasem,
i niezdolnego do rozróżniania.

adhyāsadoṣātpuruṣasya saṃsṛtiḥ
adhyāsabandhastvamunaiva kalpitaḥ
|
rajastamodoṣavato ‚vivekino
janmādiduḥkhasya nidānametat
|| 179 ||

Dlatego znający prawdę Mędrcy
nazwali umysł niewiedzą (avidyā).
To ona wprawia w ruch ten świat,
tak jak wiatr wprawia w ruch zwały chmur.

ataḥ prāhurmano ‚vidyāṃ
paṇḍitāstattvadarśinaḥ
|
yenaiva bhrāmyate viśvaṃ
vāyunevābhramaṇḍalam
|| 180 ||

Przeto ten, kto pragnie wyzwolenia
powinien cierpliwie i starannie oczyszczać umysł.
Gdy umysł jest oczyszczony, Wyzwolenie przychodzi bardzo łatwo –
jest jak owoc na dłoni, po który wystarczy sięgnąć.

tanmanaḥśodhanaṃ kāryaṃ
prayatnena mumukṣuṇā
|
viśuddhe sati caitasmin
muktiḥ karaphalāyate
|| 181 ||

Kto dzięki wytrwałemu dążeniu do Wyzwolenia,
wykorzeniwszy pragnienie doznawania przedmiotów zmysłowych
i wszelkie czyny porzuciwszy, z wiarą praktykuje
regularnie słuchanie, rozmyślanie i kontemplację Brahmana,
ten uwalnia swoją intuicję (buddhi) od radźasu.

mokṣaikasaktyā viṣayeṣu rāgaṃ
nirmūlya saṃnyasya ca sarvakarma
|
sacchraddhayā yaḥ śravaṇādiniṣṭho
rajaḥsvabhāvaṃ sa dhunoti buddheḥ
|| 182 ||

Powłoka mentalna nie może być najwyższym Atmanem
również i z tego powodu, że ma swój początek i koniec,
i podlega przemianom oraz ponieważ cierpi i jest przedmiotem.
A przecież widz nie może mieć natury przedmiotu widzenia.

manomayo nāpi bhavetparātmā
hyādyantavattvātpariṇāmibhāvāt
|
duḥkhātmakatvādviṣayatvahetoḥ
draṣṭā hi dṛśyātmatayā na dṛṣṭaḥ
|| 183 ||

Pełniąca różne funkcje oraz określana jako podmiot działania buddhi,
wraz z podległymi jej narządami poznawczymi (buddhīndriya)
tworzy tak zwana powłokę wiedzy (vijñānamaya-kośa).
Jest ona przyczyną kołowrotu wcieleń człowieka.

buddhirbuddhīndriyaiḥ sārdhaṃ
savṛttiḥ kartṛlakṣaṇaḥ
|
vijñānamayakośaḥ syāt
puṃsaḥ saṃsārakāraṇam
|| 184 ||

Powłoka wiedzy, której towarzyszy moc odbitego [światła] świadomości
i która jest wytworem prakryti,
pełni funkcję poznawania
i zawsze silnie identyfikuje się z ciałem i narządami zmysłów.

anuvrajaccitpratibimbaśaktiḥ
vijñānasaṃjñaḥ prakṛtervikāraḥ
|
jñānakriyāvānahamityajasraṃ
dehendriyādiṣvabhimanyate bhṛśam
|| 185 ||

Ta powłoka wiedzy to dusza.
Nie ma ona początku, a jej naturą jest „ja’
i jest ona wykonawcą wszystkich czynności.
Wiedziona pragnieniami, pochodzącymi z poprzednich wcieleń,
podejmuje wszelkie działania
i wytwarza przyjemne i przykre skutki (tych działań).

anādikālo ‚yamahaṃsvabhāvo
jīvaḥ samastavyavahāravoḍhā
|
karoti karmāṇy api pūrvavāsanaḥ
puṇyānyapuṇyāni ca tatphalāni
|| 186 ||

Wcielając się korzysta z różnych łon;
schodzi w dół lub wznosi się w górę.
Jej są trzy stany (jawy, marzeń sennych i snu głębokiego)
oraz doznawanie przyjemności i przykrości.

bhuṅkte vicitrāsv api yoniṣu vrajan
nāyāti niryātyadha ūrdhvameṣaḥ
|
asyaiva vijñānamayasya jāgrat-
svapnādyavasthāḥ sukhaduḥkhabhogaḥ
|| 187 ||

Cechy, działania i powinności
związane z okresami życia i należące do ciała
powłoka wiedzy zawsze bierze za swoje i szczyci się nimi.
Jest ona nadzwyczaj jasna z powodu bliskości najwyższego Atmana.
Ogranicza ona Atmana, a on, myśląc, że jest tą powłoką,
przechodzi przez kolejne wcielenia.

dehādiniṣṭhāśramadharmakarma-
guṇābhimānaḥ satataṃ mameti
|
vijñānakośo ‚yamatiprakāśaḥ
prakṛṣṭasānnidhyavaśātparātmanaḥ
|
ato bhavatyeṣa upādhirasya
yad ātmadhīḥ saṃsarati bhrameṇa
|| 188 ||

Ten, który okryty jest powłoką wiedzy,
jaśnieje w sercu pośród pran; to jest światło.
W tym przebraniu powłoki wiedzy
niezmienny Atman staje się działającym i doznającym.

yo ‚yaṃ vijñānamayaḥ prāṇeṣu
hṛdi sphuratyayaṃ jyotiḥ
|
kūṭasthaḥ sannātmā kartā
bhoktā bhavatyupādhisthaḥ
|| 189 ||

Utożsamiwszy się błędnie z buddhi,
Atman, który jest Jaźnią wszystkich istot,
sam na siebie patrzy jak na kogoś innego,
tak jak glina mogłaby patrzeć na garnki,
jako na coś innego niż glina.

svayaṃ paricchedamupetya buddheḥ
tādātmyadoṣeṇa paraṃ mṛṣātmanaḥ
|
sarvātmakaḥ sann api vīkṣate svayaṃ
svataḥ pṛthaktvena mṛdo ghaṭān iva
|| 190 ||

Choć jest ze swej natury najwyższym Atmanem,
to z powodu swego związku z owym przebraniem powłoki wiedzy,
przejawia jego cechy –
tak jak ogień, który jest niezmienny,
a przybiera kształt żelaza, które sam rozgrzał do czerwoności.

upādhisaṃbandhavaśātparātmā
hyupādhidharmānanubhāti tadguṇaḥ
|
ayovikārānavikārivanhivat
sadaikarūpo ‚pi paraḥ svabhāvāt
|| 191 ||

Rzecze uczeń:
Niechby Atman [przybrał] stan duszy
poprzez błąd lub w inny sposób;
ale ponieważ to przybranie nie miało początku,
to nie możemy oczekiwać, że będzie miało kiedyś koniec.

śiṣya uvāca
bhrameṇāpyanyathā vāstu
jīvabhāvaḥ parātmanaḥ
|
tadupādheranāditvān
nānādernāśa iṣyate
|| 192 ||

Dusza jest zatem wieczna,
a jej wędrówka nie ustaje.
Powiedz mi więc, o Guru,
w jaki sposób dochodzi do jej wyzwolenia?

ato ‚sya jīvabhāvo ‚pi
nityā bhavati saṃsṛtiḥ
|
na nivarteta tanmokṣaḥ
kathaṃ me śrīguro vada
|| 193 ||

Rzecze Guru:
Słusznie pytasz, mój mądry uczniu,
posłuchaj zatem uważnie, co powiem:
przyjęta wskutek błędu fikcja nie staje się prawdą.

śrīgururuvāca
samyakpṛṣṭaṃ tvayā vidvan
sāvadhānena tacchṛṇu
|
prāmāṇikī na bhavati
bhrāntyā mohitakalpanā
|| 194 ||

Nie może być innego połączenia
niełączącego się z niczym, niedziałającego
i niemającego formy Atmana z przedmiotami,
jak tylko pozorne (błędne),
tak jak nie może być połączenia przestrzeni z barwą niebieską.

bhrāntiṃ vinā tvasaṅgasya
niṣkriyasya nirākṛteḥ
|
na ghaṭetārthasaṃbandho
nabhaso nīlatādivat
|| 195 ||

Stan duszy, należący do nieposiadającego cech,
niedziałającego i mającego naturę
wewnętrznej świadomości i szczęśliwości widza (Atmana)
powstał w wyniku błędu buddhi i nie jest prawdziwy.
Ponieważ jest ze swej natury nierzeczywisty,
znika wraz z usunięciem błędu zaślepienia.

svasya draṣṭurnirguṇasyākriyasya
pratyagbodhānandarūpasya buddheḥ
|
bhrāntyā prāpto jīvabhāvo na satyo
mohāpāye nāsty avastusvabhāvāt
|| 196 ||

Dopóki trwa błąd, dopóty istnieje stan duszy,
utrzymujący się dzięki błędnemu poznaniu.
Wąż w sznurze jest tylko tymczasowy.
Gdy znika błędne poznawanie, nie widzi się już dłużej węża.
Tak samo jest z duszą.

yāvadbhrāntistāvadevāsya sattā
mithyājñānojjṛmbhitasya pramādāt
|
rajjvāṃ sarpo bhrāntikālīna eva
bhrānternāśe naiva sarpo ‚pi tadvat
|| 197 ||

[Prawdą jest, że]
obserwuje się bezpoczątkowość awidji i jej wytworów.
Lecz gdy pojawia się wiedza,
wtedy wszystko, co powstało z niewiedzy

anāditvamavidyāyāḥ
kāryasyāpi tatheṣyate
|
utpannāyāṃ tu vidyāyām
āvidyakamanādy api
|| 198 ||

ginie wraz z korzeniem i znika jak sen po przebudzeniu.
Zatem jasne jest, że ten świat,
choć nie ma początku, nie jest wieczny,
tak jak wcześniejsze nieistnienie (prāgabhāva)[23].

prabodhe svapnavatsarvaṃ
sahamūlaṃ vinaśyati
|
anādyapīdaṃ no nityaṃ
prāgabhāva iva sphuṭam
|| 199 ||

A przecież obserwuje się zanik tego wcześniejszego nieistnienia,
choć nie ma ono poczatku.
Podobnie jest z duszą,
powstającą poprzez nałożenie powłoki buddhi na Atmana;

anāder api vidhvaṃsaḥ
prāg abhāvasya vīkṣitaḥ
|
yad buddhy-upādhi-saṃbandhāt
parikalpitam ātmani
|| 200 ||

nie jest ona realna.
Atman ma naturę inną.
Połączenie (związek) Atmana z buddhi
poprzedzone jest błędnym poznaniem.

jīvatvaṃ na tato ‚nyastu
svarūpeṇa vilakṣaṇaḥ
|
saṃbandhastv ātmano buddhyā
mithyājñānapuraḥsaraḥ
|| 201 ||

Usunięcie tego nałożenia możliwe jest nie inaczej,
jak tylko poprzez należyte poznanie.
Według pism objawionych należyte poznanie polega na
uchwyceniu (rozpoznaniu) jedności (tożsamości) Brahmana i Atmana.

vinivṛttir bhavet tasya
samyag jñānena nānyathā
|
brahmātmaikatva-vijñānaṃ
samyag jñānaṃ śruter matam
|| 202 ||

To rozpoznanie osiąga się poprzez
należyte odróżnienie „ja” od „nie-ja”.
Dlatego należy starać się odróżnić
wewnętrzne „ja” od „ja” wiecznego.

tadātmānātmanoḥ samyag
vivekenaiva sidhyati
|
tato vivekaḥ kartavyaḥ
pratyagātmasadātmanoḥ
|| 203 ||

Gdy nawet z bardzo zabrudzonej wody usunie się muł,
wtedy staje się ona czysta i przejrzysta;
tak samo gdy usunie się jego wady (doṣa),
staje się widoczny blask Atmana.

jalaṃ paṅkavadatyantaṃ
paṅkāpāye jalaṃ sphuṭam
|
yathā bhāti tathātmāpi
doṣābhāve sphuṭaprabhaḥ
|| 204 ||

A kiedy znika nieistniejące,
wtedy ta oto dusza ludzka rozkwita jako wieczny Atman.
Dlatego od wiecznego Atmana
precz należy odrzucić myśli takie, jak: „jestem doskonały” itd.

asannivṛttau tu sadātmanā sphuṭaṃ
pratītiretasya bhavetpratīcaḥ
|
tato nirāsaḥ karaṇīya eva
sadātmanaḥ sādhvahamādivastunaḥ
|| 205 ||

Przeto nie może być najwyższym Atmanem
to, co się nazywa powłoką wiedzy.
A to z tej przyczyny, że jest ona wytworem,
jest przedmiotem widzenia,
i jest nieświadoma, ograniczona i zmienna.
Nie ogłasza się wiecznym tego, co nietrwałe.

ato nāyaṃ parātmā syādvijñānamayaśabdabhāk |
vikāritvājjaḍatvācca paricchinnatvahetutaḥ
|
dṛśyatvādvyabhicāritvānnānityo nitya iṣyate || 206 ||

Powłoka szczęśliwości jest stanem
osoby, muśniętej delikatnym odbiciem szczęśliwości,
[lecz] powstającym przy udziale tamasu,
a jej cechy to przyjemność itd.,
będące rezultatem osiągnięcia rzeczy upragnionych.
[Stan ten] objawia się spontanicznie
u osób, doświadczających przyjemnych skutków swoich zacnych czynów.
Tam, gdzie dobrze, same z siebie i bez najmniejszego wysiłku
radują się wszystkie cielesne byty.

ānandapratibimbacumbitatanur
vṛttistamojṛmbhitā
syādānandamayaḥ priyādiguṇakaḥ
sveṣṭārthalābhodayaḥ
|
puṇyasyānubhave vibhāti kṛtinām
ānandarūpaḥ svayaṃ
sarvo nandati yatra sādhu tanubhṛn
mātraḥ prayatnaṃ vinā
|| 207 ||

Powłoka szczęśliwości osiąga pełny ogrom swego przejawu
w stanie głębokiego snu.
Na jawie i w marzeniach sennych niewielka,
przejawia się na widok rzeczy upragnionych itd.

ānandamayakośasya
suṣuptau sphūrtirutkaṭā
|
svapnajāgarayorīṣad
iṣṭasaṃdarśanāvinā
|| 208 ||

Przeto i ta powłoka szczęśliwości nie jest najwyższym Atmanem,
ponieważ jest ona ograniczona, jest wytworem prakryti,
ponieważ jej przyczyną są zasługi z poprzednich wcieleń
i ponieważ jest połączona z pozostałymi powłokami,
które również są wytworami prakryti.

naivāyamānandamayaḥ parātmā
sopādhikatvātprakṛtervikārāt
|
kāryatvahetoḥ sukṛtakriyāyā
vikārasaṅghātasamāhitatvāt
|| 209 ||

Kiedy dzięki wskazówkom, podanym przez pisma,
rozum ludzki odrzuci wszystkie pięć powłok,
wtedy pozostaje już sam tylko świadek,
mający naturę świadomości.

pañcānām api kośānāṃ
niṣedhe yuktitaḥ śruteḥ
|
tanniṣedhāvadhi sākṣī
bodharūpo ‚vaśiṣyate
|| 210 ||

To jest samoświetlny Atman, różny od pięciu powłok,
świadek trzech stanów,
niezmienny, nieskalany i wiecznie szczęśliwy.
Mądry człowiek powinien rozpoznać w nim samego siebie.

yo ‚yamātmā svayaṃjyotiḥ
pañcakośavilakṣaṇaḥ
|
avasthātrayasākṣī san
nirvikāro nirañjanaḥ
|
sadānandaḥ sa vijñeyaḥ
svātmatvena vipaścitā
|| 211 ||

Rzecze uczeń:
Mistrzu, po odrzuceniu pięciu złudnych powłok
widzę tylko, że nic tu nie ma prócz pustki.
Jaką zatem rzecz powinien poznać ów mądry,
by poznać samego siebie?

śiṣya uvāca
mithyātvena niṣiddheṣu
kośeṣveteṣu pañcasu
|
sarvābhāvaṃ vinā kiṃcin
na paśyāmyatra he guro
|
vijñeyaṃ kimu vastvasti
svātmanātmavipaścitā
|| 212 ||

Rzecze Guru:
Powiedziałeś prawdę, mój bystry i mądry uczniu
i twoje pytanie jest całkiem zasadne.
Tego Atmana, który widzi (poznaje) wszystkie wytwory,

śrīgururuvāca
satyam uktaṃ tvayā vidan
nipuṇo ‚si vicāraṇe
|
ahamādivikārāste
tad abhāvo ‚yam apy anu
|| 213 ||

z których pierwszym jest „ja”,
a który sam nie jest widziany (poznawany) –
tego poznającego Atmana
poznaj subtelnym aktem intuicji (buddhyā).

sarve yenānubhūyante
yaḥ svayaṃ nānubhūyate
|
tam ātmānaṃ veditāraṃ
viddi buddhyā susūkṣmayā
|| 214 ||

Świadek jest tam,
gdzie jest coś przez kogoś postrzegane.
Nie można mówić o świadku,
gdy nie ma postrzegania rzeczy.

tat sākṣikaṃ bhavet tat tad
yad yadyenānubhūyate
|
kasyāpyananubhūtārthe
sākṣitvaṃ nopayujyate
|| 215 ||

Ten Atman jest bytem, który jest świadkiem samego siebie,
gdyż sam siebie doświadcza.
Przeto oczywiste jest, że sam tylko wewnętrzny Atman jest Jaźnią,
a nie [ktoś] inny.

asau svasākṣiko bhāvo
yataḥ svenānubhūyate
|
ataḥ paraṃ svayaṃ sākṣāt
pratyagātmā na cetaraḥ
|| 216 ||

Tego, który jest wyraźniej widzialny w stanie
jawy, marzeń sennych i snu głębokiego;
który wewnątrz różnorako jaśnieje, mówiąc zawsze: „ja”, „ja”;
który widzi myśl: „ja” i inne formy [umysłu] i ich modyfikacje;
który jaśnieje wiecznym szczęściem własnej świadomości –
tego poznaj w sercu jako siebie samego[24].

jāgratsvapnasuṣuptiṣu sphuṭataraṃ
yo ‚sau samujjṛmbhate
pratyagrūpatayā sadāhamahamity
antaḥ sphurannaikadhā
|
nānākāravikārabhāgina imān
paśyannahaṃdhīmukhān
nityānandacid ātmanā sphurati taṃ
viddhi svametaṃ hṛdi
|| 217 ||

W dzbanie pełnym wody ujrzawszy słońca odbicie,
myśli głupiec, że oto widzi słońce;
podobnie też myli się głupiec myśląc z dumą: „oto jestem ja”,
kiedy widzi odbicie światła świadomości utkwione w buddhi.

ghaṭodake bimbitamarkabimbam
ālokya mūḍho ravim eva manyate
|
tathā cidābhāsamupādhisaṃsthaṃ
bhrāntyāham ity eva jaḍo ‚bhimanyate
|| 218 ||

Dopiero gdy odwróci się
od garnka, wody i utkwionego w wodzie odbicia,
widzi mędrzec wiszące nad widnokręgiem słońce,
oświetlające całą tę trójkę
i świecące jasno swym własnym światłem.

ghaṭaṃ jalaṃ tadgatamarkabimbaṃ
vihāya sarvaṃ vinirīkṣyate ‚rkaḥ
|
taṭastha etattritayāvabhāsakaḥ
svayaṃprakāśo viduṣā yathā tathā
|| 219 ||

Podobnie [człowiek mądry], odrzuciwszy
ciało, buddhi oraz utkwione w buddhi odbicie światła świadomości[25],
poznaje ukrytego w głębinach buddhi widza,
Jaźń, będącą wszystko oświetlającą pełnią świadomości,
różną od dobra i zła.

dehaṃ dhiyaṃ citpratibimbam evaṃ
visṛjya buddhau nihitaṃ guhāyām
|
draṣṭāramātmānamakhaṇḍabodhaṃ
sarvaprakāśaṃ sadasadvilakṣaṇam
|| 220 ||

Jaźń ta jest wieczna, wszechobecna,
przenika wszystko i jest niezmiernie subtelna;
nie ma ona wnętrza i nie ma dla niej nic zewnętrznego;
i nie jest ona kimś innym od Atmana.
Poznawszy tę Jaźń jako swą własną naturę,
człowiek uwalnia się od grzechów, nieczystości i śmierci.

nityaṃ vibhuṃ sarvagataṃ susūkṣmaṃ
antarbahiḥśūnyamananyam ātmanaḥ
|
vijñāya samyaṅnijarūpametat
pumān vipāpmā virajo vimṛtyuḥ
|| 221 ||

Mądry, wolny od trosk, jest sam czystą radością
i niczego się nie boi.
Dla pragnącego Wyzwolenia nie ma innego sposobu
uwolnienia się od więzów egzystencji,
jak tylko przez poznanie własnej natury.

viśoka ānandaghano vipaścit
svayaṃ kutaścin na bibheti kaścit
|
nānyo ‚sti panthā bhavabandhamukteḥ
vinā svatattvāvagamaṃ mumukṣoḥ
|| 222 ||

Przyczyną Wyzwolenia jest poznanie
[własnej] nieodrębności od Brahmana.
Przez to [poznanie] człowiek mądry
wstępuje w [stan] wiecznie szczęśliwego Brahmana,
poza którym nic nie istnieje.

brahmābhinnatvavijñānaṃ
bhavamokṣasya kāraṇam
|
yenādvitīyamānandaṃ
brahma sampadyate budhaiḥ
|| 223 ||

Ten, kto osiągnął stan Brahmana
nie powraca już ponownie do kołowrotu wcieleń.
Dlatego koniecznym jest, aby należycie rozpoznać
własną od Brahmana nieodrębność (brahmābhinnatvam).

brahmabhūtastu saṃsṛtyai
vidvānnāvartate punaḥ
|
vijñātavyamataḥ samyag
brahmābhinnatvam ātmanaḥ
|| 224 ||

Prawdą, poznaniem i nieskończonością jest Brahman –
czysty, najwyższy i samowładny, jest szczęściem nieustającym i niezmiennym.
Nie ma przedziału pomiędzy nim a duszą
i nie ma w nim pustych przestrzeni. On zwycięża.

satyaṃ jñānamanantaṃ brahma
viśuddhaṃ paraṃ svataḥsiddham
|
nityānandaikarasaṃ pratyag
abhinnaṃ nirantaraṃ jayati
|| 225 ||

On, rzeczywisty, jest najwyższą Jednią,
ponieważ poza Jaźnią nie istnieją inne rzeczy.
Gdyż nie istnieje nic innego dla człowieka,
który osiągnął stan należytego poznania najwyższej rzeczywistości.

sadidaṃ paramādvaitaṃ
svasmādanyasya vastuno ‚bhāvāt
|
na hyanyadasti kiṃcit samyak
paramārthatattvabodhadaśāyām
|| 226 ||

Cały ten świat, o którym
z powodu naszej niewiedzy sądzimy,
iż składa się z rozmaitych form,
jest w rzeczywistości samym tylko Brahmanem,
absolutnie wolnym od ludzkich ograniczeń.

yad idaṃ sakalaṃ viśvaṃ
nānārūpaṃ pratītamajñānāt
|
tat sarvaṃ brahmaiva pratyastā-
śeṣabhāvanādoṣam
|| 227 ||

Będący wytworem z gliny,
a przecież niebędący od gliny oddzielonym,
dzban jest zawsze ze swej natury gliną
i nie istnieje odrębna natura dzbana.
Dlaczegóż [więc mielibyśmy] go tak nazywać?
„Dzban” to tylko błędnie wymyślona nazwa.

mṛtkāryabhūto ‚pi mṛdo na bhinnaḥ
kumbho ‚sti sarvatra tu mṛtsvarūpāt
|
na kumbharūpaṃ pṛthagasti kumbhaḥ
kuto mṛṣā kalpitanāmamātraḥ
|| 228 ||

Nikt nie zdoła dowieść, że istnieje coś takiego,
jak natura dzbana, oddzielając go od gliny!
Przeto dzban został po prostu wymyślony i jest efektem omroczenia.
Naprawdę istnieje tylko glina, będąca najwyższą rzeczywistością.

kenāpi mṛdbhinnatayā svarūpaṃ
ghaṭasya saṃdarśayituṃ na śakyate
|
ato ghaṭaḥ kalpita eva mohān
mṛd eva satyaṃ paramārthabhūtam
|| 229 ||

Wszystko, co uczynił rzeczywisty Brahman
jest równie rzeczywiste, jak on sam.
Przeto tanmatry nie są czymś innym od niego.
Kto twierdzi inaczej, ten ulega jeszcze złudzeniu i bredzi jakby we śnie.

sadbrahmakāryaṃ sakalaṃ sadevaṃ
tanmātrametan na tato ‚nyadasti
|
astīti yo vakti na tasya moho
vinirgato nidritavatprajalpaḥ
|| 230 ||

„Brahman zaiste jest tym wszystkim” –
oto najcenniejsze stwierdzenie Atharwawedy, które powinno się poznać.
Sam tylko Brahman jest całym tym światem,
gdyż to, co zostało na coś nałożone,
nie może istnieć jako oddzielone od swego podłoża.

brahmaivedaṃ viśvam ity eva vāṇī
śrautī brūte ‚tharvaniṣṭhā variṣṭhā
|
tasmādetadbrahmamātraṃ hi viśvaṃ
nādhiṣṭhānādbhinnatāropitasya
|| 231 ||

Jeśli prawdziwym miałby być ten świat,
to nastąpiłaby zatrata wieczności Atmana,
Wedy nie miałyby mocy źródła poznania,
a Pan okazałby się kłamcą.
A przecież mędrcy wcale nie uważają, że coś takiego się dzieje.

satyaṃ yadi syājjagadetad ātmano
‚nantattvahānirnigamāpramāṇatā
|
asatyavāditvamapīśituḥ syān
naitattrayaṃ sādhu hitaṃ mahātmanām
|| 232 ||

Taki pogląd potwierdza Pan,
znawca wszystkich rzeczy, mówiąc:
„I nie przebywam Ja w nich,
ani też te istoty nie przebywają we mnie”.

