Moksza-dharma-parwan 204

Mahābhārata

inwokacja (MBh 1.1.1)
nārāyaṇam namaskṛtya naraṁ caiva narottamam |
devīṁ sarasvatīṁ caiva tato jayam udīrayet ||

Tłumaczenie z sanskrytu: Stefan Ziembiński,
redakcja: Karina Babkiewicz

Rzecze Bhiszma:
Powiadają [mędrcy], że początek i koniec
czterech rodzajów istot ruchomych i nieruchomych
jest nieprzejawiony. Także umysł,
posiadający atrybuty nieprzejawionego,
ma naturę (postać) nieprzejawionego. [1]
gurur uvāca
caturvidhāni bhūtāni
sthāvarāṇi carāṇi ca
avyaktaprabhavāny āhur
avyaktanidhanāni ca
||1||
Tak jak w maleńkim nasionku banjanu
ukryte jest wielkie drzewo,
które zobaczyć można dopiero,
gdy wykiełkuje i wyrośnie,
tak też z nieprzejawionego
wyłania się przejawione (vyakta). [2]
avyaktanidhanaṃ vidyād
avyaktātmātmakaṃ manaḥ
yathāśvatthakaṇīkāyām
antarbhūto mahādrumaḥ
niṣpanno dṛśyate vyaktam
avyaktāt saṃbhavas tathā
||2||

Biegnie szybko do magnesu żelazo,
choć nieświadomi oboje;
tak samo szybko biegną do nowonarodzonego człowieka
powstałe za przyczyną jego własnej natury
najrozmaitsze jego skłonności. [3]

abhidravaty ayaskānta
mayo niścetanāv ubhau
svabhāvahetujā bhāvā
yadvad anyad apīdṛśam
||3||
Podobnie też zrodzone z nieprzejawionego
i mające charakter przyczyny skłonności człowieka,
choć same nie są świadome, lgną
do świadomego i działającego [nowonarodzonego]. [4]
tadvad avyaktajā bhāvāḥ
kartuḥ kāraṇalakṣaṇāḥ
acetanāś cetayituḥ
kāraṇād abhisaṃhitāḥ
||14||

Ani Ziemia, ani przestrzeń, ani niebiosa,
ani inne istoty, ani też ryszi, bogowie ani demony,
ani nic innego nie istniało
pierwej niż dusza, ani nie łączyło się z duszą. [5]

na bhūḥ khaṃ dyaur na bhūtāni
narṣayo na surāsurāḥ
nānyad āsīd ṛte jīvam
āsedur na tu saṃhitam
||5||
Pierwotna, wieczna, wszechobecna [jest dusza],
owa nieposiadająca cech przyczyna umysłu;
a świat jest wytworem niewiedzy i ma cechy oraz przyczynę. [6]
sarvanītyā sarvagataṃ
manohetu salakṣaṇam
ajñānakarma nirdiṣṭam
etat kāraṇalakṣaṇam
||6||

Kiedy ta [dusza] tutaj, na tym świecie
łączy się z owymi ukrytymi skłonnościami,
wtedy zmuszana jest do działania.
Wielkie koło, które się w ten sposób obraca,
nie ma początku ani końca. [7]

tat kāraṇair hi saṃyuktaṃ
kāryasaṃgrahakārakam
yenaitad vartate cakram
anādinidhanaṃ mahat
||7||

Osią tego koła jest nieprzejawione; przejawione,
czyli ciało ludzkie, są tego koła szprychami;
natomiast postrzeganie i działanie
człowieka są tego koła obręczą.
Gdy nad tym kołem [przemian] panuje znawca pola, czyli dusza,
wtedy jego oś zostaje trwale nasmarowana. [8]

avyaktanābhaṃ vyaktāraṃ
vikāraparimaṇḍalam
kṣetrajñādhiṣṭhitaṃ cakraṃ
snigdhākṣaṃ vartate dhruvam
||8||
Kiedy zaś oś jest dobrze naoliwiona [i koło obraca się gładko],
wtedy wskutek doznań, powstałych z niewiedzy,
cały świat w nim cierpi,
tak jak cierpią nasiona sezamu, gdy się z nich olej wytłacza. [9]
snigdhatvāt tilavat sarvaṃ
cakre ‚smin pīḍyate jagat
tilapīḍair ivākramya
bhogair ajñānasaṃbhavaiḥ
||9||

Wtedy człowiek, owładnięty pragnieniami
oraz myślą „ja działam”, angażuje się w działanie.
A ponieważ istnieje związek pomiędzy przyczyną i skutkiem,