īśvaro vastutattvajño
na cāhaṃ teṣvavasthitaḥ
|
na ca matsthāni bhūtānī-
ty evam eva vyacīkḷpat
|| 233 ||

Jeśli prawdziwym miałby być ten świat,
to powinno się go doświadczać również w głębokim śnie.
Skoro zaś (w tym śnie głębokim) świata nie ma ani odrobiny,
to znaczy, że jest on nierzeczywisty i złudny, jak sen.

yadi satyaṃ bhavedviśvaṃ
suṣuptāmupalabhyatām
|
yannopalabhyate kiṃcid
ato ‚satsvapnavanmṛṣā
|| 234 ||

Świat nie istnieje więc jako odrębny od Atmana
i błędem jest rozpoznanie go jako odrębnego,
podobnie jak błędem może być przypisanie cechy
(np. przypisanie niebu barwy niebieskiej).
Czy to, co zostało na coś nałożone, może mieć jakieś znaczenie?
To podstawa tam jaśnieje, błędnie rozpoznana.

ataḥ pṛthaṅnāsti jagatparātmanaḥ
pṛthakpratītistu mṛṣā guṇādivat
|
āropitasyāsti kimarthavattād
dhiṣṭhānamābhāti tathā bhrameṇa
|| 235 ||

Cokolwiek błądzący człowiek błędnie poznaje,
to jest zawsze Brahman;
macica perłowa nie jest srebrem.
To Brahman jest tym, co się zawsze uważa za świat,
natomiast to, co zostało nałożone na Brahmana, czyli świat –
to tylko nazwa.

bhrāntasya yady adbhramataḥ pratītaṃ
bhrāmaiva tattadrajataṃ hi śuktiḥ
|
idaṃtayā brahma sadaiva rūpyate
tvāropitaṃ brahmaṇi nāmamātram
|| 236 ||

Jest zatem ów Brahman najwyższą rzeczywistością,
a poza nim nic nie istnieje.
Czysty, pełen mądrości, nieskalany, cichy,
nie ma on początku ani końca.
Niedziałający, niemający wnętrza, jego naturą jest smak szczęśliwości.

ataḥ paraṃ brahma sadadvitīyaṃ
viśuddhavijñānaghanaṃ nirañjanam
|
prāśāntamādyantavihīnamakriyaṃ
nirantarānandarasasvarūpam
|| 237 ||

On odrzucił stworzoną przez maję wszelką odrębność.
Jest wieczny, szczęśliwy, niepodzielny, niezmierzony,
nie posiada kształtu, nieprzejawiony, nienazwany, niezmienny, niezniszczalny;
jest światłem, które samo świeci.

nirastamāyākṛtasarvabhedaṃ
nityaṃ sukhaṃ niṣkalamaprameyam
|
arūpamavyaktamanākhyamavyayaṃ
jyotiḥ svayaṃ kiṃcid idaṃ cakāsti
|| 238 ||

Mędrcy znają tę najwyższą rzeczywistość jako czystą świadomość,
pełną, jedyną, niezmienną i nieskończoną,
w której nie ma ani poznającego [podmiotu],
ani poznawanego [przedmiotu], ani [aktu] poznania.

jñātṛjñeyajñānaśūnyam
anantaṃ nirvikalpakam
|
kevalākhaṇḍacinmātraṃ
paraṃ tattvaṃ vidurbudhāḥ
|| 239 ||

Brahmana nie można się pozbyć ani też znikąd otrzymać.
Jest on poza umysłem i mową;
niezmierzony, nie ma początku, ani końca.
Jest pełnią, jest Jaźnią, jest wielki.

aheyamanupādeyaṃ
manovācāmagocaram
|
aprameyamanādyantaṃ
brahma pūrṇamahaṃ mahaḥ
|| 240 ||

Jeśli słowami „to” i „ty”, oznaczającymi Brahmana i Atmana
głoszą śruti ich jedność mówiąc: „Ty jesteś tym” (tat tvam asi),
to o ich jedności nie można mówić na podstawie definicji,

tat tvaṃ padābhyām abhidhīyamānayoḥ
brahmātmanoḥ śodhitayoryadīttham
|
śrutyā tayostattvamasīti samyag
ekatvam eva pratipādyate muhuḥ
|| 241 ||

gdyż ich cechy wzajemnie się wykluczają,
jak w przypadku słońca i świetlika, króla i sługi,
oceanu i studni, czy góry Meru i atomu.

aikyaṃ tayor lakṣitayor na vācyayoḥ
nigadyate ‚nyonyaviruddhadharmiṇoḥ
|
khadyotabhānvor iva rājabhṛtyayoḥ
kūpāmburāśyoḥ paramāṇumervoḥ
|| 242 ||

Ich sprzeczność jest efektem nałożenia i nie jest prawdziwa. Maja, która jest przyczyną świata, a której pierwszym wytworem jest mahat (wielkie), jest nałożeniem Iśwary, a pięć powłok, będących także wytworami maji to nałożenie duszy.

tayor virodho ‚yamupādhikalpito
na vāstavaḥ kaścidupādhireṣaḥ
|
īśasya māyā mahadādikāraṇaṃ
jīvasya kāryaṃ śṛṇu pañcakośam
|| 243 ||

Te dwa nałożenia to Iśwara i dusza. Gdy się je w należyty sposób usunie, wtedy nie ma już ani Boga, ani duszy. Król musi mieć królestwo, a żołnierz oręż. Gdy tego nie ma, nie ma ani króla, ani żołnierza.

etāvupādhī parajīvayostayoḥ
samyaṅnirāse na paro na jīvaḥ
|
rājyaṃ narendrasya bhaṭasya kheṭak
tayor apohe na bhaṭo na rājā
|| 244 ||

Również same Wedy nakazują odrzucenie nałożonej na Brahmana dwoistości, mówiąc: „Teraz oto rozpoczyna się nauka…” itd. Zatem gdy się tę naukę pozna i zrozumie, powinno się te dwa nałożenia zdecydowanie usunąć.

athāta ādeśa iti śrutiḥ svayaṃ
niṣedhati brahmaṇi kalpitaṃ dvayam
|
śrutipramāṇānugṛhītabodhāt
tayor nirāsaḥ karaṇīya eva
|| 245 ||

Nie to, i nie to. To nie jest prawdziwe, gdyż zostało wymyślone, jak widzenie węża w sznurze lub jak we śnie. Niechaj więc człowiek, usunąwszy pierwej należytymi środkami widzialny świat, pozna to, co jest wspólnym stanem tej dwójki (czyli Boga i duszy).

nedaṃ nedaṃ kalpitatvān na satyaṃ
rajjudṛṣṭavyālavatsvapnavacca
|
itthaṃ dṛśyaṃ sādhuyuktyā vyapohya
jñeyaḥ paścādekabhāvastayor yaḥ
|| 246 ||

Dla dowiedzenia całkowitej identyczności tej dwójki należy dogłębnie zbadać znaczenia tych dwu terminów, biorąc pod uwagę ich ukryty sens. Aby to uczynić, nie wystarczy przedstawić argumenty, przemawiające za odrzuceniem tej tezy lub tylko za jej przyjęciem, lecz i jedne i drugie.

tatastu tau lakṣaṇayā sulakṣyau
tayor akhaṇḍaikarasatvasiddhaye
|
nālaṃ jahatyā na tathājahatyā
kintūbhayārthātmikayaiva bhāvyam
|| 247 ||

248-249. Tak jak w zdaniu: „To jest Dewadatta” określa się jego tożsamość po odrzuceniu części cech niezgodnych (z nim), tak też w zdaniu: „Ty jesteś tym” powinien człowiek mądry, po odrzuceniu cech niezgodnych po obu stronach, rozpoznać identyczność Boga i Duszy poprzez uchwycenie ich wspólnej istoty, którą jest sama tylko świadomość (cinmātratayā). O tym niepodzielnym stanie jedności Brahmana i Atmana mówią [teksty] na sto różnych sposobów.

sa devadatto ‚yamitīha caikatā
viruddhadharmāṃśamapāsya kathyate
|
yathā tathā tattvamasītivākye
viruddhadharmānubhayatra hitvā
|| 248 ||

aaaaa

saṃlakṣya cinmātratayā sadātmanoḥ
akhaṇḍabhāvaḥ paricīyate budhaiḥ
|
evaṃ mahāvākyaśatena kathyate
brahmātmanor aikyamakhaṇḍabhāvaḥ
|| 249 ||

Odrzuciwszy nieistniejące poprzez myśli takie, jak: „Atman nie jest ciałem, jest doskonały, samowładny, subtelny jak przestrzeń i niepojęty”, porzuć to, co błędnie rozpoznałeś i uznałeś za samego siebie i poznaj czystą intuicją, że jesteś Brahmanem, ty, którego Jaźń jest pełnią świadomości.

asthūlamityetadasannirasya
siddhaṃ svato vyomavadapratarkyam
|
ato mṛṣāmātramidaṃ pratītaṃ
jahīhi yatsvātmatayā gṛhītam
|
brahmāham ity eva viśuddhabuddhyā
viddhi svamātmānamakhaṇḍabodham
|| 250 ||

Wszystko, co jest zrobione z gliny, rozpoznaje się jako glinę. Podobnie ten [świat] z bytu zrodzony jest samym tylko bytem (Brahmanem). Ponieważ zaś nie istnieje nic poza bytem, który jest prawdą i jest (naszą) własną Jaźnią, to ty jesteś tym – nieruchomym, czystym, jedynym bez drugiego Brahmanem, Najwyższym.

mṛtkāryaṃ sakalaṃ ghaṭādi satataṃ mṛnmātramevāhitaṃ
tadvatsajjanitaṃ sadātmakamidaṃ sanmātramevākhilam
|
yasmānnāsti sataḥ paraṃ kim api tatsatyaṃ sa ātmā svayaṃ
tasmāttattvamasi praśāntamamalaṃ brahmādvayaṃ yatparam
|| 251 ||

Tak jak wszystko, co zostało (siłą wyobraźni) wytworzone w czasie snu – miejsce, czas, wszystkie przedmioty i sam poznający – jest nierzeczywiste, tak też tutaj, w stanie jawy, nieistniejącym jest ten świat, wytwór naszej niewiedzy. Ponieważ zaś ciało, jego narządy działania, prana, ego itd. są również nierzeczywiste, to ty jesteś tym, nieruchomym, czystym, jedynym bez drugiego Brahmanem, Najwyższym.

nidrākalpitadeśakālaviṣayajñātrādi sarvaṃ yathā
mithyā tadvadihāpi jāgrati jagatsvājñānakāryatvataḥ
|
yasmād evamidaṃ śarīrakaraṇaprāṇāhamādyapyasat
tasmāttattvamasi praśāntamamalaṃ brahmādvayaṃ yatparam
|| 252 ||

To, co się błędnie przyjęło za istniejące odrębnie, po należytym rozpoznaniu okazuje się nie być różnym od swej podstawy (substancji). Cały ten senny świat znika [już nawet] w czasie snu. Czy po przebudzeniu jawi się on jako odrębny od Jaźni?

yatra bhrāntyā kalpita tadviveke
tattanmātraṃ naiva tasmādvibhinnam
|
svapne naṣṭaṃ svapnaviśvaṃ vicitraṃ
svasmādbhinnaṃ kinnu dṛṣṭaṃ prabodhe
|| 253 ||

Tym Brahmanem, któremu obce są kasty, reguły, rody i klany, który nie ma imienia ani kształtu, pozbawionym zalet i wad, który przekracza przestrzeń, czas i wszelki przedmiot, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

jātinītikulagotradūragaṃ
nāmarūpaguṇadoṣavarjitam
|
deśakālaviṣayātivarti yad
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 254 ||

Tym Brahmanem, o którym nic nie da się powiedzieć, a którego ogląda się czystym okiem mądrości, i który jest niemającą początku rzeczywistością czystej świadomości, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

yatparaṃ sakalavāgagocaraṃ
gocaraṃ vimalabodhacakṣuṣaḥ
|
śuddhacidghanamanādi vastu yad
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 255 ||

Tym Brahmanem, który nie poddaje się sześciu falom, [niosącym] rozkład, śmierć, głód, pragnienie, smutek i złudzenia, który, choć niedostepny zmysłom i którego nawet buddhi nie poznaje, to obecny jest w sercu jogina; nieskazitelnym jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

ṣaḍbhirūrmibhirayogi yogihṛd-
bhāvitaṃ na karaṇair vibhāvitam
|
buddhyavedyamanavadyamasti yad
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 256 ||

Tym Brahmanem, który jest podporą wszystkich cząstek, wytworów złudnej wyobraźni, z których składa się świat; który sam jest dla siebie podporą, o którym nie można powiedzieć ani że istnieje, ani że nie istnieje, niezłożonym z cząstek, niemającym sobie równego, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

bhrāntikalpitajagatkalāśrayaṃ
svāśrayaṃ ca sadasadvilakṣaṇam
|
niṣkalaṃ nirupamānavaddhi yad
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 257 ||

Tym Brahmanem, który jest wolny od narodzin, wzrostu, rozwoju, rozkładu, chorób i śmierci, niezmiennym i niezniszczalnym, który jest przyczyną stwarzania, podtrzymywania i niszczenia świata, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

janmavṛddhipariṇatyapakṣaya-
vyādhināśanavihīnamavyayam
|
viśvasṛṣṭyavavighātakāraṇaṃ
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 258 ||

Tym Brahmanem, w którym nie ma zróżnicowania, zawsze obecnym, nieruchomym jak pozbawiony fal ocean, zawsze wolnym i niepodzielnym, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

astabhedamanapāstalakṣaṇaṃ
nistaraṅgajalarāśiniścalam
|
nityamuktamavibhaktamūrti yad
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 259 ||

Tym Brahmanem, będącym niejednego przyczyną jedyną, inne przyczyny odrzucającym, a samemu przyczyny żadnej niemającym, ponad przyczyna i skutkiem stojącym, samoistnym, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

ekam eva sadanekakāraṇaṃ
kāraṇāntaranirāsyakāraṇam
|
kāryakāraṇavilakṣaṇaṃ svayaṃ
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 260 ||

Tym Brahmanem, który nie ma swego przeciwieństwa, nieskończonym i niezniszczalnym, a [jednocześnie] różnym od tego, co zniszczalne i niezniszczalne, najwyższym, cieszącym się szczęściem wiecznym i niezmiennym, przeczystym, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

nirvikalpakamanalpamakṣaraṃ
yatkṣarākṣaravilakṣaṇaṃ param
|
nityamavyayasukhaṃ nirañjanaṃ
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 261 ||

Tym Brahmanem, który choć jest jeden, to z powodu błędnego poznawania wydaje się przejawiać jako liczny, przybierając imię, kształt oraz [rozmaite] cechy i ulegajac zmianom, a [w rzeczywistości] zawsze niezmiennym, jak złoto w licznych przedmiotach ze złota wykonanych, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

yadvibhāti sadanekadhā bhramān
nāmarūpaguṇavikriyātmanā
|
hemavatsvayamavikriyaṃ sadā
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 262 ||

Tym Brahmanem, oprócz którego nic nie istnieje, wyższym od najwyższego, mającym naturę Jaźni, w sobie samym jedynie radość znajdującym, który jest Prawdą, Mądrością i Szczęściem, nieskończonym i niezmiennym, jesteś Ty! Tego Brahmana kontempluj w swym sercu!

yaccakāstyanaparaṃ parātparaṃ
pratyagekarasam ātmalakṣaṇam
|
satyacitsukhamanantamavyayaṃ
brahma tattvamasi bhāvayātmani
|| 263 ||

Treść przedstawionych wyżej nauk powinieneś rozważyć własnym umysłem uwzględniajac liczne argumenty; dzięki temu osiagniesz poznanie prawdy wolne od wszelkich wątpliwości i oczywiste jak jabłko na dłoni.

uktamarthamimam ātmani svayaṃ
bhāvayetprathitayuktibhirdhiyā
|
saṃśayādirahitaṃ karāmbuvat
tena tattvanigamo bhaviṣyati
|| 264 ||

A potem, dostrzegłszy w licznych rzeczach tę samą tylko czystą Prawdę, na tej Prawdzie wsparty niczym król na swej armii, przebywając stale w swojej prawdziwej naturze, Atmanie, doprowadź do rozpuszczenia w Brahmanie wszystkiego, co stworzone.

saṃbodhamātraṃ pariśuddhatattvaṃ
vijñāya saṅghe nṛpavacca sainye
|
tadāśrayaḥ svātmani sarvadā sthito
vilāpaya brahmaṇi viśvajātam
|| 265 ||

Ten Brahman, o którym nie można powiedzieć, że istnieje, ani że nie istnieje, będący Prawdą Najwyższą, jeden tylko, bez drugiego, przebywa w tajemnej jaskini serca. Kto w tej jaskini zamieszka na stałe, ten w łono matki więcej nie wstępuje.

buddhau guhāyāṃ sadasadvilakṣaṇaṃ
brahmāsti satyaṃ paramadvitīyam
|
tad ātmanā yo ‚tra vasedguhāyāṃ
punarna tasyāṅgaguhāpraveśaḥ
|| 266 ||

Nawet gdy ktoś osiągnie już poznanie prawdy, pozostaje u niego jeszcze silna, niemająca początku i trudna do usunięcia dyspozycja (vāsanā) [błędnego] mniemania „ja działam”, „ja doznaję”, będąca przyczyną jego kolejnych wcieleń (saṁsāra). [W celu jej usunięcia] należy uczynić wysiłek osiągnięcia stałego stanu przebywania w Atmanie poprzez ‘patrzenie do wewnątrz’. Wyzwoleniem nazywają Mędrcy [właśnie] owo usunięcie (wyniszczenie) dyspozycji.

jñāte vastuny api balavatī vāsanānādireṣā
kartā bhoktāpyahamiti dṛḍhā yāsya saṃsārahetuḥ
|
pratyagdṛṣṭyātmani nivasatā sāpaneyā prayatnān
muktiṃ prāhustadiha munayo vāsanātānavaṃ yat
|| 267 ||

Błędne przeświadczenie, że jest się ciałem, okiem itd. oraz że to oto ciało, oko itd. są „moje” powinien człowiek rozsądny usunąć poprzez stałe przebywanie w stanie swojej własnej natury – Jaźni.

ahaṃ mameti yo bhāvo dehākṣādāvanātmani |
adhyāso ‚yaṃ nirastavyo viduṣā svātmaniṣṭhayā || 268 ||

Poznawszy siebie jako wewnętrzną Jaźń, Świadka [widzacego] buddhi i jej zjawiska, myśląc nieustannie „ja jestem Nim” (tzn. Brahmanem), zniszcz błędne mniemanie o sobie jako ciele, itd.

jñātvā svaṃ pratyagātmānaṃ buddhitadvṛttisākṣiṇam |
so ‚ham ity eva sadvṛttyānātmanyātmamatiṃ jahi || 269 ||

Porzuciwszy działanie w świecie, porzuciwszy troskę o własne ciało, porzuciwszy także nauki śastr, usuwaj to, co zostało na ciebie nałożone!

lokānuvartanaṃ tyaktvā tyaktvā dehānuvartanam |
śāstrānuvartanaṃ tyaktvā svādhyāsāpanayaṃ kuru || 270 ||

Ponieważ ludzie [nieustannie] lgną do świata, do śastr i do własnego ciała, nie rodzi się u nich prawdziwe poznanie Rzeczywistości.

lokavāsanayā jantoḥ śāstravāsanayāpi ca |
dehavāsanayā jñānaṃ yathāvannaiva jāyate || 271 ||

Powiadają Mędrcy, że dla człowieka pragnącego uwolnić się z więzienia sansary owe trzy silne skłonności są jak żelazne kajdany na nogach. Kto się od nich uwalnia, ten osiąga Wyzwolenie.

saṃsārakārāgṛhamokṣamicchor
ayomayaṃ pādanibandhaśṛṅkhalam
|
vadanti tajjñāḥ paṭu vāsanātrayaṃ
yo ‚smādvimuktaḥ samupaiti muktim
|| 272 ||

Gdy drewno drzewa agaru jest mokre, wtedy jego prawdziwy zapach nie jest wyczuwalny; ujawnia się on dopiero po dokładnym wytarciu i usunięciu obcego zapachu.

jalādisaṃsargavaśātprabhūta-
durgandhadhūtāgarudivyavāsanā
|
saṃgharṣaṇenaiva vibhāti samyag-
vidhūyamāne sati bāhyagandhe
|| 273 ||

Podobnie nie jest wyczuwalny zapach najwyższego Atmana, gdy jest on okryty pyłem wiecznej, trudnej do usunięcia i tkwiącej głeboko w świadomości wasany; staje się zaś wyczuwalny, kiedy ów pył wasany zostaje starty przez Poznanie.

antaḥśritānantadūrantavāsanā-
dhūlīviliptā param ātmavāsanā
|
prajñātisaṃgharṣaṇato viśuddhā
pratīyate candanagandhavat sphuṭam
|| 274 ||

Skłonność (vāsanā) do przeżywania [stanu] Atmana, osłabiona siecią licznych skłonności do doznawania [tego, co] bezjaźniowe, staje się silna, gdy dzięki stałemu przebywaniu w [stanie] Atmana tamte skłonności zostają zniszczone.

anātmavāsanājālaistirobhūtātmavāsanā |
nityātmaniṣṭhayā teṣāṃ nāśe bhāti svayaṃ sphuṭam || 275 ||

W miarę jak umysł utwierdza się w Jaźni, odrzuca skłonności do doznawania przedmiotów zewnętrznych. A gdy uwolni się od nich całkowicie, tzn. bez pozostałości, wtedy dopiero bez żadnych przeszkód doświadcza Atmana.

yathā yathā pratyagavasthitaṃ manaḥ
tathā tathā muñcati bāhyavāsanām
|
niḥśeṣamokṣe sati vāsanānāṃ
ātmānubhūtiḥ pratibandhaśūnyā
|| 276 ||

Tylko dzięki stałemu przebywaniu w stanie własnej Jaźni znika umysł jogina; przeto zlikwiduj wasany i usuń zasłony, zasłaniające Jaźń.

svātmany eva sadā sthitvā mano naśyati yoginaḥ |
vāsanānāṃ kṣayaścātaḥ svādhyāsāpanayaṃ kuru || 277 ||

Gunę tamasu usuwa się przy pomocy obu pozostałych gun, tzn. radźasu i sattwy; gunę radźasu usuwa się przy pomocy sattwy, zaś gunę sattwę – przy pomocy Czystego [Brahmana]. Dlatego wsparłszy się silnie na sattwie, pozbywaj się swych własnych zasłon!

tamo dvābhyāṃ rajaḥ sattvātsattvaṃ śuddhena naśyati |
tasmātsattvamavaṣṭabhya svādhyāsāpanayaṃ kuru || 278 ||

Upewniwszy się, że prarabdha-karman utrzymuje przy życiu ciało, będąc stałym w postanowieniu i nastawiwszy się na cierpliwość, energicznie pozbywaj się własnych zasłon!

prārabdhaṃ puṣyati vapuriti niścitya niścalaḥ |
dhairyamālambya yatnena svādhyāsāpanayaṃ kuru || 279 ||

Odrzuciwszy to, co nierzeczywiste, mówiąc sobie: „Nie jestem duszą, jestem Brahmanem!” – pozbywaj się własnych zasłon, wytworzonych przez strumień wasan.

nāhaṃ jīvaḥ paraṃ brahmetyatadvyāvṛttipūrvakam |
vāsanāvegataḥ prāptasvādhyāsāpanayaṃ kuru || 280 ||

Poznawszy poprzez studiowanie świętych tekstów, rozumowanie i bezpośrednie, naoczne własne doświadczenie, że ten sam Atman jest obecny we wszystkich istotach, pozbywaj się własnych zasłon, choć są one tylko złudzeniem!

śrutyā yuktyā svānubhūtyā jñātvā sārvātmyam ātmanaḥ |
kvacidābhāsataḥ prāptasvādhyāsāpanayaṃ kuru || 281 ||

Ponieważ dla Mędrca nie ma [czegoś takiego, jak] przyjmowanie ani dawanie[26], nie jest on nawet w najmniejszym stopniu zaangażowany w [jakiekolwiek] działania. Stale pogrążając się w Jedynym [Brahmanie], pozbywaj się zatem swych zasłon!

anādānavisargābhyāmīṣannāsti kriyā muneḥ |
tadekaniṣṭhayā nityaṃ svādhyāsāpanayaṃ kuru || 282 ||

Poprzez poznanie jedności Atmana i Brahmana, powstałe w efekcie [usłyszenia] prawd takich jak „Ty jesteś Tym” pozbywaj się własnych zasłon, abyś utwierdził się w Brahmanie!

tattvamasyādivākyotthabrahmātmaikatvabodhataḥ |
brahmaṇy ātmatvadārḍhyāya svādhyāsāpanayaṃ kuru || 283 ||

Ze skupioną uwagą i oddaniem pozbywaj się własnych zasłon tak długo, aż nie pozostanie u ciebie ani śladu poczucia, iż jesteś ciałem!

ahaṃbhāvasya dehe ‚sminniḥśeṣavilayāvadhi |
sāvadhānena yuktātmā svādhyāsāpanayaṃ kuru || 284 ||

Dopóki jeszcze postrzegasz dusze i świat jako realne, choćby to nawet była tylko realność snu, dopóty, o mądry człowieku, nieustannie pozbywaj się zasłon!

pratītirjīvajagatoḥ svapnavadbhāti yāvatā |
tāvannirantaraṃ vidvansvādhyāsāpanayaṃ kuru || 285 ||

A w sercu utrzymuj stale pamięć Atmana, nie pozwalając, by choćby przez chwilę zakłócił ją sen, sprawy codziennego życia lub inne rzeczy.

nidrāyā lokavārtāyāḥ śabdāder api vismṛteḥ |
kvacinnāvasaraṃ dattvā cintayātmānam ātmani || 286 ||

Niczym towarzystwo ćandalów, precz odrzuciwszy to ciało powstałe z nieczystości matki i ojca, wypełnione nieczystym mięsem, stając się Brahmanem, wypełnij cel człowieczy!

mātāpitror malodbhūtaṃ malamāṃsamayaṃ vapuḥ |
tyaktvā cāṇḍālavaddūraṃ brahmībhūya kṛtī bhava || 287 ||

Przez wejście w stan jednolitej świadomości, rozpuściwszy swego Atmana w Atmanie Najwyższym niczym [ograniczoną] przestrzeń dzbana w przestrzeni nieskończonej, obyś był zawsze spokojny i cichy, o mądry [człowieku]!

ghaṭākāśaṃ mahākāśa ivātmānaṃ parātmani |
vilāpyākhaṇḍabhāvena tūṣṇī bhava sadā mune || 288 ||

Będąc samemu samoświetlnym i samoistnym, porzucić powinieneś zarówno cały ten wszechświat, jak i to ciało, podobne dwóm nieczystym naczyniom.

svaprakāśamadhiṣṭhānaṃ svayaṃbhūya sadātmanā |
brahmāṇḍam api piṇḍāṇḍaṃ tyajyatāṃ malabhāṇḍavat || 289 ||

[Choć] przyzwyczaiłeś się do myśli, że jesteś ciałem, myśl [odtąd], że jesteś Duchem-Atmanem, wiecznie szczęśliwą Świadomością. Odrzuć też ciało subtelne i stań się Jedynym, który w wieczności istnieje!

cidātmani sadānande dehārūḍhāmahaṃdhiyam |
niveśya liṅgamutsṛjya kevalo bhava sarvadā || 290 ||

Gdy poznasz, że to ty jesteś tym Brahmanem, w którym jest cały świat niczym w zwierciadle odbity, wtedy cel osiągniesz żywota!

yatraiṣa jagadābhāso darpaṇāntaḥ puraṃ yathā |
tadbrahmāhamiti jñātvā kṛtakṛtyo bhaviṣyasi || 291 ||

Wszedłszy w Byt prawdziwy, w swą naturę pierwotną, świadomość jedyną, pełną szczęśliwości, żadnej niemającą formy i żadnym niezwiązaną działaniem, porzuć myśl, że jesteś ciałem, niczym aktor, który po skończonym przedstawieniu zdejmuje swój sceniczny kostium!

yatsatyabhūtaṃ nijarūpamādyaṃ
cidadvayānandamarūpamakriyam
|
tadetya mithyāvapurutsṛjeta
śailūṣavadveṣamupāttamātmanaḥ
|| 292 ||

Zaprawdę nierealny i fałszywy jest ten świat, który wszyscy widzimy; nie jest też realne to nasze „ja” – ego, gdyż dostrzega się jego przemijalność. Skąd miałoby się wziąć poznanie wszystkiego u ego, ciała itd., skoro wiadomo, iż są one przemijające?

sarvātmanā dṛśyamidaṃ mṛṣaiva
naivāhamarthaḥ kṣaṇikatvadarśanāt
|
jānāmyahaṃ sarvamiti pratītiḥ
kuto ‚ham ādeḥ kṣaṇikasya sidhyet
|| 293 ||

A prawdziwym, substancjalnym „Ja” jest świadek (sākṣῑ), który świadomy jest ego („ja”) i całej reszty stworzonego świata, który widzi zawsze, nawet w głębokim śnie. Powiadają Pisma[27], że świadek ten jest niezrodzony i wieczny, jest wewnętrzną jaźnią [wszystkich istot] i stoi poza dobrem i złem.

ahaṃpadārthastvahamādisākṣī
nityaṃ suṣuptāv api bhāvadarśanāt
|
brūte hyajo nitya iti śrutiḥ svayaṃ
tatpratyagātmā sadasadvilakṣaṇaḥ
|| 294 ||

Kto zna wszystkie przemiany rzeczy podlegających przemianom, ten sam musi być zawsze niezmienny. Nierealność tego, co ulega przemianom[28], ciągle na nowo objawia się wyraźnie w wytworach wyobraźni, w marzeniach sennych i w głębokim śnie.

vikāriṇāṃ sarvavikāravettā
nityāvikāro bhavituṃ samarhati
|
manorathasvapnasuṣuptiṣu sphuṭaṃ
punaḥ punardṛṣṭamasattvametayoḥ
|| 295 ||

Dlatego porzuć błędne mniemanie jako byś był tą kupą mięsa lub tym ciałem subtelnym, które są przecież [nierealnymi] wytworami buddhi i poznawszy samego siebie jako będącego nieskończoną świadomością, niepokonaną przez potrójny czas, zanurz się w cichym spokoju własnej Jaźni.

ato ‚bhimānaṃ tyaja māṃsapiṇḍe
piṇḍābhimāniny api buddhikalpite
|
kālatrayābādhyamakhaṇḍabodhaṃ
jñātvā svamātmānamupaihi śāntim
|| 296 ||

Porzuć zadufanie, którego podstawą jest utożsamianie się z rodziną, krajem, nazwiskiem, urodą czy młodością; są one [przecież] związane z ciałem, które jest żywym trupem. A porzuciwszy też utożsamianie się z ciałem subtelnym, wyrażające się mniemaniem „ja działam” itd. stań się tym, którego własną naturą jest szczęście nieskończone i niepodzielne.

tyajābhimānaṃ kulagotranāma-
rūpāśrameṣvārdraśavāśriteṣu
|
liṅgasya dharmān api kartṛtādiṃs
tyaktā bhavākhaṇḍasukhasvarūpaḥ
|| 297 ||

Dostrzega się jeszcze inne przeszkody, [utrudniające] człowiekowi [wyzwolenie], a będące przyczynami sansary. Ich korzeniem jest pierwszy wytwór [Niewiedzy], ahankara[29].

santyanye pratibandhāḥ puṃsaḥ saṃsārahetavo dṛṣṭāḥ |
teṣām evaṃ mūlaṃ prathamavikāro bhavatyahaṃkāraḥ || 298 ||

Dopóki istnieje jakikolwiek związek człowieka z owym nikczemnym ego (ahankarą), dopóty absolutnie nie może być mowy o wyzwoleniu.

yāvatsyātsvasya saṃbandho ‚haṃkāreṇa durātmanā |
tāvan na leśamātrāpi muktivārtā vilakṣaṇā || 299 ||

Kto niczym księżyc z objęć demona Rahu[30], uwolni się z objęć ahankary, ten wchodzi w swój stan naturalny (przyrodzony), ten staje się czysty, ten staje się pełnią rzeczywistości, ten staje się wiecznie szczęśliwy, ten staje się samoświetlny!

ahaṃkāragrahānmuktaḥ svarūpamupapadyate |
candravadvimalaḥ pūrṇaḥ sadānandaḥ svayaṃprabhaḥ || 300 ||

Dopiero gdy bez śladu znika [ ahankara], ów twór w najwyższym stopniu omamionej pięknem formy buddhi, a który rozpoznać można po tym, iż mówi on: „to ciało to ja” – dopiero wtedy nastaje niczym niezakłócony stan identyczności Atmana i Brahmana, wolny od wszelkich przeszkód.

yo vā pure so ‚ham iti pratīto
buddhyā prakḷptastamasātimūḍhayā
|
tasyaiva niḥśeṣatayā vināśe
brahmātmabhāvaḥ pratibandhaśūnyaḥ
|| 301 ||

Skarbu, jakim jest szczęśliwość Brahmana strzeże owinięty wokół Niego potężny i straszliwy, trzygłowy wąż ahankary. Jego trzy groźne głowy to trzy guny – sattwa, radźas i tamas. Jedynie człowiek mądry, wedle wskazówek świętych tekstów owe trzy głowy ostrym mieczem poznania rozróżniającego ściąwszy, godzien jest na stałe posiąść ów skarb.

brahmānandanidhirmahābalavatāhaṃkāraghorāhinā
saṃveṣṭy ātmani rakṣyate guṇamayaiścaṇḍestribhirmastakaiḥ
|
vijñānākhyamahāsinā śrutimatā vicchidya śīrṣatrayaṃ
nirmūlyāhimimaṃ nidhiṃ sukhakaraṃ dhīro ‚nubhoktuṃkṣamaḥ
|| 302 ||

Lecz jeśli pozostaje w ciele choćby odrobina szkodliwej trucizny, jakże możliwe jest wyzdrowienie? Podobnie ma się rzecz z ahankarą i wyzwoleniem jogina.

yāvadvā yat kiṃcid viṣadoṣasphūrtirasti ceddehe |
katham ārogyāya bhavettadvadahantāpi yogino muktyai || 303 ||

Dzięki całkowitemu zanikowi ahankary, który nastaje w efekcie powstrzymania wytwarzania najrozmaitszych wikalp (vikalpa) oraz w wyniku poznania własnej, wewnętrznej rzeczywistości, osiąga się poznanie Prawdy, wyrażające się słowami „Ja jestem Tym”.

ahamo ‚tyantanivṛttyā tatkṛtanānāvikalpasaṃhṛtyā |
pratyaktattvavivekādidamahamasmīti vindate tattvam || 304 ||

Czym prędzej porzuć tedy myśl, że jesteś tą ahankarą, która sama ma naturę wytworu, rozświetlona jest odbiciem Atmana i kradnie ci twój własny stan. Powstała ona w wyniku „nałożenia” (adhyāsāt), a towarzyszą jej nieodłącznie narodziny, śmierć, starość i cierpienie. Ona sprawia, że Ty, który jesteś Czystą Świadomością i Absolutnym Szczęściem, wpadasz w kołowrót wcieleń – sansarę.

ahaṃkāre kartaryahamiti matiṃ muñca sahasā
vikārātmany ātmapratiphalajuṣi svasthitimuṣi
|
yadadhyāsātprāptā janimṛtijarāduḥkhabahulā
pratīcaścinmūrtestava sukhatanoḥ saṃsṛtiriyam
|| 305 ||

Lecz bez owego nałożenia „ja” nie ma dla Ciebie, podmiotu świadomości, wiecznie niezmiennego, wszechobecnego, ze swej natury przepełnionego szczęśliwością i okrytego chwałą nieskazitelną, nawet śladu sansary.

sadaikarūpasya cidātmano vibhor
ānandamūrteranavadyakīrteḥ
|
naivānyathā kvāpyavikāriṇaste
vināhamadhyāsamamuṣya saṃsṛtiḥ
|| 306 ||

Dlatego zetnij potężnym mieczem Poznania ową wrogą ci ahankarę, która jest jak ość w gardle, i doznawaj do woli szczęśliwości swego własnego królestwa.

tasmādahaṃkāramimaṃ svaśatruṃ
bhokturgale kaṇṭakavatpratītam
|
vicchidya vijñānamahāsinā sphuṭaṃ
bhuṅkṣvātmasāmrājyasukhaṃ yatheṣṭam
|| 307 ||

A potem, gdy zniknie myśl „ja” i wszystkie inne myśli, gdy dzięki osiągnięciu Najwyższej Rzeczywistości porzucisz wszelkie pragnienia, trwaj w ciszy doświadczając szczęśliwości swej własnej Jaźni, niezmienny w Brahmanie, Ty, którego naturą jest Pełnia.

tato ‚ham ādervinivartya vṛttiṃ
saṃtyaktarāgaḥ paramārthalābhāt
|
tūṣṇīṃ samāssvātmasukhānubhūtyā
pūrṇātmanā brahmaṇi nirvikalpaḥ
|| 308 ||

Ale [pamiętaj] o tym, że owa wielka ahankara, nawet jeśli została wycięta z korzeniami, wskutek nieostrożnej myśli, trwającej choćby mgnienie oka, może zostać przywrócona do życia i ponownie wytwarzać setki projekcji, niczym przywiana wiatrem chmura deszczowa.

samūlakṛtto ‚pi mahānahaṃ punaḥ
vyullekhitaḥ syādyadi cetasā kṣaṇam
|
saṃjīvya vikṣepaśataṃ karoti
nabhasvatā prāvṛṣi vārido yathā
|| 309 ||

Poskromiwszy już ową wrogą ahankarę, nie powinno się pozostawiać miejsca na żadne myśli o przedmiotach zmysłowych: bowiem za ich przyczyną przywraca się życie ahankarze, niczym woda, przywracająca życie uschniętemu drzewu cytrynowemu.

nigṛhya śatrorahamo ‚vakāśaḥ
kvacin na deyo viṣayānucintayā
|
sa eva saṃjīvanaheturasya
prakṣīṇajambīrataror ivāmbu
|| 310 ||

Rozkoszy pragnie ten jedynie, kto za samego siebie uważa ciało. Jak mógłby pragnąć cielesnych rozkoszy ktoś nieutożsamiony z ciałem? Wskutek myślenia o przedmiotach [zmysłowych] powstaje przywiązanie do [poczucia] odrębności i więzy sansary.

dehātmanā saṃsthita eva kāmī
vilakṣaṇaḥ kāmayitā kathaṃ syāt
|
ato ‚rthasandhānaparatvam eva
bhedaprasaktyā bhavabandhahetuḥ
|| 311 ||

Gdy wzrasta aktywność człowieka, wtedy dostrzega się również wzrost [liczby i siły] zalążków[31]; gdy działanie człowieka ustaje, wtedy owe zalążki giną. Dlatego powinno się powściągnąć działanie.

kāryapravardhanādbījapravṛddhiḥ paridṛśyate |
kāryanāśādbījanāśastasmātkāryaṃ nirodhayet || 312 ||

Gdy wzrastają [w siłę] wasany, wtedy następuje działanie; gdy wzmaga się działanie, wtedy rosną w siłę wasany. W ten sposób stale wzmaga się i nie ustaje sansara człowieka, kołowrót wcieleń.

vāsanāvṛddhitaḥ kāryaṃ kāryavṛddhyā ca vāsanā |
vardhate sarvathā puṃsaḥ saṃsāro na nivartate || 313 ||

Aby przeciąć więzy sansary musi asceta tę dwójkę spalić ze szczętem; samo tylko myślenie o przedmiotach zmysłowych, tak samo jak działanie, dają w efekcie wzmocnienie wasan.

saṃsārabandhavicchittyai tad dvayaṃ pradahedyatiḥ |
vāsanāvṛddhiretābhyāṃ cintayā kriyayā bahiḥ || 314 ||

315-316. Wasany, wzmocnione przez myślenie (o przedmiotach zmysłowych) i działanie, dają w efekcie wcielenie człowieka w świecie. Środkiem do unicestwienia tej trójki – działania, wasan i egzystencji w świecie, jest widzenie we wszystkich stanach, zawsze, wszędzie i z każdego punktu widzenia, samego tylko Brahmana. Poprzez wzmocnienie wasany stanu rzeczywistego bytu, osiąga się rozpuszczenie tej trójki.

tābhyāṃ pravardhamānā sā sūte saṃsṛtim ātmanaḥ |
trayāṇāṃ ca kṣayopāyaḥ sarvāvasthāsu sarvadā || 315 ||

aaaaa

sarvatra sarvataḥ sarvabrahmamātrāvalokanaiḥ |
sadbhāvavāsanādārḍhyāttattrayaṃ layamaśnute || 316 ||

W efekcie ustania działania, następuje taż ustanie myśli; a stąd zniszczenie wasan. Całkowite zniszczenie wasan to wyzwolenie (mokṣa), zwane wyzwoleniem za życia (jῑvan-mukti).

kriyānāśe bhaveccintānāśo ‚smādvāsanākṣayaḥ |
vāsanāprakṣayo mokṣaḥ sā jīvanmuktiriṣyate || 317 ||

Gdy wasana Prawdy rozbłyskuje i [ogarnia przestrzeń świadomości], wtedy rozpuszczona zostaje wasana „ja” i jej podobne, i [wszystkie one] znikają całkowicie, tak jak znika całkowicie gęsta ciemność nocy w świetle [wschodzącego] słońca.

sadvāsanāsphūrtivijṛmbhaṇe sati
hyasau vilīnāpyahamādivāsanā
|
atiprakṛṣṭāpyaruṇaprabhāyāṃ
vilīyate sādhu yathā tamisrā
|| 318 ||

A gdy wznosi się w górę Pan Dnia, potężne Słońce, wtedy nie ma ciemności, ani całej sieci zła z nią związanej. Podobnie gdy doświadcza się smaku szczęśliwości Jedni, wtedy nie ma więzów i nie ma nawet śladu cierpienia.

tamastamaḥkāryamanarthajālaṃ
na dṛśyate satyudite dineśe
|
tathādvayānandarasānubhūtau
na vāsti bandho na ca duḥkhagandhaḥ
|| 319 ||

Jeśli nadal wiążą Cię czyny, powinieneś spędzać swój czas rozpuszczając to, co widzialne oraz to, co zostało [przez ciebie] poznane, [ i co stało się treścią twej świadomości], wytwarzając sam tylko stan istnienia pełnego szczęścia, i skupiając się bądź na tym, co zewnętrzne, bądź na [swym] wnętrzu.

dṛśyaṃ pratītaṃ pravilāpayansan
sanmātramānandaghanaṃ vibhāvayan
|
samāhitaḥ sanbahirantaraṃ vā
kālaṃ nayethāḥ sati karmabandhe
|| 320 ||

W utrzymywaniu stanu Brahmana nie dopuszczaj się nigdy nieuwagi. Mędrzec Sanatkumara, który jest synem Brahmy, powiada, że nieuwaga to śmierć.

pramādo brahmaniṣṭhāyāṃ na kartavyaḥ kadācana |
pramādo mṛtyurityāha bhagavānbrahmaṇaḥ sutaḥ || 321 ||

Albowiem nie ma dla Wiedzącego gorszego nieszczęścia, niż odwrócenie się od swej własnej natury. Stąd zmącenie świadomości, potem myśl „ja”, z niej więzy, a z więzów – cierpienie i zagłada.

na pramādādanartho ‚nyo jñāninaḥ svasvarūpataḥ |
tato mohastato ‚haṃdhīstato bandhastato vyathā || 322 ||

Zdarza się, ze nawet człowiek mądry odwraca się [od swej własnej] natury ku przedmiotom zmysłowym. Dręczą go wtedy bolesne myśli i cierpi niczym porzucony kochanek.

viṣayābhimukhaṃ dṛṣṭvā vidvāṃsam api vismṛtiḥ |
vikṣepayati dhīdoṣair yoṣā jāram iva priyam || 323 ||

Jak rzęsa na stawie, gdy ją odgarnąć, natychmiast znowu powierzchnię wody zakrywa, tak Maja zakrywa poznanie człowieka, który odwrócił się od własnej natury i spogląda ku przedmiotom zmysłowym.

yathāpakṛṣṭaṃ śaivālaṃ kṣaṇamātraṃ na tiṣṭhati |
āvṛṇoti tathā māyā prājñaṃ vāpi parāṅmukham || 324 ||

A kto by z powodu nieuwagi odwrócił swą świadomość od tego, na czym powinien był się skupiać i skierował ją ku przedmiotom zmysłowym, ten będzie upadał coraz niżej, niczym tocząca się po schodach piłka.

lakṣyacyutaṃ cedyadi cittamīṣad
bahirmukhaṃ sannipatettatastataḥ
|
pramādataḥ pracyutakelikandukaḥ
sopānapaṅktau patito yathā tathā
|| 325 ||

Umysł, który wszedł w kontakt z przedmiotami zmysłów, wyobraża sobie ich cechy; z tych silnych wyobrażeń powstaje pragnienie doznawania, a od pragnienia przechodzi człowiek do działania.

viṣayeṣvāviśaccetaḥ saṃkalpayati tadguṇān |
samyaksaṃkalpanātkāmaḥ kāmātpuṃsaḥ pravartanam || 326 ||

Przeto dla będącego w stanie samadhi poznającego, znawcy Brahmana, nie ma gorszej śmierci aniżeli nieuwaga (pramāda). Ten, kto jest należycie skupiony, osiąga moce nadludzkie; bądź więc skupiony i uważny.

ataḥ pramādān na paro ‚sti mṛtyuḥ
vivekino brahmavidaḥ samādhau
|
samāhitaḥ siddhimupaiti samyak
samāhitātmā bhava sāvadhānaḥ
|| 327 ||

Z powodu owej nieuwagi następuje zagubienie własnej natury, a człowiek, pogrążony, upada. A gdy upadnie, ginie, i nie widziano, by się kiedy podniósł na nowo.

tataḥ svarūpavibhraṃśo vibhraṣṭastu patatyadhaḥ |
patitasya vinā nāśaṃ punarnāroha īkṣyate || 328 ||

Dlatego odrzuć owe wyobrażenia, będące przyczyną wszelkiego zła. Kto za życia osiągnął stan Kajwalji, ten trwać w nim będzie i po śmierci. Powiada Jadźurweda, iż widzenie czegokolwiek jako odrębnego od samego siebie [wywołuje] strach.

saṃkalpaṃ varjayettasmātsarvānarthasya kāraṇam |
jīvato yasya kaivalyaṃ videhe sa ca kevalaḥ |
yat kiṃcit paśyato bhedaṃ bhayaṃ brūte yajuḥśrutiḥ || 329 ||

Kiedykolwiek zaś ów człowiek mądry ujrzy w nieskończoności Brahmana choćby najmniejszą cząstkę czegoś od Niego oddzielonego, natychmiast staje się to dla niego źródłem strachu.

yadā kadā vāpi vipaścideṣa
brahmaṇy anante ‚py aṇumātrabhedam
|
paśyatyathāmuṣya bhayaṃ tadaiva
yadvīkṣitaṃ bhinnatayā pramādāt
|| 330 ||

Kiedykolwiek zaś ów człowiek mądry ujrzy w nieskończoności Brahmana choćby najmniejszą cząstkę czegoś od Niego oddzielonego, natychmiast staje się to dla niego źródłem strachu.

śrutismṛtinyāyaśatair niṣiddhe
dṛśye ‚tra yaḥ svātmamatiṃ karoti
|
upaiti duḥkhopari duḥkhajātaṃ
niṣiddhakartā sa malimluco yathā
|| 331 ||

Kto lubuje się w Prawdzie, ten, wyzwolony, osiąga wieczną chwałę Atmana; kto zaś z upodobaniem tkwi w błędzie, ten zginie i próby ognia nie przetrzyma, jak złodziej[32].

satyābhisaṃdhānarato vimukto
mahattvamātmīyamupaiti nityam
|
mithyābhisandhānaratastu naśyed
dṛṣṭaṃ tadetadyadacauracaurayoḥ
|| 332 ||

Zatem ten, kto dąży [do wyzwolenia], powinien trwać w stanie widzenia Atmana, [co się wyraża] słowami: „Ja sam jestem Tym”, porzuciwszy przedtem przywiązanie do nierealnego, przyczynę więzów. Czyż bowiem nie raduje duszy i nie usuwa cierpienia, powstającego z niewiedzy, stały stan Brahmana?

yatirasadanusandhiṃ bandhahetuṃ vihāya
svayamayamahamasmīty ātmadṛṣṭyaiva tiṣṭhet
|
sukhayati nanu niṣṭhā brahmaṇi svānubhūtyā
harati paramavidyākāryaduḥkhaṃ pratītam
|| 333 ||

Lgnięcie do [przedmiotów] zewnętrznych wywołuje przyrost owoców [karmana], gdyż wówczas nabierają siły i zaczynają przeważać złe skłonności. Przeto unikając zewnętrznego, dzięki należytemu poznaniu trwaj w kontemplacji Atmana – samego siebie.

bāhyānusandhiḥ parivardhayetphalaṃ
durvāsanām eva tatastato ‚dhikām
|
jñātvā vivekaiḥ parihṛtya bāhyaṃ
svātmānusandhiṃ vidadhīta nityam
|| 334 ||

Gdy zostaje powściągnięte to, co zewnętrzne, wtedy następuje unieruchomienie umysłu. Gdy nieruchomieje umysł, wtedy nastaje widzenie Najwyższego Atmana. A gdy jest wyraźne i łatwe widzenie Atmana, wtedy następuje zniszczenie więzów. Dlatego ścieżka, [prowadząca do wyzwolenia [rozpoczyna się od] powściągnięcia tego, co zewnętrzne.

bāhye niruddhe manasaḥ prasannatā
manaḥprasāde paramātmadarśanam
|
tasminsudṛṣṭe bhavabandhanāśo
bahirnirodhaḥ padavī vimukteḥ
|| 335 ||

Któż zatem, będąc człowiekiem wykształconym, odróżniającym rzeczywiste od nierzeczywistego i znającym Wedy, mającym widzenie Najwyższej Rzeczywistości i dążącym do Wyzwolenia, [chciałby] jak małe dziecko pokładać nadzieję i wspierać się na nierzeczywistym? Przecież jest oczywiste, że oznaczałoby to jego upadek.

kaḥ paṇḍitaḥ sansadasadvivekī
śrutipramāṇaḥ paramārthadarśī
|
jānanhi kuryādasato ‚valambaṃ
svapātahetoḥ śiśuvanmumukṣuḥ
|| 336 ||

Nie ma wyzwolenia dla tego, kto jest przywiązany do [swego] ciała; a wyzwolony w ogóle o ciele nie myśli. Gdy człowiek śpi, to nie czuwa, gdyż sen i jawa wspierają się na różnych podstawach[33].

dehādisaṃsaktimato na muktiḥ
muktasya dehādyabhimatyabhāvaḥ
|
suptasya no jāgaraṇaṃ na jāgrataḥ
svapnastayor bhinnaguṇāśrayatvāt
|| 337 ||

Wyzwolonym jest ten, kto poznawszy, iż on sam jest wszystkim – i tym, co na zewnątrz i tym, co wewnątrz, [i że jednocześnie] jest [też ] jaźnią („ja”) wszystkich istot, całkowicie porzuca wszystkie nieistotne przypadłości (nałożenia, upādhi) i trwa jako Jaźń – Pełnia, niezłożona z części i niepodzielna.

antarbahiḥ svaṃ sthirajaṅgameṣu
jñātvātmanādhāratayā vilokya
|
tyaktākhilopādhirakhaṇḍarūpaḥ
pūrṇātmanā yaḥ sthita eṣa muktaḥ
|| 338 ||

Ów stan Wszechjaźni jest z więzów uwolnienia przyczyną – i nie ma stanu nad stan ten wyższego. A dochodzi się doń poprzez nieustanne trwanie w wiecznym Atmanie, gdzie nie ma ‘chwytania’ widzialnego [świata].

sarvātmanā bandhavimuktihetuḥ
sarvātmabhāvān na paro ‚sti kaścit
|
dṛśyāgrahe satyupapadyate ‚sau
sarvātmabhāvo ‚sya sadātmaniṣṭhayā
|| 339 ||

Ale jakże może dojść do niechwytania widzialnego ktoś, kto jest utożsamiony z ciałem i stale doznaje przedmiotów zmysłowych? Dochodzą zaś ci, którzy porzucają wszelkie powinności, działania i przedmioty zmysłowe, którzy tęsknią do stałego przebywania w Atmanie, którzy poznali prawdę i czynią wysiłki, by osiągnąć wieczystą szczęśliwość Atmana.

dṛśyasyāgrahaṇaṃ kathaṃ nu ghaṭate dehātmanā tiṣṭhato
bāhyārthānubhavaprasaktamanasastattatkriyāṃ kurvataḥ
|
saṃnyastākhila-dharma-karma-viṣayair nityātmaniṣṭhāparaiḥ
tattvajñaiḥ karaṇīyam ātmani sadānandecchubhiryatnataḥ
|| 340 ||

Dla osiągnięcia stanu Wszechjaźni śruti zalecają ascecie-żebrakowi, który wcześniej wykonał wstępne praktyki, rozpoczynające się od „słuchania”, praktykowanie stanu samadhi. Fragment, który to objaśnia, zaczyna się od słów: „śānta dānta…”, czyli „spokojny, opanowany…”[34]

sarvātmasiddhaye bhikṣoḥ kṛtaśravaṇakarmaṇaḥ |
samādhiṃ vidadhātyeṣā śānto dānta iti śrutiḥ || 341 ||

Nawet ludzie [bardzo] mądrzy nie potrafią natychmiast zniszczyć silnego egoizmu; mogą to uczynić tylko ci, którzy ugruntowali się w stanie zwanym nirwikalpa-samadhi. Zaiste, przyczyną nieskończonych wcieleń są wasany.

ārūḍhaśakterahamo vināśaḥ
kartun na śakya sahasāpi paṇḍitaiḥ
|
ye nirvikalpākhyasamādhiniścalāḥ
tānantarānantabhavā hi vāsanāḥ
|| 342 ||

Związawszy człowieka z ogłupiającą go myślą „ja”, [powstającą] wskutek działania siły zasłaniania, Maja poprzez swą siłę projekcji rozprasza jego uwagę i kieruje ją ku swoim własnym wytworom.

ahaṃbuddhyaiva mohinyā yojayitvāvṛterbalāt |
vikṣepaśaktiḥ puruṣaṃ vikṣepayati tadguṇaiḥ || 343 ||

Tę dokuczliwą siłę projekcji trudno jest całkowicie pokonać, o ile nie została wcześniej w pełni i bez żadnych pozostałości pokonana siła zasłaniania (āvṛti-śakti). A owa [siła zasłaniania], zasłaniająca Atmana, znika sama, gdy [w świadomości człowieka] następuje wyraźne odróżnienie widza od przedmiotu widzenia. Bez wątpienia pokonanie [siły projekcji] jest całkowite [dopiero] wtedy, gdy ustaje wytwarzanie (rzutowanie) złudnych przedmiotów.

vikṣepaśaktivijayo viṣamo vidhātuṃ
niḥśeṣamāvaraṇaśaktinivṛttyabhāve
|
dṛgdṛśyayoḥ sphuṭapayojalavadvibhāge
naśyettadāvaraṇam ātmani ca svabhāvāt
|
niḥsaṃśayena bhavati pratibandhaśūnyo
vikṣepaṇaṃ nahiṃ tadā yadi cenmṛṣārthe
|| 344 ||

Zrodzone z błysku intuicji należyte poznanie, oddzieliwszy [od siebie] istotę widza i istotę substancji widzialnej [świata], przecina wytwarzane przez Maję więzy złudzenia, dzięki czemu ten, kto został z owych więzów uwolniony, więcej już nigdy na ten świat nie wraca.

samyagvivekaḥ sphuṭabodhajanyo
vibhajya dṛgdṛśyapadārthatattvam
|
chinatti māyākṛtamohabandhaṃ
yasmādvimuktastu punarna saṃsṛtiḥ
|| 345 ||

Ogień poznania jedności przyczyny i skutku spala bez reszty gęsty las niewiedzy. Czyż dla tego, kto wszedł w stan bez-dwójni istnieć może jeszcze ziarno przyszłych wcieleń?

parāvaraikatvavivekavanhiḥ
dahatyavidyāgahanaṃ hyaśeṣam
|
kiṃ syātpunaḥ saṃsaraṇasya bījaṃ
advaitabhāvaṃ samupeyuṣo ‚sya
|| 346 ||

Ale usunięcie zasłony następuje dopiero po należytym, prawdziwym poznaniu Rzeczywistości. Ginie wówczas błędne poznanie i ustaje cierpienie, spowodowane jego projekcjami.

āvaraṇasya nivṛttirbhavati hi samyakpadārthadarśanataḥ |
mithyājñānavināśastadvikṣepajanitaduḥkhanivṛttiḥ || 347 ||

Tę trójkę obserwuje się [też w przypadku] węża i sznura, gdy następuje prawdziwe poznanie natury sznura. Dlatego też kto ma olej w głowie, ten powinien w celu uwolnienia się z więzów poznać naturę Rzeczywistości.

etattritayaṃ dṛṣṭaṃ samyagrajjusvarūpavijñānāt |
tasmādvastusatattvaṃ jñātavyaṃ bandhamuktaye viduṣā || 348 ||

349-350. Gdy [kowal] kuje żelazo, skry sypią się gęsto. Widzi się je, gdyż ogniem rozgrzane, płoną. Podobnie buddhi, jedynie z powodu połączenia z Brahmanem, przejawia się jednocześnie jako podmiot poznający i poznawany przedmiot. Z faktu, iż ta dwójka – poznający i poznawane, będąca wytworem buddhi, widziana jest w stanach oszołomienia, snu i złudzenia jako nierealna, wnioskuje się, że również pozostałe wytwory Prakryti, poczynając od ahankary, a kończąc na ciele i przedmiotach zmysłowych, także są nierealne. Ich nierealność zasadza się na tym, iż w każdym kolejnym momencie czasowym (kṣaṇa) ulegają zmianom. Lecz Atman nie zmienia się nigdy.

ayo ‚gniyogād iva satsamanvayān
mātrādirūpeṇa vijṛmbhate dhīḥ
|
tatkāryametaddvitayaṃ yato mṛṣā
dṛṣṭaṃ bhramasvapnamanoratheṣu
|| 349 ||

aaaa

tato vikārāḥ prakṛterahaṃmukhā
dehāvasānā viṣayāśca sarve
|
kṣaṇe ‚nyathābhāvitayā hyamīṣām
asattvamātmā tu kadāpi nānyathā
|| 350 ||

Najwyższy Atman jest wieczny i nie istnieje poza Nim nic innego, jest niezłożony z części, jest świadomością, jest jeden, jest Świadkiem, który widzi buddhi [i jej wytwory]; i nie orzeka się ani jego istnienia, ani nieistnienia. On jest desygnatem słowa i pojęcia „ja”, wewnętrzną Jaźnią, i przepełniony jest szczęściem wieczystym.

nityādvayākhaṇḍacidekarūpo
buddhyādisākṣī sadasadvilakṣaṇaḥ
|
ahaṃpadapratyayalakṣitārthaḥ
pratyak sadānandaghanaḥ parātmā
|| 351 ||

W taki oto sposób człowiek mądry, oddzieliwszy realne od nierealnego i własnym umysłem zgłębiwszy istotę rzeczy, oraz poznawszy samego siebie jako świadomość jednolitą, uwolniony od przeciwności, [spontanicznie], sam z siebie, wchodzi w stan cichego Spokoju.

itthaṃ vipaścitsadasadvibhajya
niścitya tattvaṃ nijabodhadṛṣṭyā
|
jñātvā svamātmānamakhaṇḍabodhaṃ
tebhyo vimuktaḥ svayam eva śāmyati
|| 352 ||

A całkowite rozpuszczenie węzła Niewiedzy w sercu nastaje wówczas, kiedy w stanie nirwikalpa-samadhi pojawia się widzenie niedwoistego Atmana – samego siebie – jako Całości Rzeczywistości.

ajñānahṛdayagrantherniḥśeṣavilayastadā |
samādhināvikalpena yadādvaitātmadarśanam || 353 ||

Z powodu niedoskonałości buddhi [powstają] pojęcia takie jak „ty”, „ja”, czy „to”. A w tym Najwyższym Atmanie, oprócz którego nic nie istnieje, jedynym, bez wtórego, w którym nie ma żadnego zróżnicowania, wszelkie pojęcia (wyobrażenia) rozpuszczają się poprzez stan samadhi. A rozpuszczenie to zachodzi dzięki poznaniu natury rzeczywistości.

tvamahamidamitīyaṃ kalpanā buddhidoṣāt
prabhavati paramātmanyadvaye nirviśeṣe
|
pravilasati samādhāvasya sarvo vikalpo
vilayanamupagacchedvastutattvāvadhṛtyā
|| 354 ||

Spokojny, opanowany, doskonale obojętny, cierpliwy, ugruntowany w nieprzerwanym [stanie] samadhi, doświadcza dążący [do wyzwolenia asceta] swego własnego stanu jako Jaźń wszystkich [istot]. Dzięki temu, spaliwszy ze szczętem zrodzone z mroków niewiedzy wikalpy (twory umysłu, wyobraźni), żyje szczęśliwie jako Brahman, w bez-działaniu i bez-myśleniu[35].

śānto dāntaḥ paramuparataḥ kṣāntiyuktaḥ samādhiṃ
kurvannityaṃ kalayati yatiḥ svasya sarvātmabhāvam
|
tenāvidyātimirajanitānsādhu dagdhvā vikalpān
brahmākṛtyā nivasati sukhaṃ niṣkriyo nirvikalpaḥ
|| 355 ||

Tylko ci, którzy potrafili poprzez stałe utrzymywanie stanu samadhi rozpuścić [cały] zewnętrzny [świat], zmysły, umysł, oraz własne „ja” w czystej świadomości Jaźni (Atmana) – ci tylko uwalniają się od więzów egzystencji. Lecz nie uwalniają się od nich ci, którzy nie mieli własnego bezpośredniego (naocznego) poznania, a tylko poznanie przejęte od innych.

samāhitā ye pravilāpya bāhyaṃ
śrotrādi cetaḥ svamahaṃ cidātmani
|
ta eva muktā bhavapāśabandhaiḥ
nānye tu pārokṣyakathābhidhāyinaḥ
|| 356 ||

Z powodu licznych i różnorodnych upadhi ( przypadłości, nałożonych ograniczeń), [człowiek] sam siebie rozprasza, myśląc, iż sam jest zróżnicowany i ograniczony. Jednak wraz z odrzuceniem tych nałożonych ograniczeń, staje się sam Jednością. Dlatego w celu rozpuszczenia owych upadhi powinien człowiek mądry utrzymywać stale stan samadhi bez wikalp (bez myślenia, nirvikalpa-samādhi).

upādhibhedātsvayam eva bhidyate
copādhyapohe svayam eva kevalaḥ
|
tasmādupādhervilayāya vidvān
vasetsadākalpasamādhiniṣṭhayā
|| 357 ||

Człowiek trzymający się Rzeczywistego wchodzi w stan Bytu prawdziwy dzięki skupieniu na jednym. [Podobnie] larwa, [stale] myśląca o pszczole, sama przekształca się w pszczołę.

sati sakto naro yāti sadbhāvaṃ hyekaniṣṭhayā |
kīṭako bhramaraṃ dhyāyan bhramaratvāya kalpate || 358 ||

Gdy larwa poniecha innych zajęć i stale myśli tylko o pszczole, wtedy upodabnia się do pszczoły. Podobnie jogin, który stale kontempluje Najwyższego Atmana, osiąga jego stan dzięki nieprzerwanemu skupieniu.

kriyāntarāsaktimapāsya kīṭako
dhyāyannalitvaṃ hyalibhāvamṛcchati
|
tathaiva yogī paramātmatattvaṃ
dhyātvā samāyāti tadekaniṣṭhayā
|| 359 ||

Nadzwyczaj subtelnej istoty Najwyższego Atmana zwykłym wzrokiem nikt ujrzeć nie zdoła. Poznać ją mogą ludzie szlachetni o przeczystej świadomości, w najsubtelniejszym stanie samadhi.

atīva sūkṣmaṃ paramātmatattvaṃ
na sthūladṛṣṭyā pratipattumarhati
|
samādhinātyantasusūkṣmavṛtyā
jñātavyamāryair atiśuddhabuddhibhiḥ
|| 360 ||

Jak oczyszczone w ogniu złoto własnym blaskiem błyszczeć poczyna, tak też umysł, przez kontemplację z zanieczyszczeń sattwy, radźasu i tamasu oczyszczony, dociera do Prawdy.

yathā suvarṇaṃ puṭapākaśodhitaṃ
tyaktvā malaṃ svātmaguṇaṃ samṛcchati
|
tathā manaḥ sattvarajastamomalaṃ
dhyānena santyajya sameti tattvam
|| 361 ||

Kiedy zaś umysł, mocą nieustannej praktyki jogicznej doprowadzony do [należytej] dojrzałości, rozpuszcza się w Brahmanie, wtedy stan samadhi, uwolniony od wikalp, sam z siebie przechodzi w stan doświadczania smaku szczęśliwości Jedynego, Niedwoistego [Brahmana].

nirantarābhyāsavaśāttaditthaṃ
pakvaṃ mano brahmaṇi līyate yadā
|
tadā samādhiḥ savikalpavarjitaḥ
svato ‚dvayānandarasānubhāvakaḥ
|| 362 ||

Ów stan samadhi [daje] zniszczenie węzła wszystkich wasan oraz ustanie wszelkiego działania. Wówczas bez żadnego wysiłku zaczyna rozbłyskiwać – na zewnątrz, wewnątrz, wszędzie i zawsze – własna natura [człowieka].

samādhinānena samastavāsanā-
granthervināśo ‚khilakarmanāśaḥ
|
antarbahiḥ sarvata eva sarvadā
svarūpavisphūrtirayatnataḥ syāt
|| 363 ||

Od poznania zaczerpniętego z ksiąg stokroć potężniejsze jest własne rozumowanie; od rozumowania zaś stokroć potężniejsza kontemplacja. Jednak [dla nas] celem jest nieskończenie [potężny] stan nirwikalpa-samadhi.

śruteḥ śataguṇaṃ vidyānmananaṃ mananād api |
nidiṃdhyāsaṃ lakṣaguṇamanantaṃ nirvikalpakam || 364 ||

Rozświetlona stanem nirwikalpa-samadhi istota Brahmana zostaje trwale pojęta i jej poznanie jest [odtąd] niewzruszone. Inne sposoby poznawania nie są wystarczające, ponieważ umysł jest tam jeszcze niespokojny (ruchliwy) i [poznanie Brahmana] zakłócane jest innymi pratjajami.

nirvikalpakasamādhinā sphuṭaṃ
brahmatattvamavagamyate dhruvam
|
nānyathā calatayā manogateḥ
pratyayāntaravimiśritaṃ bhavet
|| 365 ||

Dlatego z powściągniętymi zmysłami wejdź w stan samadhi i utrzymując uciszony umysł, poprzez widzenie jedności Bytu, rozświetl mrok, sprawiony w [twym] wnętrzu niemającą początku Niewiedzą.

ataḥ samādhatsva yatendriyaḥ san
nirantaraṃ śāntamanāḥ pratīci
|
vidhvaṃsaya dhvāntamanādyavidyayā
kṛtaṃ sadekatvavilokanena
|| 366 ||

Pierwsze wrota, przez które wchodzi się do Jogi to powściągnięcie języka, nieprzyjmowanie darów, bezpragnieniowość, bezwysiłkowość oraz stałe przebywanie w odosobnieniu.

yogasya prathamadvāraṃ vāṅnirodho ‚parigrahaḥ |
nirāśā ca nirīhā ca nityamekāntaśīlatā || 367 ||

Przebywanie w samotności przyczynia się do uciszenia zmysłów; powściągnięcie zmysłów jest przyczyną powściągnięcia umysłu; gdy umysł jest spokojny, wtedy rozpuszcza się poczucie „ja” (aham vāsanā). A dzięki temu jogin doświadcza stale niewzruszonej szczęśliwości Brahmana. Dlatego właśnie człowiek duchowy powinien czynić wszelki wysiłek, by powściągnąć swą świadomość (citta).

ekāntasthitirindriyoparamaṇe henurdamaścetasaḥ
saṃrodhe karaṇaṃ śamena vilayaṃ yāyādahaṃvāsanā
|
tenānandarasānubhūtiracalā brāhmī sadā yoginaḥ
tasmāccittanirodha eva satataṃ kāryaḥ prayatno muneḥ
|| 368 ||

Powściągnij mowę [poprzez unieruchomienie /rozpuszczenie jej] w umyśle; umysł powściągnij w buddhi, buddhi – w jej Świadku, a rozpuściwszy Świadka w Pełni Nieskończonego Ducha – Atmana, ciesz się szczęściem najwyższym.

vācaṃ niyacchātmani taṃ niyaccha
buddhau dhiyaṃ yaccha ca buddhisākṣiṇi
|
taṃ cāpi pūrṇātmani nirvikalpe
vilāpya śāntiṃ paramāṃ bhajasva
|| 369 ||

Jogin popada w stan tych upadhi, z których działaniem się połączył, [a więc może to być] ciało, prana, zmysły, umysł lub buddhi.

dehaprāṇendriyamanobuddhyādibhirupādhibhiḥ |
yair yair vṛtteḥsamāyogastatadbhāvo ‚sya yoginaḥ || 370 ||

Dzięki powstrzymaniu ich działania, następuje u ascety całkowity zanik pragnień, [przejawiający się] błogim [stanem] spokoju i doświadcza on stale niezmąconego szczęścia.

tannivṛttyā muneḥ samyak sarvoparamaṇaṃ sukham |
saṃdṛśyate sadānandarasānubhavaviplavaḥ || 371 ||

Wyrzeczenie się tego, co wewnątrz i tego, co na zewnątrz zachodzi tylko u [ludzi] bezinteresownych. Wiedzeni pragnieniem wyzwolenia, pozbywają się oni wszelkich wewnętrznych i zewnętrznych przywiązań.

antastyāgo bahistyāgo viraktasyaiva yujyate |
tyajatyantarbahiḥsaṅgaṃ viraktastu mumukṣayā || 372 ||

Bowiem tylko ten, kto jest ugruntowany w Brahmanie i wolny od pragnień, zdolny jest odrzucić przywiązanie do przedmiotów (zewnętrzne) oraz przywiązanie do własnej osoby (wewnętrzne).

bahistu viṣayaiḥ saṅgaṃ tathāntarahamādibhiḥ |
virakta eva śaknoti tyaktuṃ brahmaṇi niṣṭhitaḥ || 373 ||

Dowiedz się, o mądry człowieku, że bez-pragnienie i poznanie są dla ciebie niczym para skrzydeł, dzięki którym jak ptak wzlecisz na szczyt pałacu Wyzwolenia; tylko używając obu tych skrzydeł osiąga się wyzwolenie, jedno z dwojga nie wystarcza!

vairāgyabodhau puruṣasya pakṣivat
pakṣau vijānīhi vicakṣaṇa tvam
|
vimuktisaudhāgralatādhirohaṇaṃ
tābhyāṃ vinā nānyatareṇa sidhyati
|| 374 ||

Do stanu samadhi [dochodzi] tylko [człowiek] o absolutnej bezpragnieniowości; a stały stan świadomości osiąga się jedynie poprzez samadhi. Zaś z więzów uwalnia się ten, kto przebudził się w Prawdzie; tylko dusza wolna doświadcza wiecznego szczęścia.

atyantavairāgyavataḥ samādhiḥ
samāhitasyaiva dṛḍhaprabodhaḥ
|
prabuddhatattvasya hi bandhamuktiḥ
muktātmano nityasukhānubhūtiḥ
|| 375 ||

Dla kogoś, kto potrafi panować nad sobą nie widzę wyższego źródła szczęścia aniżeli bezpragnieniowość. A jeśli jest ona połączona z wyższym od niej poznaniem Atmana, wtedy daje absolutną niezależność i staje się wrotami do wyzwolenia, które jest podobne oblubienicy. Dlatego, dla swego własnego dobra, w każdej sytuacji zachowując bezpragnieniowość, trwaj zawsze w stanie świadomości Jaźni-Atmana.

vairāgyān na paraṃ sukhasya janakaṃ paśyāmi vaśyātmanaḥ
taccecchuddhatarātmabodhasahitaṃ svārājyasāmrājyadhuk
|
etaddvāramajasramuktiyuvateryasmāttvamasmātparaṃ
sarvatrāspṛhayā sadātmani sadā prajñāṃ kuru śreyase
|| 376 ||

Odetnij pragnienie [doznawania] trujących przedmiotów zmysłowych; ono jest narzędziem śmierci. A wyzbywszy się dumy ze swej kasty, rodu, młodości itp., precz odrzuć wszelkie działanie, a także utożsamienie się z ciałem itp., i poznaj samego siebie – Atmana! Tyś jest bowiem prawdziwie Widzem, [stojącym] ponad umysłem, Tyś jest Najwyższym Brahmanem, prócz którego nic nie istnieje!

āśāṃ chinddhi viṣopameṣu viṣayeṣveṣaiva mṛtyoḥ kṛtis
tyaktvā jātikulāśrameṣvabhimatiṃ muñcātidūrātkriyāḥ
|
dehādāvasati tyajātmadhiṣaṇāṃ prajñāṃ kuruṣvātmani
tvaṃ draṣṭāsyamano ‚si nirdvayaparaṃ brahmāsi yadvastutaḥ
|| 377 ||

Na Brahmanie skupiwszy umysł, zmysły utrzymując na wodzy, lekceważąc sobie spoczywające nieruchomo własne ciało, wszedłszy w stan jedności Brahmana i Atmana, poprzez tę tożsamość i jej stały stan – ciągle w sobie samym – pij nektar szczęśliwości Brahmana! Czyż inne, całkiem bezwartościowe rzeczy, dadzą takie szczęście?

lakṣye brahmaṇi mānasaṃ dṛḍhataraṃ saṃsthāpya bāhyendriyaṃ
svasthāne viniveśya niścalatanuścopekṣya dehasthitim
|
brahmātmaikyamupetya tanmayatayā cākhaṇḍavṛttyāniśaṃ
brahmānandarasaṃ pibātmani mudā śūnyaiḥ kimanyair bhṛśam
|| 378 ||

Zaniechawszy myślenia o bezjaźniowym, które jest nieczystą przyczyną cierpienia, pomyśl o mającym naturę szczęśliwości Atmanie, który jest przyczyną Wyzwolenia.

anātmacintanaṃ tyaktvā kaśmalaṃ duḥkhakāraṇam |
cintayātmānamānandarūpaṃ yanmuktikāraṇam || 379 ||

On, Samoświetlny, Świadek wszystkiego, jaśnieje w powłoce świadomości wibrując nieustannie! Przyjąwszy za swój cel tego Atmana, który nie ma w sobie nic z niebytu, kontempluj go nieprzerwanie jako własne „ja”!

eṣa svayaṃjyotiraśeṣasākṣī
vijñānakośo vilasatyajasram
|
lakṣyaṃ vidhāyainamasadvilakṣaṇam
akhaṇḍavṛttyātmatayānubhāvaya
|| 380 ||

Skupionym aktem świadomości, wolnym od innych myśli, poznaj Go jako swoją własną naturę – jasno, wyraźnie i bez najmniejszych wątpliwości.

etamacchīnnayā vṛttyā pratyayāntaraśūnyayā |
ullekhayanvijānīyātsvasvarūpatayā sphuṭam || 381 ||

Ugruntowując się w tym stanie Atmana i porzucając ego oraz [zachowując obojętność w stosunku do przedmiotów doznawania], żyj wśród nich niewzruszony, jakby to były wszystko popękane garnki.

atrātmatvaṃ dṛḍhīkurvannahamādiṣu saṃtyajan |
udāsīnatayā teṣu tiṣṭhetsphuṭaghaṭādivat || 382 ||

Osadziwszy [cały] oczyszczony narząd wewnętrzny (antaḥkaraṇa) w swej własnej naturze – Jaźni, która jest Świadkiem (sākṣin) i Czystą Świadomością, bardzo powoli doprowadzaj do zatrzymania jego aktywności; a kiedy [to nastąpi], wtedy ujrzysz siebie jako Pełnię [Rzeczywistości].

viśuddhamantaḥkaraṇaṃ svarūpe
niveśya sākṣiṇy avabodhamātre
|
śanaiḥ śanair niścalatāmupānayan
pūrṇaṃ svamevānuvilokayettataḥ
|| 383 ||

Tedy oglądaj owego Atmana, wolnego od ciała, zmysłów, prany i umysłu, a także poczucia „ja” oraz niezliczonych innych, całkowicie zbędnych wytworów własnej niewiedzy! Patrz na Niego tak, jak gdybyś patrzył na niezmierzoną, ogromną przestrzeń!

dehendriyaprāṇamano ‚ham ādibhiḥ
svājñānakḷptair akhilair upādhibhiḥ
|
vimuktamātmānamakhaṇḍarūpaṃ
pūrṇaṃ mahākāśamivāvalokayet
|| 384 ||

Przestrzeń, gdy ją oczyścić z setek niepotrzebnych rzeczy, takich jak garnek, dzban, skrzynia na zboże, czy igła, jest jednością nieróżnorodną; tak samo Najwyższy, czysty i wolny od myśli „ja”, jest tylko Jeden.

ghaṭakalaśakusūlasūcimukhyaiḥ
gaganamupādhiśatair vimuktamekam
|
bhavati na vividhaṃ tathaiva śuddhaṃ
paramahamādivimuktamekam eva
|| 385 ||

Nierealne są bowiem wszelkie twory wtóre, względne i ograniczone (upadhi), poczynając od Brahmy Stwórcy, a kończąc na źdźble trawy; dlatego powinieneś stale widzieć samego siebie jako Pełnię [Rzeczywistości].

brahmādistambaparyantā mṛṣāmātrā upādhayaḥ |
tataḥ pūrṇaṃ svamātmānaṃ paśyedekātmanā sthitam || 386 ||

To, co błędnie podsuwa wyobraźnia, po dokładnym rozpoznaniu okazuje się być sobą tylko, a nie czymś innym. Gdy znika błąd w poznaniu, wtedy okazuje się, ze widziany wcześniej wąż jest tylko… sznurem. Podobnie jest ze światem – okazuje się, że cały świat – wszystko – ma naturę Atmana.

yatra bhrāntyā kalpitaṃ tadviveke
tattanmātraṃ naiva tasmādvibhinnam
|
bhrānternāśe bhāti dṛṣṭāhitattvaṃ
rajjustadvadviśvam ātmasvarūpam
|| 387 ||

Jaźń jest Brahmą, Jaźń jest Wisznu, Jaźń jest Indrą, Jaźń jest Śiwą; Jaźń jest całym wielkim światem i prócz Niej – nic nie istnieje!

svayaṃ brahmā svayaṃ viṣṇuḥ svayamindraḥ svayaṃ śivaḥ |
svayaṃ viśvamidaṃ sarvaṃ svasmādanyan na kiṃcana || 388 ||

Jaźń jest wewnątrz i na zewnątrz; Jaźń jest z przodu i jest z tyłu; na południu i północy; Jaźń jest w górze i u spodu[36].

antaḥ svayaṃ cāpi bahiḥ svayaṃ ca
svayaṃ purastāt svayam eva paścāt
|
svayaṃ hyāvācyāṃ svayamapyudīcyāṃ
tathopariṣṭātsvayamapyadhastāt
|| 389 ||

Tak, jak fale, piana, wiry, czy bąbelki na powierzchni rzeki, wszystkie mają naturę wody, tak też wszystko, poczynając od ciała, a kończąc na poczuciu „ja”, jest tylko świadomością. Zaprawdę, tylko świadomością jest wszystko, jednolitą i czystą.

taraṅgaphenabhramabudbudādi
sarvaṃ svarūpeṇa jalaṃ yathā tathā
|
cid eva dehādyahamantametat
sarvaṃ cid evaikarasaṃ viśuddham
|| 390 ||

Bytem zaiste jest cały ten świat, który poznajemy poprzez mowę i umysł; oprócz Bytu, który rozciąga się dalej niż najdalsze krańce Przyrody, nic nie istnieje. Czyż dzban, garnek lub misę rozpoznaje się jako różne od gliny? Tylko człowiek pijany winem Maji mówi: „ty” i „ja”.

sadevedaṃ sarvaṃ jagadavagataṃ vāṅmanasayoḥ
sato ‚nyannāsty eva prakṛtiparasīmni sthitavataḥ
|
pṛthak kiṃ mṛtsnāyāḥ kalaśaghaṭakumbhādyavagataṃ
vadatyeṣa bhrāntastvamahamiti māyāmadirayā
|| 391 ||

W wersecie „…Tam, gdzie nie widzi się niczego innego, nie słyszy się niczego innego, nie poznaje się niczego innego…” Upaniszad Ćhandogja głosi nieobecność dualizmu w celu usunięcia błędnego nałożenia nierealnych przedmiotów świata na realnego Brahmana.

kriyāsamabhihāreṇa yatra nānyaditi śrutiḥ |
bravīti dvaitarāhityaṃ mithyādhyāsanivṛttaye || 392 ||

Najwyższy Brahman, który jest Jaźnią, jest czysty niczym przestwór, niewzruszony, nieograniczony, niezmienny, jedyny bez drugiego i nie dotyczą Go pojęcia „wewnątrz” i „na zewnątrz”; cóż [jeszcze pozostaje] do poznania?

ākāśavannirmalanirvikalpaṃ
niḥsīmaniḥspandananirvikāram
|
antarbahiḥśūnyamananyamadvayaṃ
svayaṃ paraṃ brahma kimasti bodhyam
|| 393 ||

Jak długo jeszcze mamy powtarzać na różne sposoby, że wszystko jest [tylko] Brahmanem? Dusza sama jest Brahmanem, i cały ten niezmierzony świat jest Brahmanem. Pisma mówią, że prócz Niego nic nie istnieje i wiadomo dobrze, iż ludzie oświeceni, którzy porzucili [rzeczy] zewnętrzne i wiedzą, że sami są Brahmanem, żyją w nieustannej szczęśliwości, płynącej z poznania samego siebie.

vaktavyaṃ kimu vidyate ‚tra bahudhā brahmaiva jīvaḥ svayaṃ
brahmaitajjagadātataṃ nu sakalaṃ brahmādvitīyaṃ śrutiḥ
|
brahmaivāhamiti prabuddhamatayaḥ saṃtyaktabāhyāḥ sphuṭaṃ
brahmībhūya vasanti santatacidānandātmanaitaddhruvam
|| 394 ||

Porzuć [tedy złudną] nadzieję, jaką daje myśl „ja”, powstająca w zanieczyszczonej powłoce ciała fizycznego, a potem także i tę, która [powstaje] w podobnym wiatrowi ciele subtelnym. A poznawszy, że to Ty jesteś owym sławionym przez Pisma wiecznym wcieleniem Szczęśliwości, trwaj [stale] w [swej własnej] naturze Brahmana.

jahi malamayakośe ‚haṃdhiyotthāpitāśāṃ
prasabhamanilakalpe liṅgadehe ‚pi paścāt
|
nigamagaditakīrtiṃ nityamānandamūrtiṃ
svayamiti paricīya brahmarūpeṇa tiṣṭha
|| 395 ||

Tak długo, jak człowiek cieszy się doznaniami, związanymi ze swoim trupim ciałem, pozostaje on zanieczyszczony i dotykają go uciążliwości pochodzące od innych [istot], a także te związane z narodzinami, śmiercią i chorobami. Kiedy [jednak zaczyna] kontemplować Siebie jako czystego, doskonałego i nieruchomego, wtedy się przecież od tych uciążliwości uwalnia.

śavākāraṃ yāvadbhajati manujastāvadaśuciḥ
parebhyaḥ syātkleśo jananamaraṇavyādhinilayaḥ
|
yadātmānaṃ śuddhaṃ kalayati śivākāramacalam
tadā tebhyo mukto bhavati hi tadāha śrutir api
|| 396 ||

Dzięki nielgnięciu do wszelkiej rzeczy widmowej, nałożonej na samego Siebie, Sobą samym [się staje] Najwyższy Brahman, Pełnia Bytu, Jedyny bez drugiego, Bezczynny.

svātmanyāropitāśeṣābhāsarvastunirāsataḥ |
svayam eva paraṃ brahma pūrṇamadvayamakriyam || 397 ||

Gdy zjawiska świadomościowe zostają powściągnięte [i unieruchomione] w Najwyższym Atmanie, [który jest] wolnym od [wszelkiej] myśli Brahmanem, wówczas nie widzi się nic z [tego] wymyślonego [świata], ponieważ tym, co [z niego zostaje] są same tylko puste słowa.

samāhitāyāṃ sati cittavṛttau
parātmani brahmaṇi nirvikalpe
|
na dṛśyate kaścidayaṃ vikalpaḥ
prajalpamātraḥ pariśiṣyate yataḥ
|| 398 ||

Cały ten wymyślony świat jest wobec Rzeczywistości Jedynego równy niebytowi. Bowiem skąd miałyby się wziąć zróżnicowanie i odrębność [bytów] w Niezmiennym, Bezkształtnym i Niezróżnicowanym?

asatkalpo vikalpo ‚yaṃ viśvamityekavastuni |
nirvikāre nirākāre nirviśeṣe bhidā kutaḥ || 399 ||

Skąd miałyby się wziąć zróżnicowanie i odrębność [bytów] w Rzeczywistości Jedynej, niezmiennej, bezkształtnej i niezróżnicowanej, w której nie ma ani widza, ani widzenia, ani przedmiotu widzenia?

draṣṭudarśanadṛśyādibhāvaśūnyaikavastuni |
nirvikāre nirākāre nirviśeṣe bhidā kutaḥ || 400 ||

Skąd miałyby się wziąć podziały w tej Jedynej Rzeczywistości, przepełnionej niczym ocean, w którym rozpuścił się świat[37], niezmiennej, bezkształtnej niezróżnicowanej?

kalpārṇava ivātyantaparipūrṇaikavastuni |
nirvikāre nirākāre nirviśeṣe bhidā kutaḥ || 401 ||

Tu, gdzie przyczyna błądzenia znika niczym pierzchający przed światłem mrok, w tej niedwoistej i niezróżnicowanej Najwyższej Prawdzie – skąd miałyby się wziąć podziały?

tejasīva tamo yatra pralīnaṃ bhrāntikāraṇam |
advitīye pare tattve nirviśeṣe bhidā kutaḥ || 402 ||

Jakimże sposobem miałaby zamieszkać w tej Jedynej i Najwyższej Rzeczywistości wieść o oddzieleniu? Któż zdołałby dostrzec oddzielenie/podziały/zróżnicowanie w stanie głębokiego snu, gdzie doświadcza się samego tylko Czystego Szczęścia?

ekātmake pare tattve bhedavārtā kathaṃ vaset |
suṣuptau sukhamātrāyāṃ bhedaḥ kenāvalokitaḥ || 403 ||

Bowiem z poznania Najwyższej Rzeczywistości wiadomym jest, że nie istnieje w niezróżnicowanym, wiecznym Atmanie-Brahmanie ten świat, tak jak w trojakim czasie nie istnieje wąż w sznurze ani woda w mirażu.

na hyasti viśvaṃ paratattvabodhāt
sadātmani brahmaṇi nirvikalpe
|
kālatraye nāpyahirīkṣito guṇe
na hyambubindurmṛgatṛṣṇikāyām
|| 404 ||

Cały ten dwoisty świat Mają jest jedynie; niedwoistą zaś jest Najwyższa Rzeczywistość. Tak Mówią Pisma[38]. Bezpośrednio doświadcza się tej Rzeczywistości w stanie głębokiego snu.

māyāmātramidaṃ dvaitamadvaitaṃ paramārthataḥ |
iti brūte śrutiḥ sākṣātsuṣuptāvanubhūyate || 405 ||

Ludzie rozumni dostrzegają identyczność [rzeczy] „nałożonej” i podłoża, tak, jak to jest w przypadku węża i sznura. Dostrzeganie ich odrębności [uważa się] za błąd.

ananyatvamadhiṣṭhānādāropyasya nirīkṣitam |
paṇḍitai rajjusarpādau vikalpo bhrāntijīvanaḥ || 406 ||

Odrębność ta jest korzeniem i podstawą umysłu. Gdy nie ma umysłu, [wtedy znika] ona całkowicie [i bez śladu]. Przeto złóż [swój] umysł w Najwyższym Atmanie, który jest Twoją wewnętrzną naturą.

cittamūlo vikalpo ‚yaṃ cittābhāve na kaścana |
ataścittaṃ samādhehi pratyagrūpe parātmani || 407 ||

Tego Brahmana, który jest pełnią, wieczną mądrością i absolutnym szczęściem, nieporównywalnego z niczym, przekraczającego wszelkie granice, zawsze wolnego, zawsze bez pragnień, nieskończonego jak przestwór nieba, niepodzielnego i niezróżnicowanego – tego Brahmana wszedłszy w stan samadhi doświadcza w sercu człowiek mądry.

kim api satatabodhaṃ kevalānandarūpaṃ
nirupamamativelaṃ nityamuktaṃ nirīham |
niravadhigaganābhaṃ niṣkalaṃ nirvikalpaṃ
hṛdi kalayati vidvān brahma pūrṇaṃ samādhau
|| 408 ||

Tego Brahmana, w którym nie ma ani stwórcy ani stworzenia, który jest ponad wszelkim wyobrażeniem, wszędzie jednakowy, z niczym się nie łączący, niemożliwy do udowodnienia żadnym rozumowaniem, lecz dowiedziony naukami Wed i zawsze nam znany – tego Brahmana, wszedłszy w stan samadhi doświadcza w sercu człowiek mądry.

prakṛtivikṛtiśūnyaṃ bhāvanātītabhāvaṃ
samarasamasamānaṃ mānasaṃ bandhadūram
|
nigamavacanasiddhaṃ nityamasmatprasiddhaṃ
hṛdi kalayati vidvān brahma pūrṇaṃ samādhau
|| 409 ||

Tego Brahmana, niestarzejącego się, mającego naturę rzeczywistości wolnej od jakiegokolwiek braku, będącej niczym spokojny ocean przez nikogo nienazwany, którego nie dotyka działanie gun – energii przyrody, odwiecznego, cichego i jedynego – tego Brahmana, wszedłszy w stan samadhi doświadcza w sercu człowiek mądry.

ajaramamaramastābhāvavastusvarūpaṃ
stimitasalilarāśiprakhyamākhyāvihīnam
|
śamitaguṇavikāraṃ śāśvataṃ śāntamekaṃ
hṛdi kalayati vidvān brahma pūrṇaṃ samādhau
|| 410 ||

Unieruchomiwszy umysł, ujrzyj w sobie Atmana niepodzielnego i potężnego, i przetnij więzy zapachem wcieleń pachnące! Uczyń wysiłek i cel swój osiągnij – wszak jesteś Człowiekiem!

samāhitāntaḥkaraṇaḥ svarūpe
vilokayātmānamakhaṇḍavaibhavam
|
vicchinddhi bandhaṃ bhavagandhagandhitaṃ
yatnena puṃstvaṃ saphalīkuruṣva
|| 411 ||

Kontempluj w sobie mieszkającego Atmana, od wszelkich przypadłości wolnego, Byt-Świadomość-Szczęśliwość, Jednego tylko, bez drugiego, a nie będziesz już dłużej krążył po orbicie wcieleń!

sarvopādhivinirmuktaṃ saccidānandamadvayam |
bhāvayātmānam ātmasthaṃ na bhūyaḥ kalpase ‚dhvane || 412 ||

Kiedy już człowiek wielki duchem, niczym trupa precz to ciało odrzuci, nigdy się już z nim nie łączy, choć jest ono nadal jak cień widoczne, będąc owocem jego dawnych czynów.

chāyeva puṃsaḥ paridṛśyamān
mābhāsarūpeṇa phalānubhūtyā
|
śarīramārācchavavannirastaṃ
punarna saṃdhatta idaṃ mahātmā
|| 413 ||

Przeto wszedłszy w stan wiecznego, nieskalanego, mającego naturę świadomości i szczęśliwości [Brahmana], precz odrzuć ten nieczysty dodatek, jakim jest ciało, a potem już przestań o nim nawet pamiętać; wstręt tylko wzbudza przypomnienie pokarmu, który się zwróciło!

satatavimalabodhānandarūpaṃ sametya
tyaja jaḍamalarūpopādhimetaṃ sudūre
|
atha punar api naiṣa smaryatāṃ vāntavastu
smaraṇaviṣayabhūtaṃ palpate kutsanāya
|| 414 ||

Spaliwszy z korzeniami cały ten [świat] w ogniu prawdziwego ducha, niezmiennego Atmana-Brahmana, najlepszy spośród Wiedzących pozostaje w swej własnej wiecznej naturze Świadomości i Szczęśliwości.

samūlametatparidāhya vanhau
sadātmani brahmaṇi nirvikalpe
|
tataḥ svayaṃ nityaviśuddhabodhā
nandātmanā tiṣṭhati vidvariṣṭhaḥ
|| 415 ||

To ciało, splecione z nitek przeszłych jego czynów, umierające czy też nadal żyjące, obchodzi mędrca tak, jak obchodzić może krowę zawieszona na jej szyi girlanda kwiatów. Ten, kto poznał Prawdę nie dba już dłużej o ciało; wszystkie funkcje jego umysłu zostały zatrzymane, a on sam pogrążony jest w stanie Szczęśliwości Atmana-Brahmana.

prārabdhasūtragrathitaṃ śarīraṃ
prayātu vā tiṣṭhatu gor iva srak
|
na tatpunaḥ paśyati tattvavettā-
(ā)nandātmani brahmaṇi līnavṛttiḥ
|| 416 ||

Poznawszy Atmana, który jest Szczęściem Niepodzielnym, jako swoją własną [wewnętrzną] naturę, po cóż, i dla kogo miałby się mędrzec troszczyć o ciało?

akhaṇḍānandamātmānaṃ vijñāya svasvarūpataḥ |
kimicchan kasya vā hetor dehaṃ puṣṇāti tattvavit || 417 ||

Bowiem dla wyzwolonego za życia doskonałego jogina owocem jest wieczne doznawanie słodkiej Szczęśliwości Atmana – tak na zewnątrz, jak i wewnątrz.

saṃsiddhasya phalaṃ tvetajjīvanmuktasya yoginaḥ |
bahirantaḥ sadānandarasāsvādanam ātmani || 418 ||

Owocem bez-pragnienia jest Poznanie; Poznania zaś owocem – uciszenie zmysłów. A owocem uciszenia zmysłów jest spokój, osiągnięty dzięki doświadczaniu szczęścia własnej natury.

vairāgyasya phalaṃ bodho bodhasyoparatiḥ phalam |
svānandānubhavācchāntireṣaivoparateḥ phalam || 419 ||

Jeśli [na drodze duchowej] nie przestrzega się określonej kolejności praktyk, to wcześniejsze wysiłki stają się bezowocne. [Jeśli zaś praktyka jest prawidłowa], to w sposób naturalny znika świat i nastaje najwyższe zadowolenie i niezmącone szczęście.

yady uttarottarābhāvaḥ pūrvapūrvantu niṣphalam |
nivṛttiḥ paramā tṛptirānando ‚nupamaḥ svataḥ || 420 ||

Niewzruszoność wobec pojawiających się przeciwności jest owocem wiedzy. Po [osiągnięciu] poznania rozróżniającego [„Ja” od „nie-ja”] nie popełnia się już czynów niegodnych, których dopuszczał się człowiek błądzący.

dṛṣṭaduḥkheṣvanudvego vidyāyāḥ prastutaṃ phalam |
yatkṛtaṃ bhrāntivelāyāṃ nānā karma jugupsitam |
paścānnaro vivekena tat kathaṃ kartum arhati || 421 ||

Owocem Wiedzy/Poznania jest zanik nierzeczywistego, które jest owocem Niewiedzy. Widać to doskonale na przykładzie osób omamionych mirażem i tych, którzy jego iluzji nie ulegają[39]. Gdyby było inaczej, jakiż owoc przypadłby w udziale znawcy Brahmana?

vidyāphalaṃ syādasato nivṛttiḥ
pravṛttirajñānaphalaṃ tadīkṣitam
|
tajjñājñayor yanmṛgatṛṣṇikādau
nocedvidāṃ dṛṣṭaphalaṃ kimasmāt
|| 422 ||

Czy człowieka, u którego nastąpiło całkowite i bez żadnych pozostałości zniszczenie węzła niewiedzy w sercu, i który nie ma już żadnych pragnień, mogłoby cokolwiek skłonić ponownie do [doznawania] świata?

ajñānahṛdayagranthervināśo yady aśeṣataḥ |
anicchorviṣayaḥ kiṃ nu pravṛtteḥ kāraṇaṃ svataḥ || 423 ||

Najwyższą bezpragnieniowość (vairāgya) osiąga się wtedy, kiedy nie powstają dyspozycje (vāsanā) do [lgnięcia do przedmiotów] doznawania; najwyższe poznanie nastaje wtedy, kiedy nie powstaje już więcej myśl-poczucie „ja”; natomiast kresem [najwyższym] uciszenia zmysłów (uparati) jest niepowstawanie ponowne tych zjawisk świadomości, które już uległy rozpuszczeniu.

vāsanānudayo bhogye vairāgasya tadāvadhiḥ |
ahaṃbhāvodayābhāvo bodhasya paramāvadhiḥ |
līnavṛttair anutpattirmaryādoparatestu sā || 424 ||

Dzięki ugruntowaniu się w stanie Brahmana uwolniony od wszelkich myśli o przedmiotach zewnętrznych, podsuwane przez innych przedmioty doznawania spożywa niczym we śnie, lub podobnie do dziecka. Zaiste rzadkim jest na tym świecie skarbem człowiek, patrzący na świat jak na sen i spożywający niezliczone owoce swych dobrych czynów, szanowany przez ludzi i szczęśliwy.

brahmākāratayā sadā sthitatayā nirmuktabāhyārthadhīr
anyāveditabhogyabhogakalano nidrāluvadbālavat
|
svapnālokitalokavajjagadidaṃ paśyan kvacil labdhadhīr
āste kaścidanantapuṇyaphalabhugdhanyaḥ sa mānyo bhuvi
|| 425 ||

Ascetą o niewzruszonym poznaniu jest ten, kto mając umysł rozpuszczony w Brahmanie osiąga szczęście wiecznotrwałe, kto nie podlega przemianom i nie uczestniczy w ceremoniach rytualnych.

sthitaprajño yatirayaṃ yaḥ sadānandamaśnute |
brahmaṇy eva vilīnātmā nirvikāro viniṣkriyaḥ || 426 ||

Pradźńą (prajñā), czyli prawdziwym poznaniem, nazywa się takie zjawisko świadomości, w którym zachodzi rozpoznanie tożsamości (jednego, wspólnego stanu) oczyszczonych Brahmana i Atmana, nie tworzące wyobrażeń (vikalpa) i będące samą tylko świadomością (cinmātra). Człowieka, który byłby w tym stanie ugruntowany, określa się terminem sthita-prajña, tzn. „ugruntowany w prawdziwym poznaniu”.

brahmātmanoḥ śodhitayor ekabhāvāvagāhinī |
nirvikalpā ca cinmātrā vṛttiḥ prajñeti kathyate |
susthitāsau bhavedyasya sthitaprajñaḥ sa ucyate || 427 ||

Czyje byłoby stałe i niewzruszone prawdziwe poznanie, czyje szczęście nieustanne, kto żyłby zapomniawszy o świecie, tego uważa się za wyzwolonego za życia (jῑvan-mukta).

yasya sthitā bhavetprajñā yasyānando nirantaraḥ |
prapañco vismṛtaprāyaḥ sa jīvanmukta iṣyate || 428 ||

Kto nawet mając umysł rozpuszczony jest przecież w stanie jawy świadomy i funkcjonuje prawidłowo, choć pozbawiony jest cech charakterystycznych dla tego stanu jawy; czyja świadomość nie wytwarza wasan, tego uważa się za wyzwolonego za życia.

līnadhīr api jāgarti jāgraddharmavivarjitaḥ |
bodho nirvāsano yasya sa jīvanmukta iṣyate || 429 ||

Czyje działania w sansarze zostały powstrzymane; kto choć ma ciało złożone z części, to sam z części się żadnych nie składa; czyja świadomość wolna jest od trosk, tego uważa się za wyzwolonego za życia.

śāntasaṃsārakalanaḥ kalāvān api niṣkalaḥ |
yasya cittaṃ viniścintaṃ sa jīvanmukta iṣyate || 430 ||

A cechą charakterystyczną, znakiem rozpoznawczym wyzwolonego za życia jest brak poczucia „ja” i „moje” nawet w tym żyjącym ciele, będącym niczym cień.

vartamāne ‚pi dehe ‚smiñchāyāvadanuvartini |
ahantāmamatābhāvo jīvanmuktasya lakṣaṇam || 431 ||

Nierozpamiętywanie minionych doznań, nietroszczenie się o przyszły los i beznamiętność w stosunku do tego, czego doznaje się aktualnie – oto znaki rozpoznawcze wyzwolonego za życia.

atītānanusandhānaṃ bhaviṣyadavicāraṇam |
audāsīnyam api prāptaṃ jīvanmuktasya lakṣaṇam || 432 ||

Patrzenie „jednakowym okiem” na wszystko, co się znajduje na tym świecie, złożonym z elementów ze swej natury odrębnych i przejawiających zalety i wady – jest znakiem rozpoznawczym wyzwolonego za życia.

guṇadoṣaviśiṣṭe ‚sminsvabhāvena vilakṣaṇe |
sarvatra samadarśitvaṃ jīvanmuktasya lakṣaṇam || 433 ||

Pozostawanie niewzruszonym w przypadku doznawania przedmiotów upragnionych i niepożądanych dzięki widzeniu wszystkiego jednakowo w Atmanie – jest znakiem rozpoznawczym wyzwolonego za życia.

iṣṭāniṣṭārthasamprāptau samadarśitayātmani |
ubhayatrāvikāritvaṃ jīvanmuktasya lakṣaṇam || 434 ||

Brak podziału na „wewnętrzne” i „zewnętrzne” u ascety, który w sposób nieskrępowany cieszy się smakiem szczęśliwości Brahmana – jest znakiem rozpoznawczym wyzwolonego za życia.

brahmānandarasāsvādāsaktacittatayā yateḥ |
antarbahiravijñānaṃ jīvanmuktasya lakṣaṇam || 435 ||

Kto wyzbywszy się poczucia „ja” i „moje” pozostaje niewzruszony w stosunku do ciała, zmysłów i obowiązków, tego uważa się za wyzwolonego za życia.

dehendriyādau kartavye mamāhaṃbhāvavarjitaḥ |
audāsīnyena yas tiṣṭhetsa jīvanmuktalakṣaṇaḥ || 436 ||

Kto dzięki [studiowaniu] tekstów objawionych (Wed) poznał siebie jako wolnego od więzów egzystencji Brahmana, tego uważa się za wyzwolonego za życia.

vijñāta ātmano yasya brahmabhāvaḥ śruterbalāt |
bhavabandhavinirmuktaḥ sa jīvanmuktalakṣaṇaḥ || 437 ||

Kto nigdy nie myśli o [swoim] ciele, zmysłach, itp. jako o „sobie”, ani też o innych przedmiotach jako o „czymś”, tego uważa się za wyzwolonego za życia.

dehendriyeṣvahaṃbhāva idaṃbhāvastadanyake |
yasya no bhavataḥ kvāpi sa jīvanmukta iṣyate || 438 ||

Kto intuicyjną świadomością (prajñā) poznaje, iż nie ma żadnej różnicy ani odrębności duszy od Brahmana, ani też odrębności świata od Brahmana, tego uważa się za wyzwolonego za życia.

na pratyagbrahmaṇor bhedaṃ kadāpi brahmasargayoḥ |
prajñayā yo vijāniti sa jīvanmuktalakṣaṇaḥ || 439 ||

Kto pozostaje w jednakowym stanie niezależnie od tego, czy jest wielbiony przez dobrych, czy też prześladowany przez złych [ludzi], tego uważa się za wyzwolonego za życia.

sādhubhiḥ pūjyamāne ‚smin pīḍyamāne ‚pi durjanaiḥ |
samabhāvo bhavedyasya sa jīvanmuktalakṣaṇaḥ || 440 ||

Kto dzięki temu, iż stał się samym tylko czystym istnieniem, pozostaje niezmienny podczas wszelki przedmiot na który inni ludzie zwracają jego uwagę, rozpuszcza się weń niczym bystre rzeki w oceanie, ten jest zaiste ascetą wyzwolonym.

yatra praviṣṭā viṣayāḥ pareritā
nadīpravāhā iva vārirāśau
|
linanti sanmātratayā na vikriyāṃ
utpādayantyeṣa yatirvimuktaḥ
|| 441 ||

Dla tego, kto poznał Brahmana nie ma już dalszej wędrówki w kolejnych wcieleniach. Jeśli zaś ta wędrówka w dalszym ciągu miałaby miejsce, znaczyłoby to, że człowiek ten nie poznał Brahmana i jest nadal skierowany ku przedmiotom zewnętrznym.

vijñātabrahmatattvasya yathāpūrvaṃ na saṃsṛtiḥ |
asti cen na sa vijñātabrahmabhāvo bahirmukhaḥ || 442 ||

Gdyby zaś ktoś chciał powiedzieć, iż jednak człowiek taki nadal obraca się w kołowrocie wcieleń, [napędzany] siłą swych dawnych, wcześniej powstałych skłonności, to odpowie się na to: nie, to nie jest prawdą, gdyż dzięki poznaniu jedności bytu następuje osłabienie [dawnych] skłonności.

prācīnavāsanāvegādasau saṃsaratīti cet |
na sadekatvavijñānānmandī bhavati vāsanā || 443 ||

W obecności matki, nawet u najgorętszego rozpustnika stygną żądze; tak samo słabną pragnienia u człowieka, który poznał Brahmana i (osiągnął) pełnię Szczęścia.

atyantakāmukasyāpi vṛttiḥ kuṇṭhati mātari |
tathaiva brahmaṇi jñāte pūrṇānande manīṣiṇaḥ || 444 ||

U tego, kto stale praktykuje głęboką medytację, dostrzega się jednak obecność aktywności, [związanej ze światem] zewnętrznym[40]. W tym przypadku Pisma[41] mówią o ich dawnym karmanie[42], wnioskując z widocznych skutków[43].

nididhyāsanaśīlasya bāhyapratyaya īkṣyate |
bravīti śrutiretasya prārabdhaṃ phaladarśanāt || 445 ||

O działaniu prarabdha-karmana mówi się dopóty, dopóki zachodzi doświadczanie przyjemności itp. Powstanie skutku [zawsze] poprzedzone jest działaniem; nigdzie zaś [nie widzi się], aby skutek powstawał bez działania.

sukhādyanubhavo yāvattāvatprārabdhamiṣyate |
phalodayaḥ kriyāpūrvo niṣkriyo na hi kutracit || 446 ||

Dzięki poznaniu „ja jestem Brahmanem”, znika nagromadzony w niezliczonych cyklach światowych karman, tak jak w momencie przebudzenia znikają sny.

ahaṃ brahmeti vijñānāt kalpakoṭiśatārjitam |
sañcitaṃ vilayaṃ yāti prabodhātsvapnakarmavat || 447 ||

Czyż popełnione we śnie czyny szlachetne lub ciężkie grzechy mogłyby zaprowadzić do nieba lub piekła człowieka, który wstał ze snu?

yatkṛtaṃ svapnavelāyāṃ puṇyaṃ vā pāpam ulbaṇam |
suptotthitasya kiṃ tat syāt svargāya narakāya vā || 448 ||

Poznawszy samego siebie, wolnego i niewzruszonego niczym przestwór, człowiek nigdy już więcej nie łączy się z żadnym absolutnie działaniem.

svam asaṅgam udāsīnaṃ parijñāya nabho yathā |
na śliṣyati ca yat kiṃcit kadācid bhāvikarmabhiḥ || 449 ||

Przestrzeń, która przenika wino w dzbanie, nie nabiera wcale jego zapachu. Tak samo Atman nie nabiera żadnych cech, choć przenika wszystkie twory ograniczone (upādhi).

na nabho ghaṭayogena surāgandhena lipyate |
tathātmopādhiyogena taddharmair naiva lipyate || 450 ||

Czyn, podjęty przed powstaniem [prawdziwego] poznania, [musi wydać swój] skutek i [pomimo] powstania owego poznania, nie ginie, tak, jak nie zatrzymuje się nagle w locie z łuku wypuszczona strzała.

jñānodayātpurārabdhaṃ karmajñānān na naśyati |
adatvā svaphalaṃ lakṣyamuddiśyotsṛṣṭabāṇavat || 451 ||

Gdy wypuści się strzałę myśląc, że celuje się w tygrysa, [a po chwili stwierdzi się, że to nie tygrys,] a krowa, to przecież strzała nie zatrzymuje się nagle w miejscu, lecz z całą mocą w cel uderza.

vyāghrabuddhyā vinirmukto bāṇaḥ paścāttu gomatau |
na tiṣṭhati chinaty eva lakṣyaṃ vegena nirbharam || 452 ||

Prarabdha karman jest zaiste wielce potężny i u wiedzącego mędrca zanika poprzez doświadczanie jego owoców; ale jego karmany typu sanćita i agami giną w ogniu ofiarnym prawdziwego poznania. Natomiast tych, którzy weszli w stan jedności Atmana i Brahmana, i stale w tym stanie przebywają, w najmniejszym nawet stopniu żaden z trzech rodzajów karmana[44] nie dotyka. Stali się oni bowiem samym Brahmanem, wolnym od gun.

prābdhaṃ balavattaraṃ khalu vidāṃ bhogena tasya kṣayaḥ
samyagjñānahutāśanena vilayaḥ prākṣaṃcitāgāminām
|
brahmātmaikyamavekṣya tanmayatayā ye sarvadā saṃsthitāḥ
teṣāṃ tattritayaṃ nahi kvacid api brahmaiva te nirguṇam
|| 453 ||

Dla ascety, stale przebywającego w stanie swej własnej jaźni jako jedyny Brahman i nie utożsamiającego się z żadnymi ograniczeniami (upādhi), mówienie o realności prarabdha-karmana jest kompletnie bezużyteczne, tak, jak dla kogoś, kto zbudził się ze snu, bezużyteczne jest mówienie o tym, co we śnie się zdarzyło.

upādhitādātmyavihīnakevala-
brahmātmanaivātmani tiṣṭhato muneḥ
|
prārabdhasadbhāvakathā na yuktā
svapnārthasaṃbandhakatheva jāgrataḥ
|| 454 ||

Ktoś, kto już ze snu się zbudził, przecież ani nie utożsamia się z ciałem sennym, ani też nie uważa za swoje przedmiotów, które we śnie widział; lecz pozostaje przytomny [i złudzeniom nie ulega].

na hi prabuddhaḥ pratibhāsadehe
dehopayoginy api ca prapañce
|
karotyahantāṃ mamatānidantāṃ
kintu svayaṃ tiṣṭhati jāgareṇa
|| 455 ||

Kto się już ze snu przebudził, nie ma wcale potrzeby, by rozwodzić się nad złudną rzeczywistością snów, ani też nie widzi się, by się nią w ogóle przejmował. Jeśli zaś na jawie nadal przeżywałby to, co mu się we śnie przydarzyło, to powiedzielibyśmy, że się jeszcze tak do końca nie przebudził.

na tasya mithyārthasamarthanecchā
na saṃgrahastajjagato ‚pi dṛṣṭaḥ
|
tatrānuvṛttiryadi cenmṛṣārthe
na nidrayā mukta itīṣyate dhruvam
|| 456 ||

Podobnie ten, kto jest pogrążony w Brahmanie, żyje będąc stale tą Wieczną Rzeczywistością i nic poza Nią nie widzi. I jak pamięta się widziane w snach przedmioty, tak Mędrzec pamięta [zdarzenia] codziennego życia takie jak jedzenie, wypróżnianie itp.

tadvatpare brahmaṇi vartamānaḥ
sadātmanā tiṣṭhati nānyadīkṣate
|
smṛtiryathā svapnavilokitārthe
tathā vidaḥ prāśanamocanādau
|| 457 ||

[Ponieważ] ciało zostało uformowane przez [działanie] karmana, można mówić o jego prarabdha-karmanie. Ale nie może być mowy o prarabdha-karmanie Atmana, który nie został przecież uformowany przez działanie karmana.

karmaṇā nirmito dehaḥ prārabdhaṃ tasya kalpyatām |
nānāder ātmano yuktaṃ naivātmā karmanirmitaḥ || 458 ||

Niezrodzony, wieczny, nieskończony – tak mówią o Nim nieomylne Wedy. Jakże można przypisywać prarabdhę temu, kto Atmanem się staje?

ajo nityaḥ śāśvata iti brūte śrutiramoghavāk |
tad ātmanā tiṣṭhato ‚sya kutaḥ prārabdhakalpanā || 459 ||

Działanie prarabdha-karmana trwa dopóty, dopóki człowiek uważa ciało za samego siebie. Lecz tam, gdzie tego utożsamienia nie ma, nie może być mowy o działaniu prarabdha-karmana.

prārabdhaṃ sidhyati tadā yadā dehātmanā sthitiḥ |
dehātmabhāvo naiveṣṭaḥ prārabdhaṃ tyajyatāmataḥ || 460 ||

Nawet, gdy ktoś uważa ciało za samego siebie, mówienie o działaniu prarabdhy także jest błędem. Albowiem jak można przypisywać realność czemuś, co jest nierealnym nałożeniem? Czy nierealne mogłoby się narodzić? A czy nienarodzone mogłoby zginąć? Czy mogłaby działać prarabdha nierzeczywistego?

śarīrasyāpi prārabdhakalpanā bhrāntir eva hi |
adhyastasya kutaḥ sattvamasatyasya kuto janiḥ |
ajātasya kuto nāśaḥ prārabdhamasataḥ kutaḥ || 461 ||

462 – 463. Jeśli dzięki poznaniu [Brahmana] zachodziłoby całkowite wykorzenienie skutków niewiedzy, to jakim sposobem utrzymywałoby się przy życiu ciało? Istnienie prarabdhy głoszą Pisma na użytek ludzi wątpiących, niemających własnego poznania, a nie po to, by dowodzić realności ciała itp. u wyzwolonego za życia mędrca.

jñānenājñānakāryasya samūlasya layo yadi |
tiṣṭhatyayaṃ kathaṃ deha iti śaṅkāvato jaḍān || 462 ||

aaaaa

samādhātuṃ bāhyadṛṣṭyā prārabdhaṃ vadati śrutiḥ |
na tu dehādisatyatvabodhanāya vipaścitām || 463 ||

Istnieje tylko doskonale pełny, niezmierzony, niemający początku ani końca, niezmienny, jedyny bez drugiego Brahman – i żadnej nie ma tu wielości!

paripūrṇamanādyantamaprameyamavikriyam |
ekamevādvayaṃ brahma neha nānāsti kiṃcana || 464 ||

Ogromem istnienia, ogromem świadomości, ogromem wiecznego szczęścia, nie działającym, jedynym tylko, bez drugiego [Bytem] jest Brahman – i żadnej nie ma tu wielości!

sadganaṃ cidghanaṃ nityamānandaghanamakriyam |
ekamevādvayaṃ brahma neha nānāsti kiṃcana || 465 ||

Wewnętrznym, wszędzie jednakowym, pełnym, nieskończonym, wszystkowidzącym, jedynym tylko, bez drugiego [Bytem] jest Brahman – i żadnej nie ma tu wielości!

pratyagekarasaṃ pūrṇamanantaṃ sarvatomukham |
ekamevādvayaṃ brahma neha nānāsti kiṃcana || 466 ||

Nie do usunięcia, nie do otrzymania, nie do przyjęcia, niemającym podpory, jedynym tylko bez drugiego [Bytem] jest Brahman – i żadnej nie ma tu wielości!

aheyamanupādeyamanādeyamanāśrayam |
ekamevādvayaṃ brahma neha nānāsti kiṃcana || 467 ||

Bez gun, niemającym części, subtelnym, niezmiennym i nieskalanym, jedynym tylko, bez drugiego [Bytem] jest Brahman – i żadnej nie ma tu wielości!

nirguṇaṃ niṣkalaṃ sūkṣmaṃ nirvikalpaṃ nirañjanam |
ekamevādvayaṃ brahma neha nānāsti kiṃcana || 468 ||

Mającym naturę niewyrażalną, o której nic się powiedzieć ani pomyśleć nie da, jedynym tylko, bez drugiego [Bytem] jest Brahman – i żadnej nie ma tu wielości!

anirūpya svarūpaṃ yanmanovācāmagocaram |
ekamevādvayaṃ brahma neha nānāsti kiṃcana || 469 ||

Pełnią istnienia, samowładnym, czystym, świadomym i niemającym podobnego sobie, jedynym tylko, bez drugiego [Bytem] jest Brahman – i żadnej nie ma tu wielości!

satsamṛddhaṃ svataḥsiddhaṃ śuddhaṃ buddhamanīdṛśam |
ekamevādvayaṃ brahma neha nānāsti kiṃcana || 470 ||

Wielcy duchem asceci, którzy wyzbyli się pragnień i precz odrzucili rozkosze, cisi i nad sobą doskonale panujący, poznawszy tę prawdę ostateczną, na koniec przez połączenie z Atmanem w spokój wchodzą najwyższy.

nirastarāgā vinirastabhogāḥ
śāntāḥ sudāntā yatayo mahāntaḥ
|
vijñāya tattvaṃ parametadante
prāptāḥ parāṃ nirvṛtim ātmayogāt
|| 471 ||

Także i Ty, poznawszy tę wyższą prawdę o własnej naturze, będącej ogromem szczęścia, i otrząsnąwszy się z omamienia, wytworu twej własnej wyobraźni, będąc wolnym i świadomym, cel żywota swego spełnij!

bhavānapīdaṃ paratattvam ātmanaḥ
svarūpamānandaghanaṃ vicārya
|
vidhūya mohaṃ svamanaḥprakalpitaṃ
muktaḥ kṛtārtho bhavatu prabuddhaḥ
|| 472 ||

W stanie samadhi, kiedy myśl zastyga, ujrzyj jasnym okiem intuicji własną swa istotę – Jaźń. Jeśli treść nauk Pisma zostanie [w tym stanie samadhi] należycie pojęta i nie pozostawia już żadnych wątpliwości, to nie ma już więcej potrzeby ponownego nad nimi rozmyślania.

samādhinā sādhuviniścalātmanā
paśyātmatattvaṃ sphuṭabodhacakṣuṣā
|
niḥsaṃśayaṃ samyagavekṣitaścec
chrutaḥ padārtho na punarvikalpyate
|| 473 ||

Kluczem do osiągnięcia poznania własnej natury, będącej prawdą, świadomością i szczęściem, a które to poznanie następuje wskutek uwolnienia się od więzów własnej niewiedzy, są Pisma święte, własne rozumowanie i bezcenne słowa Guru, a także własne wewnętrzne doświadczenie.

svasyāvidyābandhasaṃbandhamokṣāt
satyajñānānandarūpātmalabdhau
|
śāstraṃ yuktirdeśikoktiḥ pramāṇaṃ
cāntaḥsiddhā svānubhūtiḥ pramāṇam
|| 474 ||

Własne więzy i wyzwolenie, zadowolenie i niepokój, chorobę i zdrowie, głód i pragnienie – samemu tylko poznać można. Inni o tych sprawach, nas dotyczących, mogą jedynie wnioskować.

bandho mokṣaśca tṛptiśca cintārogyakṣudādayaḥ |
svenaiva vedyā yajjñānaṃ pareṣāmānumānikam || 475 ||

Zarówno Guru, jak i święte teksty oświecają [ludzi] jak gdyby stojąc na brzegu [oceanu niewiedzy]. A człowiek mądry sam przekracza [ów ocean] dzięki własnemu poznaniu, [ale] sprawionemu Łaską Pana.

taṭasthitā bodhayanti guravaḥ śrutayo yathā |
prajñayaiva taredvidvānīśvarānugṛhītayā || 476 ||

Błogosławiony, kto poprzez doświadczenie siebie, siebie samego poznał jako niepodzielnego i osiągnął doskonałość! Oby stanął przed Atmanem twarzą w twarz, z umysłem wolnym od wyobrażeń!

svānubhūtyā svayaṃ jñātvā svamātmānamakhaṇḍitam |
saṃsiddhaḥ saṃmukhaṃ tiṣṭhennirvikalpātmanātmani || 477 ||

A oto jest ostateczna prawda doktryny Wedanty:
Brahmanem jedynie jest dusza i cały ten świat; wyzwolenie to jedynie niewzruszone trwanie we własnej, niepodzielnej naturze, a Pisma święte są źródłem wiedzy o niedwoistym Brahmanie.[45]

vedāntasiddhāntaniruktireṣā
brahmaiva jīvaḥ sakalaṃ jagacca
|
akhaṇḍarūpasthitir eva mokṣo
brahmādvitīye śrutayaḥ pramāṇam
|| 478 ||

Tę prawdę najwyższą dzięki słowom Guru, Pisma i własnemu doświadczeniu pojąwszy, uczeń, pogrążony w Atmanie, zastygł w bezruchu, mając zmysły uciszone i umysł skupiony.

iti guruvacanācchrutipramāṇāt
paramavagamya satattvam ātmayuktyā
|
praśamitakaraṇaḥ samāhitātmā
kvacidacalākṛtir ātmaniṣṭhato ‚bhūt
|| 479 ||

Przez czas jakiś trwał z umysłem skupionym w najwyższym Brahmanie, a gdy powstał, z ust jego wypłynęły te oto słowa najwyższego szczęścia:

kiṃcit kālaṃ samādhāya pare brahmaṇi mānasam |
utthāya paramānandādidaṃ vacanamabravīt || 480 ||

Umysł mój zniknął i ruch wszelki ustał, kiedym jedności mej z Brahmanerm doszedł! I nie wiem już, co znaczy „to” i „nie-to”, ani też nie wiem, czym jest i dokąd sięga to szczęście najwyższe!

buddhirvinaṣṭā galitā pravṛttiḥ
brahmātmanor ekatayādhigatyā
|
idaṃ na jāne ‚py anidaṃ na jāne
kiṃ vā kiyadvā sukhamasty apāram
|| 481 ||

A majestatu owego oceanu najwyższego Brahmana, przepełnionego nadmiarem szczęścia, ani słowo nie jest zdolne wypowiedzieć, ani myśl nie jest zdolna pomyśleć. W Jego cząstce najmniejszej rozpuścił się mój umysł niczym grad w oceanie w porze deszczowej, i uszczęśliwiony, trwa, w bezruchu oniemiały!

vācā vaktumaśakyam eva manasā mantuṃ na vā śakyate
svānandāmṛtapūrapūritaparabrahmāmbudhervaibhavam
|
ambhorāśiviśīrṇavārṣikaśilābhāvaṃ bhajanme mano
yasyāṃśāṃśalave vilīnamadhunānandātmanā nirvṛtam
|| 482 ||

Gdzież podział się ten cały świat? Któż go stąd zabrał? I w czym się rozpuścił? Dziw nad dziwy – nawet teraz go nie widzę!

kva gataṃ kena vā nītaṃ kutra līnamidaṃ jagat |
adhunaiva mayā dṛṣṭaṃ nāsti kiṃ mahadadbhutam || 483 ||

Czyż w tym ogromnym oceanie Brahmana, przepełnionym nadmiarem niepodzielnego szczęścia jest cokolwiek, co można by odrzucić lub przyjąć? [Bo] czyż [istnieje] coś odeń różnego, bądź odrębnego?

kiṃ heyaṃ kimupādeyaṃ kimanyatkiṃ vilakṣaṇam |
akhaṇḍānandapīyūṣapūrṇe brahmamahārṇave || 484 ||

Tutaj niczego nie widzę, niczego nie słyszę i nic [w ogóle] nie wiem! Sobą samym tylko jestem, wiecznym szczęściem, [wszystko widzącym], a od wszystkiego innym!

na kiṃcid atra paśyāmi na śṛṇomi na vedmy aham |
svātmanaiva sadānandarūpeṇāsmi vilakṣaṇaḥ || 485 ||

Tobie, o Guru, duchem wielki składam ten pokłon! Chwała Tobie, któryś jest wolny od więzów! Chwała Tobie, najlepszemu z dobrych! Chwała Tobie, którego naturą jest szczęście wieczne i jedyne! Chwała Tobie, któryś jest niezmierzonym oceanem Łaski!

namo namaste gurave mahātmane
vimuktasaṅgāya saduttamāya
|
nityādvayānandarasasvarūpiṇe
bhūmne sadāpāradayāmbudhāmne
|| 486 ||

Pokłon Tobie, pod którego spojrzeniem, będącym niczym światło księżyca, znikają troski mego żywota, w bólu zrodzone i w jednej chwili osiągam niezniszczalne królestwo Jaźni, chwałę szczęśliwości niepodzielnej!

yatkaṭākṣaśaśisāndracandrikā-
pātadhūtabhavatāpajaśramaḥ
|
prāptavānahamakhaṇḍavaibhavā-
nandam ātmapadamakṣayaṃ kṣaṇāt
|| 487 ||

O, jakżem szczęśliwy! Otom jest z objęć losu uwolniony i spełniony cel mego żywota! Z twojej to Łaski! Wiecznym szczęściem jestem! I – jestem wszystkim!

dhanyo ‚haṃ kṛtakṛtyo ‚haṃ vimukto ‚haṃ bhavagrahāt |
nityānandasvarūpo ‚haṃ pūrṇo ‚haṃ tvadanugrahāt || 488 ||

Wolny jestem, bez więzów, jak piórko lekki, a twardy jak skała! Przedwiecznym Duchem jestem, spokojem nieskończonym i niezmąconym!

asaṅgo ‚ham anaṅgo ‚ham aliṅgo ‚ham abhaṅguraḥ |
praśānto ‚ham ananto ‚ham amalo ‚haṃ cirantanaḥ || 489 ||

Nic nie czynię i niczego nie doznaję; niezmienny trwam i nieruchomy; samotny i jedyny, samą tylko czystą świadomością jestem!

akartāhamabhoktāhamavikāro ‚ham akriyaḥ |
śuddhabodhasvarūpo ‚haṃ kevalo ‚haṃ sadāśivaḥ || 490 ||

Jakżem różny od tych, którzy widzą, słyszą, mówią, działają i doznają! Wiecznym Bytem jestem, wszechobecnym, nie działającym, nieograniczonym i wolnym! Pełnią jestem, Ja – przebudzony!

draṣṭuḥ śroturvaktuḥ karturbhokturvibhinna evāham |
nityanirantaraniṣkriyaniḥsīmāsaṅgapūrṇabodhātmā || 491 ||

Nie jestem ani tym, co bliskie, ani tym co dalekie, lecz od nich obu wyższym, czystym światłem, które wszystko oświetla! Pełnią jestem i nie ma we mnie podziału na wewnętrzne i zewnętrzne; Brahmanem jestem, jedynym, bez drugiego!

nāhamidaṃ nāhamado ‚py ubhayor avabhāsakaṃ paraṃ śuddham |
bāhyābhyantaraśūnyaṃ pūrṇaṃ brahmādvitīyamevāham || 492 ||

Jam jest Bytem bez początku, nieporównywalnym z niczym; i nie dotyczą mnie pojęcia takie, jak „ja”, „ty”, czy „to”; jam jest esencją wiecznego szczęścia, Prawdą; Brahmanem jestem, jedynym bez drugiego!

nirupamamanāditattvaṃ tvamahamidamada iti kalpanādūram |
nityānandaikarasaṃ satyaṃ brahmādvitīyamevāham || 493 ||

Jam jest Narajana, demona Naraki pogromca! Z mej ręki zginął demon Tripura! Jam Puruszą, jam Panem! Jam jest mądrością nieskończoną; jam świadkiem wszystkiego i nie mam nad sobą Pana! A [przecież] nie mam nic własnego – [nawet] swego „ja”!

nārāyaṇo ‚haṃ narakāntako ‚haṃ
purāntako ‚haṃ puruṣo ‚ham īśaḥ
|
akhaṇḍabodho ‚ham aśeṣasākṣī
nirīśvaro ‚haṃ nirahaṃ ca nirmamaḥ
|| 494 ||

We wszystkich istotach Ja sam przebywam jako Poznający, będąc ich wewnętrznym i zewnętrznym schronieniem; a wszystko, com dawniej widział jako odrębne ode mnie, jest dzisiaj mną samym – jestem zarówno doznającym [podmiotem], jak i wszelkim przedmiotem doznawania.

sarveṣu bhūteṣv aham eva saṃsthito
jñānātmanāntarbahirāśrayaḥ san
|
bhoktā ca bhogyaṃ svayam eva sarvaṃ
yadyatpṛthagdṛṣṭamidantayā purā
|| 495 ||

We mnie, bezbrzeżnym oceanie szczęśliwości, liczne wznoszą się i opadają fale światów, wzniecone przez obłędny i zwodniczy wicher Maji!

mayyakhaṇḍasukhāmbhodhau bahudhā viśvavīcayaḥ |
utpadyante vilīyante māyāmārutavibhramāt || 496 ||

Wskutek błędu, wywołanego ciągłością nałożenia wibracji (āropitānusphuraṇa) ludzie przypisują mi posiadanie rozmaitych ciał, poczynając od ciała fizycznego, tak jak niepodzielnemu i niezróżnicowanemu czasowi przypisują wieki, lata, miesiące, tygodnie, itp.

sthulādibhāvā mayi kalpitā bhramād
āropitānusphuraṇena lokaiḥ
|
kāle yathā kalpakavatsarāya-
ṇartvādayo niṣkalanirvikalpe
|| 497 ||

Jak woda mirażu nie może zmoczyć słonej pustyni, choćby się wydawała wzburzoną rzeką, tak nie może skazić podłoża to, co mu przypisują skażeni wielkim błędem głupcy.

āropitaṃ nāśrayadūṣakaṃ bhavet
kadāpi mūḍhair atidoṣadūṣitaiḥ
|
nārdrikarotyūṣarabhūmibhāgaṃ
marīcikāvāri mahāpravāhaḥ
|| 498 ||

Jam jest jak przestrzeń nieskalany, jam niczym słońce boskie świetlisty! Jam niewzruszony wiecznie niczym góry, niczym ocean bezbrzeżny jam!

ākāśavallepavidūrago ‚haṃ
ādityavadbhāsyavilakṣaṇo ‚ham
|
ahāryavannityaviniścalo ‚haṃ
ambhodhivatpāravivarjito ‚ham
|| 499 ||

Jak chmury nie wiążą nieba, tak i mnie to ciało nie wiąże! Skąd zatem miałyby się u mnie wziąć ciała tego stany: jawy, marzeń sennych i głębokiego snu?

na me dehena saṃbandho megheneva vihāyasaḥ |
ataḥ kuto me taddharmā jākratsvapnasuṣuptayaḥ || 500 ||

To ciało przychodzi, ono też odchodzi; ono pracę wykonuje i owoce jej spożywa; ono starzeje się i umiera, ja zaś trwam wiecznie, jak masyw górski nieruchomy.

upādhirāyāti sa eva gacchati
sa eva karmāṇi karoti bhuṅkte
|
sa eva jīryan mriyate sadāhaṃ
kulādrivanniścala eva saṃsthitaḥ
|| 501 ||

Zawsze jednaki, niemający części, żadnych ja działań nie podejmuję, ani też żadnych nie zaprzestaję. Jak mógłby dążyć do czegokolwiek ktoś o stałej naturze, bez pęknięć i wyrw, i niczym przestrzeń, wszystko sobą ogarniający?

na me pravṛttirna ca me nivṛttiḥ
sadaikarūpasya niraṃśakasya
|
ekātmako yo niviḍo nirantaro
vyomeva pūrṇaḥ sa kathaṃ nu ceṣṭate
|| 502 ||

Skąd miałyby się wziąć jakiekolwiek moje zasługi lub winy? Nie mam zmysłów, nie mam umysłu, nie zmieniam się i żadnej nie mam postaci, a przecież doświadczam stale niepodzielnego szczęścia! Potwierdzają to Pisma, mówiąc: „Nie dotykają go zasługi, nie dotykają go winy, gdyż jest on wyższy ponad wszelkie poruszenia serca[46].”

puṇyāni pāpāni nirindriyasya
niścetaso nirvikṛternirākṛteḥ
|
kuto mamākhaṇḍasukhānubhūteḥ
brūte hyananvāgatamity api śrutiḥ
|| 503 ||

Przecież nie dotyka człowieka nic, kiedy jego cienia upał lub chłód dotyka, albo ktoś dobry lub zły – człowiek przecież różni się od swego cienia!

chāyayā spṛṣṭamuṣṇaṃ vā śītaṃ vā suṣṭhu duḥṣṭhu vā |
na spṛśaty eva yat kiṃcit puruṣaṃ tadvilakṣaṇam || 504 ||

Jak właściwości domostwa nie maja żadnego wpływu na lampę, która dom oświetla, tak też właściwości rzeczy obserwowanych nie mają żadnego wpływu na obserwatora, który jest od nich różny i nie ulegając zmianom, stoi z boku obojętny i niewzruszony.

na sākṣiṇaṃ sākṣyadharmāḥ saṃspṛśanti vilakṣaṇam |
avikāramudāsīnaṃ gṛhadharmāḥ pradīpavat || 505 ||

Jak słońce jest niewzruszonym świadkiem wszystkich zdarzeń; jak ogień rządzi spalaniem paląc wszystko bez różnicy; jak nie interesuje sznura rzecz, z którą się go myli, tak też nic nie wzrusza mnie, stojącego na szczycie i będącego czystą świadomością.

raveryathā karmaṇi sākṣibhāvo
vanheryathā dāhaniyāmakatvam
|
rajjoryathāropitavastusaṅgaḥ
tathaiva kūṭasthacidātmano me
|| 506 ||

Ani sam nie działam, ani nie sprawiam działania innych; ani sam nie doznaję, ani nie sprawiam doznawania innych; ani sam nie patrzę, ani nie sprawiam, że inni coś widzą – Nim jestem, samoświetlnym, do nikogo niepodobnym Atmanem!

kartāpi vā kārayitāpi nāhaṃ
bhoktāpi vā bhojayitāpi nāham
|
draṣṭāpi vā darśayitāpi nāhaṃ
so ‚haṃ svayaṃjyotiranīdṛgātmā
|| 507 ||

Kiedy poruszy się woda, w której widzi słońca odbicie, głupiec mniema, że to poruszyło się słońce. W podobny sposób aktywność Buddhi, w której odbity jest Atman, przypisuje się Atmanowi, mówiąc: „ja działam,”, „ja doznaję”, „ach, jestem zabity!”

calatyupādhau pratibimbalaulyam
aupādhikaṃ mūḍhadhiyo nayanti
|
svabimbabhūtaṃ ravivadviniṣkriyaṃ
kartāsmi bhoktāsmi hato ‚smi heti
|| 508 ||

Czy to nieczujące i nieświadome ciało znajdzie się w wodzie, czy na lądzie, nie kalają mnie jego właściwości, jak właściwości dzbana nie kalają czystej przestrzeni, która dzban wypełnia.

jale vāpi sthale vāpi luṭhatveṣa jaḍātmakaḥ |
nāhaṃ vilipye taddharmair ghaṭadharmair nabho yathā || 509 ||

Działanie, doznawanie, nikczemność, posiadanie, nieczułość, zniewolenie, wyzwolenie, i inne temu podobne pojęcia intelektu, tak naprawdę nieobecne są w samowładnym, najwyższym Brahmanie, jedynym bez drugiego.

kartṛtvabhoktṛtvakhalatvamattatā-
jaḍatvabaddhatvavimuktatādayaḥ
|
buddhervikalpā na tu santi vastutaḥ
svasmin pare brahmaṇi kevale ‚dvaye
|| 510 ||

Niechaj będzie dziesięć, sto, czy choćby tysiąc różnorakich wytworów Przyrody – cóż mi po nich?! Jam jest Duch wolny, niczym niezwiązany – czysta świadomość! Nigdy chmura nie dotyka niebios!

santu vikārāḥ prakṛterdaśadhā śatadhā sahasradhā vāpi |
kiṃ me ‚saṅgacitastair na ghanaḥ kvacidambaraṃ spṛśati || 511 ||

Jam jest tym właśnie Brahmanem, jedynym, bez drugiego, początku niemającym ni końca, subtelnym, czystym jak przestrzeń! To we mnie widoczny jest cały ten świat jako zjawisko, poczynając od Nieprzejawionego, a kończąc na grubej cielesnej materii.

avyaktādisthūlaparyantametat
viśva yatrābhāsamātraṃ pratītam
|
vyomaprakhyaṃ sūkṣmamādyantahīnaṃ
brahmādvaitaṃ yattadevāhamasmi
|| 512 ||

Jam jest tym właśnie Brahmanem, jedynym bez drugiego, który jest wszystkich rzeczy podstawą i formą, który wszystkie rzeczy oświetla, od wszystkiego wolnym, wiecznym, czystym, nieruchomym i niezmiennym!

sarvādhāraṃ sarvavastuprakāśaṃ
sarvākāraṃ sarvagaṃ sarvaśūnyam
|
nityaṃ śuddhaṃ niścalaṃ nirvikalpaṃ
brahmādvaitaṃ yattadevāhamasmi
|| 513 ||

Jam jest tym właśnie Brahmanem, jedynym bez drugiego, który odrzucił wszystkie wytwory Maji, który jest wewnętrzną istotą wszystkich rzeczy, niepojmowalnym, którego naturą Byt, Świadomość i Szczęście nieskończone!

yatpratyastāśeṣamāyāviśeṣaṃ
pratyagrūpaṃ pratyayāgamyamānam
|
satyajñānānantamānandarūpaṃ
brahmādvaitaṃ yattadevāhamasmi
|| 514 ||

Bezczynny jestem, niezmienny jestem, z części niezłożony, bezkształtny, niezróżnicowany i wieczny jestem! Na niczym się nie wspieram, a prócz Mnie nic innego nie istnieje!

niṣkriyo ‚smy avikāro ‚smi
niṣkalo ‚smi nirākṛtiḥ
|
nirvikalpo ‚smi nityo ‚smi
nirālambo ‚smi nirdvayaḥ
|| 515 ||

Jam jest duszą wszystkiego; jam jest wszystkim i ponad wszystko, a prócz Mnie nic nie istnieje! Jam jedyny, niepodzielny, jam świadomością, Pełnią Bytu, co przepaści nie zna!

sarvātmako ‚haṃ sarvo ‚haṃ sarvātīto ‚ham advayaḥ |
kevalākṣaṇḍabodho ‚ham ānando ‚haṃ nirantaraḥ || 516 ||

Tę potęgę samowładztwa z mocy twej świętej łaski zdobyłem, o Nauczycielu, Duchem Wielki! Chwała Ci, chwała, po trzykroć chwała!

svārājyasāmrājyavibhūtireṣā
bhavatkṛpāśrīmahimaprasādāt
|
prāptā mayā śrīgurave mahātmane
namo namaste ‚stu punarnamo ‚stu
|| 517 ||

To ty, Mistrzu, zbudziłeś mnie, cierpiącego i błądzącego w gęstym lesie ciężkiego snu narodzin, starości i śmierci, wytworów Maji, i dzięki mocy twej Łaski wybawiłeś mnie od powtarzających się każdego dnia utrapień, i to Ty, Mistrzu, wyrwałeś mnie z paszczy tygrysa egoizmu!

mahāsvapne māyākṛtajanijarāmṛtyugahane
bhramantaṃ kliśyantaṃ bahulataratāpair anudinam
|
ahaṃkāravyāghravyathitamimamatyantakṛpayā
prabodhya prasvāpātparamavitavānmāmasi guro
|| 518 ||

Niechaj będzie pochwalony On, zawsze jedyny; chwała niechaj będzie Jego majestatowi!
Niechaj będzie chwała Tobie, Królu Mistrzów, który przejawiasz się w postaci tego całego świata!

namastasmai sadaikasmai kasmaicinmahase namaḥ |
yadetadviśvarūpeṇa rājate gururāja te || 519 ||

Zaczem spojrzawszy na pochylonego w pokłonie swego znakomitego ucznia, który wszedł w stan szczęśliwości Atmana, poznał prawdę i osiągnął czystość serca, ów wielki duchem [Guru] te oto wypowiedział słowa:

iti natamavalokya śiṣyavaryaṃ
samadhigatātmasukhaṃ prabuddhatattvam
|
pramuditahṛdayaṃ sa deśikendraḥ
punaridamāha vacaḥ paraṃ mahātmā
|| 520 ||

Świat jest ciągłym potokiem świadomości Brahmana; zatem Brahmanem jest cały ten świat; ujrzyj to we wszystkich stanach świadomości wewnętrznym okiem i uciszonym umysłem. Czy widziano kiedykolwiek, aby istoty obdarzone wzrokiem widziały coś innego niż kształty? Czyż świadomość człowieka, który prawdziwie poznał Brahmana może skierować się na cokolwiek innego?

brahmapratyayasantatirjagadato brahmaiva tatsarvataḥ
paśyādhyātmadṛśā praśāntamanasā sarvāsvavasthāsv api
|
rūpādanyadavekṣitaṃ kimabhitaścakṣuṣmatāṃ dṛśyate
tadvadbrahmavidaḥ sataḥ kimaparaṃ buddhervihārāspadam
|| 521 ||

Któryż człek mądry doświadczywszy rozkoszy najwyższej szczęśliwości, byłby w stanie cieszyć się pustymi przedmiotami? A kiedy świeci na niebie wspaniały, czarowny księżyc, czy znalazłby się ktoś, kto chciałby oglądać księżyc malowany?

kastāṃ parānandarasānubhūti-
mṛtsṛjya śūnyeṣu rameta vidvān
|
candre mahālhādini dīpyamāne
citrendumālokayituṃ ka icchet
|| 522 ||

Doświadczanie nierealnego ani nie daje zadowolenia, ani nie usuwa cierpienia; przeto doświadczając smaku szczęśliwości Jedynego, żyj szczęśliwie, radując się ciągłym przebywaniem w Atmanie.

asatpadārthānubhavena kiṃcin
na hyasti tṛptirna ca duḥkhahāniḥ
|
tadadvayānandarasānubhūtyā
tṛptaḥ sukhaṃ tiṣṭha sadātmaniṣṭhayā
|| 523 ||

Siebie samego tylko we wszystkim, wszędzie i zawsze widząc, o sobie, jedynym bez drugiego, myśląc, swoim ciesząc się szczęściem, czas swój przeżywaj, o wielce rozumny!

svam eva sarvathā paśyanmanyamānaḥ svamadvayam |
svānandamanubhuñjānaḥ kālaṃ naya mahāmate || 524 ||

Przypisywanie będącemu niepodzielną świadomością Atmanowi [myślowego procesu] tworzenia wyobrażeń (pojęć) jest budowaniem zamków na lodzie. Przeto, będąc zawsze przenikniętym szczęśliwością tego jedynego Atmana, wszedłszy w spokój najwyższy, trwaj w ciszy!

akhaṇḍabodhātmani nirvikalpe
vikalpanaṃ vyomni puraprakalpanam
|
tadadvayānandamayātmanā sadā
śāntiṃ parāmetya bhajasva maunam
|| 525 ||

Poprzez osiągnięcie jedności z Brahmanem, następuje stan najwyższego spokoju umysłu, tej przyczyny wszelkich nierealnych wyobrażeń. W tym stanie człowiek duchem wielki, znawca Brahmana, doświadcza nieprzerwanie absolutnego szczęścia.

tūṣṇīmavasthā paramopaśāntiḥ
buddherasatkalpavikalpahetoḥ
|
brahmātmana brahmavido mahātmano
yatrādvayānandasukhaṃ nirantaram
|| 526 ||

Dla człowieka, który poznał swą własną naturę i spija nektar szczęśliwości Jaźni, nie ma wyższego źródła szczęścia, aniżeli spokój, płynący z nieobecności wasan.

nāsti nirvāsanānmaunātparaṃ sukhakṛduttamam |
vijñātātmasvarūpasya svānandarasapāyinaḥ || 527 ||

Czy chodzi, stoi, czy leży, czy też cokolwiek innego robi, ten święty mąż żyje wedle swej woli, radując się szczęściem Jaźni.

gacchaṃstiṣṭhannupaviśañchayāno vānyathāpi vā |
yathecchayā vesedvidvānātnārāmaḥ sadā muniḥ || 528 ||

Miejsce, czas, postawa ciała, strony świata, reguły moralne itp. nie ograniczają już dłużej tego wielkiego duchem [mędrca], który poznał Prawdę i żyje w wolności. Czyż mogą się ostać jeszcze jakiekolwiek ograniczenia, gdy pozna się samego siebie?

na deśakālāsanadigyamādi-
lakṣyādyapekṣāpratibaddhavṛtteḥ
|
saṃsiddhatattvasya mahātmano ‚sti
svavedane kā niyamādyavasthā
|| 529 ||

Jaka reguła potrzebna jest, aby nastąpiło poznanie, iż ta rzecz jest dzbanem, prócz tej, [która mówi], że źródło poznania (miara poznawcza) powinno być niezawodne – to znaczy, że [zastosowało się] właściwą miarę poznawczą, stosownie do [poznawanego] obiektu?

ghaṭo ‚yamiti vijñātuṃ niyamaḥ ko ‚nvavekṣate |
vinā pramāṇasuṣṭhutvaṃ yasmin sati padārthadhīḥ || 530 ||

Tak tedy ów wiecznie doskonały Atman jaśnieje wtedy, kiedy [zastosuje się] właściwą miarę poznawczą, i nie ma tutaj znaczenia miejsce, czas ani [obrzędy] oczyszczające.

ayamātmā nityasiddhaḥ pramāṇe sati bhāsate |
na deśaṃ nāpi kālaṃ na śuddhiṃ vāpyapekṣate || 531 ||

„Jestem Dewadattą” – taka świadomość [własnej tożsamości] od niczego nie jest zależna. Podobnie [ma się rzecz w przypadku] tego, kto poznał Brahmana, gdy mówi: „jestem Brahmanem”.

devadatto ‚ham ity etad vijñānaṃ nirapekṣakam |
tadvad brahmavido ‚py asya brahmāhamiti vedanam || 532 ||

Czyż może w ogóle istnieć coś, co byłoby w stanie oświetlić tego, kto własnym swym światłem niczym słońce oświetla cały ten bezjaźniowy, nierealny i pusty świat?

bhānuneva jagatsarvaṃ bhāsate yasya tejasā |
anātmakamasattucchaṃ kiṃ nu tasyāvabhāsakam || 533 ||

Czyż cokolwiek mogłoby oświecić tego Najwyższego Wiedzącego, który wszystkie Wedy, śastry i purany, oraz wszystkie [żywe] istoty napełnia treścią i znaczeniem?

vedaśāstrapurāṇāni bhūtāni sakalāny api |
yenārthavanti taṃ kinnu vijñātāraṃ prakāśayet || 534 ||

Oto jest samoświetlny, nieskończenie potężny, niezmierzony Atman, powszechnie przez wszystkie istoty znany i doświadczany. Jego rozpoznawszy, zwycięża ów wolny od więzów Znawca Brahmana, pośród najwyższych Najwyższy!

eṣa svayaṃjyotiranantaśaktiḥ
ātmāprameyaḥ sakalānubhūtiḥ
|
yam eva vijñāya vimuktabandho
jayatyayaṃ brahmaviduttamottamaḥ
|| 535 ||

Ani go smuci ani go cieszy rzecz wszelka, której on ani pragnie, ani unika, lecz stale Jaźnią się raduje, Jaźnią się upaja, nektarem nieustannej szczęśliwości nasycony!

na khidyate no viṣayaiḥ pramodate
na sajjate nāpi virajyate ca
|
svasminsadā krīḍati nandati svayaṃ
nirantarānandarasena tṛptaḥ
|| 536 ||

Dzieci, zajęte zabawą, zapominają o głodzie i bólu; podobny dziecku raduje się mędrzec, od myśli „ja” i „moje” wolny i – szczęśliwy.

kṣudhāṃ dehavyathāṃ tyaktvā bālaḥ krīḍati vastuniḥ |
tathaiva vidvān ramate nirmamo nirahaṃ sukhī || 537 ||

Którzy poznali rzeczywistość Brahmana, w nim jedynie radość znajdują; ich pokarmem strawa bez upokorzeń wyżebrana, ich napojem woda ze strumieni; żyjąc bez strachu, wolni i samodzielni, sypiają w miejscach palenia zwłok lub w lasach; w przestwór odziani, szat swych ani nie piorą, ani nie suszą; ich siedzibą wszystkie strony świata, posłaniem ziemia, a zajęciem studiowanie upaniszad.

cintāśūnyamadainyabhaikṣamaśanaṃ pānaṃ saridvāriṣu
svātantryeṇa niraṅkuśā sthitirabhīrnidrā śmaśāne vane
|
vastraṃ kṣālanaśoṣaṇādirahitaṃ digvāstu śayyā mahī
saṃcāro nigamāntavīthiṣu vidāṃ krīḍā pare brahmaṇi
|| 538 ||

Znawca Brahmana nie nosi odznaczeń; nie lgnie do przedmiotów doznawania, lecz jak dziecko pozostaje w tym ciele, nie utożsamiając się z nim i doświadcza otaczającego go świata służąc innym [istotom].

vimānamālambya śarīrametad
bhunaktyaśeṣānviṣayānupasthitān
|
parecchayā bālavad ātmavettā
yo ‚vyaktaliṅgo ‚nanuṣaktabāhyaḥ
|| 539 ||

Nago lub w ubraniu, a czasem skórą zwierzęcą okryty, ten, którego prawdziwą szatą jest czysta świadomość, przemierza ziemię zachowując się czasem jak szalony, czasem jak dziecko, a czasem nawet jak duch czy upiór.

digambaro vāpi ca sāmbaro vā
tvagambaro vāpi cidambarasthaḥ
|
unmattavadvāpi ca bālavadvā
piśācavadvāpi caratyavanyām
|| 540 ||

Samotnie wędruje ten wolny od pragnień święty, sobą samym stale się radując, będąc Jaźnią wszystkich istot.

kāmānniṣkāmarūpī saṃścaratyekacāro muniḥ |
svātmanaiva sadā tuṣṭaḥ svayaṃ sarvātmanā sthitaḥ || 541 ||

Bywa prostakiem, lub bywa uczonym, a czasem na królewskim zasiada tronie; czasem, wszystkim przyjazny, wędruje samotnie, a czasem niczym pyton, pozostaje stale w jednym miejscu. Bywa wielbiony, bywa też poniżany, albo nikomu nieznany – tak oto pędzi żywot Mędrzec, który poznał swą własną naturę, stale cieszący się szczęściem najwyższym.

kvacinmūḍho vidvān kvacid api mahārājavibhavaḥ
kvacidbhrāntaḥ saumyaḥ kvacidajagarācārakalitaḥ
|
kvacitpātrībhūtaḥ kvacidavamataḥ kvāpyaviditaḥ
caraty evaṃ prājñaḥ satataparamānandasukhitaḥ
|| 542 ||

Nie ma bogactwa, a jednak jest zawsze szczęśliwy; i choć nikt go nie wspiera, wielka jest jego moc. On, zawsze zaspokojony, precz odrzucił rozkosze zmysłów; do nikogo niepodobny, na wszystko jednakowym patrzy okiem i wszystko widzi jako Jedno.

nirdhano ‚pi sadā tuṣṭo ‚py asahāyo mahābalaḥ |
nityatṛpto ‚py abhuñjāno ‚py asamaḥ samadarśanaḥ || 543 ||

Niby działający, a przecież nie działa; niby doznający, a przecież nie doznaje; niby posiada ciało, a przecież bezcielesny; niby ograniczony, a przecież wszechobecny.

api kurvannakurvāṇaścābhoktā phalabhogy api |
śarīryapyaśarīryeṣa paricchinno ‚pi sarvagaḥ || 544 ||

Tego bezcielesnego znawcę Brahmana nie dotyka ani to, co przyjemne lub przykre, ani też to, co czyste lub nieczyste.

aśarīraṃ sadā santamimaṃ brahmavidaṃ kvacit |
priyāpriye na spṛśatastathaiva ca śubhāśubhe || 545 ||

Przyjemne, przykre, czyste i nieczyste należą do tego, kto mniema, iż jest sam tym fizycznym ciałem. Skąd miałyby się wziąć czyste lub nieczyste owoce karmana u tego świętego mędrca, który wszelkie więzy potargał?

sthūlādisaṃbandhavato ‚bhimāninaḥ
sukhaṃ ca duḥkhaṃ ca śubhāśubhe ca
|
vidhvastabandhasya sadātmano muneḥ
kutaḥ śubhaṃ vāpyaśubhaṃ phalaṃ vā
|| 546 ||

Ludzie, nieznający się na rzeczy, twierdzą, że w czasie zaćmienia słońce zostaje porwane przez demona Rahu, a przecież wcale tak nie jest.

tamasā grastavadbhānādagrasto ‚pi ravirjanaiḥ |
grasta ityucyate bhrāntyāṃ hyajñātvā vastulakṣaṇam || 547 ||

Podobnie patrząc na doskonałego znawcę Brahmana, zwykli ludzie dostrzegają przede wszystkim jego ciało, gdyż jest dobrze widoczne; a przecież uwolniony od więzów ciała jest znawca Brahmana.

tadvaddehādibandhebhyo vimuktaṃ brahmavittamam |
paśyanti dehivanmūḍhāḥ śarīrābhāsadarśanāt || 548 ||

Ciało człowieka wyzwolonego za życia jest jak wylinka skóry węża, a poruszane jest wiatrem prany.

ahirnirlvayanīṃ vāyaṃ muktvā dehaṃ tu tiṣṭhati |
itastataścālyamāno yat kiṃcit prāṇavāyunā || 549 ||

Jak niesiony prądem strumienia kawałek drewna płynie poprzez góry i doliny, tak ciało człowieka wyzwolonego za życia niesione jest prądem jego dawnych czynów poprzez rozmaite doznania, gdy czas ich nadchodzi.

strotasā nīyate dāru yathā nimnonnatasthalam |
daivena nīyate deho yathākālopabhuktiṣu || 550 ||

Z powodu złoża dyspozycji (vāsanā) prarabdha-karmana ten wyzwolony za życia [człowiek] przechodzi od doznania do doznania tak samo jak ci, którzy jeszcze tkwią w kołowrocie wcieleń. On jednak, będąc doskonałym, żyje na tym świecie jako cichy świadek, z umysłem pustym i nieruchomym jak oś obracającego się koła.

prārabdhakarmaparikalpitavāsanābhiḥ
saṃsārivaccarati bhuktiṣu muktadehaḥ
|
siddhaḥ svayaṃ vasati sākṣivadatra tūṣṇīṃ
cakrasya mūlam iva kalpavikalpaśūnyaḥ
|| 551 ||

Ani zmysłów nie kieruje ku przedmiotom zmysłowym, ani też ich od przedmiotów doznawania (na siłę) nie odrywa, lecz zachowuje postawę bezstronnego świadka. A o owoce swych czynów nie dba ani na jotę, będąc stale upojonym gęstym nektarem szczęśliwości Jaźni.

naivendriyāṇi viṣayeṣu niyuṅkta eṣa
naivāpayuṅkta updarśanalakṣaṇasthaḥ
|
naiva kriyāphalamapīṣadavekṣate sa
svānandasāndrarasapānasumattacittaḥ
|| 552 ||

Kto wszelkie ważne i nieważne dążenia porzuciwszy, cieszyłby się jedynie samym sobą, ten byłby zaiste samym Bogiem Śiwą, najwyższym znawcą Brahmana.

lakṣyālakṣyagatiṃ tyaktvā yas tiṣṭhet kevalātmanā |
śiva eva svayaṃ sākṣādayaṃ brahmaviduttamaḥ || 553 ||

Nawet żyjąc w ciele, ów najwyższy znawca Brahmana, który spełnił swoje życiowe zadanie, jest zawsze wolny. Zniweczywszy wszelkie ograniczenia, On, będący samym Brahmanem, w Brahmanie się zanurza, jedynym bez wtórego!

jīvann eva sadā muktaḥ kṛtārtho brahmavittamaḥ |
upādhināśādbrahmaiva san brahmāpyeti nirdvayam || 554 ||

Jak aktor jest tym samym człowiekiem w kostiumie scenicznym, czy bez niego, tak ten najwyższy znawca Brahmana jest zawsze samym tylko Brahmanem, a nie kimś innym.

śailūṣo veṣasadbhāvā- bhāvayoś ca yathā pumān |
tathaiva brahmavic chreṣṭhaḥ sadā brahmaiva nāparaḥ || 555 ||

Zaś ciało tego ascety, który stał się Brahmanem, może gdzieś padnie, niczym liść, spadający z drzewa?! Nic to – i tak już wcześniej spalone zostało w ogniu poznania!

yatra kvāpi viśīrṇaṃ satparṇam iva taror vapuḥ patatāt |
brahmībhūtasya yateḥ prāg eva taccidagninā dagdham || 556 ||

Dla ascety, stale przebywającego w Brahmanie, będącego zawsze Pełnią Bytu i przepełnionego jedynym szczęściem Jaźni nie ma żadnego znaczenia gdzie i kiedy porzuci on to [ciało], złożone ze skóry, mięsa, kości i odchodów!

sadātmani brahmaṇi tiṣṭhato muneḥ
pūrṇādvayānandamayātmanā sadā
|
na deśakālādyucitapratīkṣā
tvaṅmāṃsaviṭpiṇḍavisarjanāya
|| 557 ||

Albowiem nie jest wyzwoleniem uwolnienie się od ciała, ani też od kija żebraczego ani miski; wyzwolenie zaczyna się tam, gdzie [następuje] uwolnienie się od [tkwiącej] w węźle serca niewiedzy.

dehasya mokṣo no mokṣo na daṇḍasya kamaṇḍaloḥ |
avidyāhṛdayagranthimokṣo mokṣo yatastataḥ || 558 ||

Gdy spadający z drzewa liść wpadnie do strumyka, lub do rzeki, lub też upadnie na dziedziniec świątyni Śiwy, albo na rozstajne drogi – czyż będzie to miało dla drzewa jakikolwiek skutek przyjemny lub przykry?

kulyāyāmatha nadyāṃ vā śivakṣetre ‚pi catvare |
parṇaṃ patati cettena taroḥ kiṃ nu śubhāśubham || 559 ||

Zagłada ciała, zmysłów, prany i umysłu jest [dla] człowieka niczym zagłada liści, kwiatów i owoców dla drzewa. Nie dotyka ona Atmana, Jaźni, Wiecznego Ducha, wcielenia szczęśliwości; On jest bowiem niczym drzewo [trwały].

patrasya puṣpasya phalasya nāśavad-
dehendriyaprāṇadhiyāṃ vināśaḥ
|
naivātmanaḥ svasya sadātmakasyā-
nandākṛter vṛkṣavad asti caiṣaḥ
|| 560 ||

Prajñānaghana [„Zwarta masa świadomości”] – oto jest definicja Atmana, określająca jego prawdziwą naturę. Po podaniu tej definicji Pisma mówią o usunięciu czynników ograniczających (upādhi).

prajñānaghana ity ātmalakṣaṇaṃ satyasūcakam |
anūdyaupādhikasyaiva kathayanti vināśanam || 561 ||

„Zaiste, mój drogi, niezniszczalny jest ten Atman” – tymi oto słowami Upaniszad Bryhadaranjaka mówi nam o Jego niezniszczalności pośród zniszczalnych wytworów Prakryti.

avināśī vā are ‚yamātmeti śrutir ātmanaḥ |
prabravītyavināśitvaṃ vinaśyatsu vikāriṣu || 562 ||

Spalone w ogniu kamienie, drewno, trawa, ziarno lub plewy staja się popiołem. Podobnie spalone w ogniu poznania ciało, zmysły, prana, umysł itp. – czyli wszystko, co widzialne – staje się Najwyższym Atmanem.

pāṣāṇavṛkṣatṛṇadhānyakaḍaṅkarādyā
dagdhā bhavanti hi mṛd eva yathā tathaiva
|
dehendriyāsumana ādi samastadṛśyaṃ
jñānāgnidagdhamupayāti parātmabhāvam
|| 563 ||

Jak będąca przeciwieństwem światła ciemność znika w promieniach słońca, tak też cały widzialny świat znika, rozpuszczony w Brahmanie.

vilakṣaṇaṃ yathā dhvāntaṃ līyate bhānutejasi |
tathaiva sakalaṃ dṛśyaṃ brahmaṇi pravilīyate || 564 ||

Tak, jak kiedy po rozbiciu dzbana przestrzeń, która go ograniczała staje się przestrzenia otwartą i nieograniczona, tak też kiedy zostają zniszczone czynniki ograniczające (upādhi), ten, kto poznał Brahmana sam staje się Brahmanem.

ghaṭe naṣṭe yathā vyoma vyomaiva bhavati sphuṭam |
tathaivopādhivilaye brahmaiva brahmavitsvayam || 565 ||

Jak mleko dolane do mleka, olej do oleju, a woda do wody, w jedną się łączą całość, tak też w jedna całość łączy się z Atmanem ten, kto Go poznaje – asceta milczący i cichy.

kṣīraṃ kṣīre yathā kṣiptaṃ tailaṃ taile jalaṃ jale |
saṃyuktamekatāṃ yāti tathātmany ātmavinmuniḥ || 566 ||

Osiągnąwszy tedy stan Brahmana, Bytu niepodzielnego i jedynego, bezcielesnego, ów asceta już tu więcej nie powraca.

evaṃ videhakaivalyaṃ sanmātratvamakhaṇḍitam |
brahmabhāvaṃ prapadyaiṣa yatirnāvartate punaḥ || 567 ||

Ten, którego wszystkie ciała, poczynając od niewiedzy, zostały spalone w ogniu poznania, staje się Brahmanem i nie rodzi się ponownie. Jakże mógłby się narodzić [wieczny] Brahman?

sadātmaikatvavijñānadagdhāvidyādivarṣmaṇaḥ |
amuṣya brahmabhūtatvād brahmaṇaḥ kuta udbhavaḥ || 568 ||

W rzeczywistości dla Atmana nie ma ani więzów, ani wyzwolenia, będących wytworami Maji. Podobnie w sznurze wąż ani się nie pojawia, ani nie znika.

māyākḷptau bandhamokṣau na staḥ svātmani vastutaḥ |
yathā rajjau niṣkriyāyāṃ sarpābhāsavinirgamau || 569 ||

Tylko gdy jest nałożenie lub jego brak, mówić można o więzach i wyzwoleniu. Nie istnieje jednak nałożenie czegokolwiek na Brahmana: ponieważ oprócz Brahmana nic nie istnieje, nic nie może być na niego nałożone. Gdyby było inaczej, wtedy zaprzeczyłoby się [prawdziwości] adwajty; a przecież Wedy odrzucają stanowisko dwajty.

āvṛteḥ sadasattvābhyāṃ vaktavye bandhamokṣaṇe |
nāvṛtirbrahmaṇaḥ kācidanyābhāvādanāvṛtam |
yady asty advaitahāniḥ syād dvaitaṃ no sahate śrutiḥ || 570 ||

Więzy i wyzwolenie są to cechy buddhi, bezpodstawnie przez niewiedzących przypisywane Rzeczywistości; podobnie jak zasłonięcie widoku słońca przez chmury [błędnie] przypisuje się słońcu. Ta Rzeczywistość jest niedwoista, niezwiązana i jest niezniszczalną świadomością.

bandhañca mokṣañca mṛṣaiva mūḍhā
buddherguṇaṃ vastuni kalpayanti
|
dṛgāvṛtiṃ meghakṛtāṃ yathā ravau
yato ‚dvayāsaṅgacidetadakṣaram
|| 571 ||

Istnienie i nieistnienie więzów orzeka się tylko o buddhi, nie zaś o wiecznej Rzeczywistości.

astīti pratyayo yaśca yaśca nāstīti vastuni |
buddher eva guṇāvetau na tu nityasya vastunaḥ || 572 ||

Zatem owe więzy i wyzwolenie zostały wyfantazjowane przez Maję, i nie dotykają one Atmana, nie złożonego z części, niedziałającego, cichego, nieskalanego i niewinnego. Skąd miałby się wziąć proces myślowy w tej będącej niczym przestrzeń jedynej i najwyższej Rzeczywistości?

atastau māyayā kḷptau bandhamokṣau na cātmani |
niṣkale niṣkriye śānte niravadye nirañjane |
advitīye pare tattve vyomavatkalpanā kutaḥ || 573 ||

Nie ma zakończenia ani zapoczątkowania; nie ma związanego, ani tego, kto chce się z więzów uwolnić; nie ma tego, kto pragnie wyzwolenia, ani wyzwolonego – oto jest prawda ostateczna i najwyższa[47].

na nirodho na cotpattirna baddho na ca sādhakaḥ |
na mumukṣurna vai mukta ityeṣā paramārthatā || 574 ||

Ukazałem Ci dzisiaj, powtarzając wielokrotnie, jak swemu własnemu synowi, klejnot wszystkich Wed – najbardziej tajemną, sławioną doktrynę [Wedanty], uważam Cię bowiem za człowieka pragnącego wyzwolenia, wolnego od innych pragnień oraz od przywar wieku ciemności.

sakalanigamacūḍāsvāntasiddhāntarūpaṃ
paramidamatiguhyaṃ darśitaṃ te mayādya
|
apagatakalidoṣaṃ kāmanirmuktabuddhiṃ
svasutavadasakṛttvāṃ bhāvyitvā mumukṣum
|| 575 ||

Tej przemowy Nauczyciela wysłuchawszy, pokłonił się uczeń z szacunkiem do stóp Mistrza i, uwolniony z więzów, za jego przyzwoleniem poszedł [swoją drogą].

iti śrutvā guror vākyaṃ praśrayeṇa kṛtānatiḥ |
sa tena samanujñāto yayau nirmuktabandhanaḥ || 576 ||

A Guru, którego umysł rozpłynął się w oceanie wiecznego szczęścia, wędruje odtąd nieustannie, całej błogosławiąc Ziemi!

gurur eva sadānandasindhau nirmagnamānasaḥ |
pāvayanvasudhāṃ sarvāṇ vicacāra nirantaraḥ || 577 ||

W taki oto sposób, poprzez rozmowę Nauczyciela z uczniem, w celu ułatwienia jej zrozumienia, objaśniło się naturę Atmana wszystkim [osobom] dążącym do wyzwolenia.

ityācāryasya śiṣyasya saṃvādenātmalakṣaṇam |
nirūpitaṃ mumukṣūṇāṃ sukhabodhopapattaye || 578 ||

Ta zbawienna nauka przeznaczona jest dla tych wyrzeczeńców, którzy czynią wysiłki dążąc do wyzwolenia; którzy przy pomocy prawidłowych, wskazanych przez Pisma metod usunęli wszelkie zanieczyszczenia świadomości; którzy nie znajdują przyjemności w doznawaniu przedmiotów zmysłowych; którzy osiągnęli spokój umysłu, oraz dla tych, którzy lubują się w studiowaniu świętych tekstów.

hitamidamupadeśamādriyantāṃ
vihitanirastasamastacittadoṣāḥ
|
bhavasukhaviratāḥ praśāntacittāḥ
śrutirasikā yatayo mumukṣavo ye
|| 579 ||

Wszystkim tym, którzy na tej drodze kołowrotu wcieleń, udręczeni potrójnym cierpieniem niczym wędrowcy na bezwodnej pustyni palącymi promieniami słońca, to oto darzące nirwaną dzieło Śankary nieomylnie wskazuje drogę do znajdującego się tu, blisko, potężnego oceanu szczęśliwości, do darzącego szczęściem Brahmana, Jedynego tylko, bez wtórego.

saṃsārādhvani tāpabhānukiraṇaprodbhūtadāhavyathā-
khinnānāṃ jalakāṅkṣayā marubhuvi bhrāntyā paribhrāmyatām
|
atyāsannasudhāmbudhiṃ sukhakaraṃ brahmādvayaṃ darśayaty
eṣā śaṃkarabhāratī vijayate nirvāṇasaṃdāyinī
|| 580 ||

OM TAT SAT

||iti śaṃkarācāryaviracitaṃ vivekacuḍāmaṇi||
||auṃ tatsat||


[1] Jeden dzień Brahmy to 432 miliony lat ziemskich. Ma to być czas istnienia świata (w jednym cyklu).

[2] Obrzędy rytualne, ofiary, odprawiali bramini za pieniądze; człowieka biednego nie było na nie stać. Inaczej mówiąc, werset ten mówi o tym, że Pana Boga przekupić się nie da. (Przyp. tłum.)

[3] Klasyczny indyjski przykład błędu poznawczego, polegającego na tym, że widząc w niewyraźnym świetle sznur, sądzi się mylnie, iż jest to wąż.

[4] Przyjmuje się tutaj, że to, co nie jest wieczne, jako nietrwałe jest też nierzeczywiste.

[5] Te dwa rodzaje to narządy poznania i działania.

[6] Podana tu definicja bhakti jest oczywiście definicją wedantyczną.

[7] Wiedzy lub łaski.

[8] Sześć śastr to sześć systemów ortodoksyjnej (to znaczy uznającej autorytet Wed, świętych ksiąg hinduizmu) filozofii indyjskiej. Wymienia się je parami ze względu na wzajemne powiązania i zbieżność poglądów: njaja i waiśeszika, sankhja i joga, mimansa i wedanta.

[9] Piątka to pięć elementów subtelnych.

[10] Wydaje się, że citta pełni funkcję magazynu pamięci i potrafi też z tego magazynu wydobywać dowolne „przedmioty” (umysłowe).

[11] Tzn. tej, którą jest wymieniana jako pierwsza z piątki.

[12] Tu się musiał tłumacz nagimnastykować! Nie jest łatwo nie traktować Atmana jako przedmiotu. Zależnie od kontekstu słowo atman oznacza albo „siebie” albo Atmana, pisanego z dużej litery dla odróżnienie, że nie chodzi tu o osobowe „ja”, czyli tzw. „ego”; ale w najgłębszym sensie zawsze chodzi tak naprawdę o mnie samego (o nas samych).

[13] Śruti – Chāndogya, Bṛhadāraṇyaka, Kauṣītaki i inne upaniszady.

[14] Por. Jogasutry 3.30-32.

[15] Por. Bhagawadgita 16.1-3.

[16] Czyli nieposiadającej żadnej domieszki radźasu ani tamasu. (Przyp. tłum.)

[17] Kaivalya – dosłownie „jedyność” – stan doskonałości duchowej, w systemie wedanty i innych systemów ortodoksyjnych duchowy cel i ideał życia człowieka, synonim Mokszy (mokṣa, Wyzwolenie).

[18] Śloka ta daje wskazówkę, gdzie należy szukać Atmana. A więc przede wszystkim mamy ciało; wewnątrz ciała znajduje się umysł, czyli tzw. „organ wewnętrzny”, którego najbardziej rozwiniętą formą jest buddhi (intuicyjna świadomość). Jej cechą jest niewzruszona pewność poznania. Wewnątrz buddhi, przenikając ją, znajduje się ciało przyczynowe, nazywane inaczej nieprzejawionym (avyākta). W tym nieprzejawionym należy szukać Atmana. Chodzi o to, że Atman przekracza wszystkie trzy ciała, a faktycznie całą sferę dwoistości i materialności. W tekstach objawionych (śruti), termin „ākāśa” często oznacza Atmana lub Brahmana, co potwierdzają Wedanta-sutry (1.1.22).

[19] „tak jak ogień…” itd. Tak jak ogień jako taki sam nie posiada żadnej stałej formy, lecz przybiera np. formę żelaza, które zostało rozgrzane do czerwoności, tak samo Atman, choć sam nie posiada formy, to wydaje się być buddhi, praną, ciałem itd.

[20] Chodzi tutaj o zaćmienie słońca. W mitologii indyjskiej demon Rahu co pewien czas porywa słońce i przestaje ono wówczas oświetlać ziemię.

[21] Ogień ofiarny daje kapłanowi, który odprawia ofiarę, radość doświadczania sfer niebiańskich. Podobnie umysł daje duszy radość doświadczania obiektywnego świata. To umysł wytwarza projekcję obiektywnego świata – takie oto jest po prostu znaczenie tej śloki.

[22] Zapewne chodzi tutaj o tzw. „rozróżnienie rzeczy wiecznej i nie-wiecznej”, będące jednym z początkowych szczebli sadhany wedantycznej.

[23] Prāgabhāva – wcześniejsze nieistnienie, termin z logiki indyjskiej. Kiedy mówimy, że rzecz przychodzi do istnienia w pewnym określonym momencie czasu, to przyjmujemy tym samym wcześniejsze nieistnienie danej rzeczy. I to wcześniejsze nieistnienie jest w sposób oczywisty bezpoczątkowe, lecz znika, gdy tylko dana rzecz zaistnieje. Podobnie ma się rzecz z awidją, która choć nie ma początku, znika gdy nastaje poznanie.

[24] Według filozofii sankhji cały świat, jaki się nam ukazuje, jest mieszaniną puruszy i prakryti; czegoś, co dociera do naszych umysłów, oddziałując na nie oraz samego umysłu, który na to reaguje i który opracowuje otrzymane dane, nadając im swe własne piętno. Innymi słowy wszystko, co postrzegamy, składa się z pewnego elementu nieznanego plus umysł, lub, ujmując to krócej: X+umysł. Wedanta zastępuje puruszę Brahmanem i twierdzi, że niewiedza jest tajemniczą mocą Brahmana, która zasłania jego prawdziwą naturę i sprawia, że zaczyna on uważać siebie za podmiot wszelkiego rodzaju zmian i ograniczeń. Atman jest synonimem Brahmana. Kiedy zatem postrzegamy jakąkolwiek rzecz, czy formułujemy jakąkolwiek myśl, tym, co postrzegamy musi być zawsze Atman i nic innego. To tylko z powodu naszej niewiedzy nie udaje się nam uchwycić prawdziwej natury postrzeganych przedmiotów, więc nazywamy je rozmaitymi nazwami. Nasze poczucie „ja”, nasz intelekt i wszystkie stany umysłu są jedynie przejawieniami Atmana.

[25] W tej metaforze ciało jest garnkiem, buddhi – wodą, a odbicie światła świadomości – odbiciem słońca w wodzie. (Przyp. tłum.)

[26] Bo od kogo miałby co przyjmować lub komu dawać, skoro dla Mędrca, będącego Pełnią Bytu nie ma „innych”? (przyp. tłum.)

[27] Katha Upaniszad, I. II. 18.

[28] Prawdopodobnie chodzi tutaj o nierealność pięciu powłok (paňcakośa). (przyp. tłum.)

[29] Na poziomie kosmicznym ahankara to Ja-stwórca; na poziomie indywidualnej duszy – poczucie „ja”, ego. (przyp. tłum.)

[30] Zgodnie z mitologią hinduską demon Rahu połyka Księżyc w trakcie jego zaćmienia. (Przyp. tłum.)

[31] Sanskr.bija = zalążek, nasiono. Chodzi tutaj o współzależność zjawisk świadomościowych i sanskar. (przyp. tłum.)

[32] Jeśli rozgrzany do czerwoności topór spalił dłoń podejrzanego o kradzież, uznawano go winnym.

[33] W oryginale: jāgrataḥ svapnas tayor bhinna-guṇā-śrayatvāt. Możliwa też wersja „gdyż sen i jawa łączą się z odmiennymi cechami”. (Przyp. tłum.)

[34] Upaniszad Bryhad-aranjaka 4.4.23.

[35] Por. Cyprian K. Norwid:
„…Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia
Do tych, co mają tak za tak- nie za nie-
Bez światło-cienia…
Tęskno mi, Panie…”(przyp. tłum.)

[36] Por. Upaniszad Mundaka 2.2.11.

[37] W okresie pralaji.

[38] Katha Upaniszad 2.2.11; Bryhadaranjaka Upaniszad 2.4.14; Mundaka Upaniszad 2.2; Ćhandogja Upaniszad 6.14 itd.

[39] Człowiek, który nie ulega iluzji mirażu, śmieje się i idzie dalej, lecz ten, kto go nie rozpoznaje, goni za nim myśląc, że widzi wodę. Mędrzec z pewnością widzi świat, lecz wie, że jest on nierealny i nie daje się skusić jego powabom.

[40] Takiej, jak np. reagowania na potrzeby ciała lub nauczanie uczniów.

[41] Ćhandogja Up. 6.14.2.

[42] Prarabdha-karman – to karman, który rozpoczął owocowanie w obecnym wcieleniu. Inne rodzaje karmana to sañcita, czyli nagromadzony (wspomniany w wersecie 447) oraz āgāmi, czyli przyszły ( wspomniany w wersecie 449).

[43] Kontynuacja życia ciała po osiągnięciu urzeczywistnienia jaźni (wyzwolenia) oraz jego doświadczanie w tym okresie daje się wytłumaczyć jedynie wówczas, gdy przyjmie się założenie, że prarabdha-karman kontynuuje swoje działanie. Objaśnia to następna śloka.

[44] Trzy rodzaje karmana to prārabdha – karman, który już rozpoczął owocowanie – porównuje go autor do strzały wypuszczonej z łuku; saṁcita – to karman już wcześniej nagromadzony, ale jeszcze niedojrzały do owocowania; āgāmi – to karman przyszły, który dopiero aktualnie się gromadzi.

[45] W tym miejscu kończy się wypowiedź Guru, którą rozpoczęła śloka 213.

[46] Bryhadaranjaka Upaniszad 4.3.22.

[47] Jest to dosłowny cytat z Upaniszdy Amrytabindu.

Dodaj komentarz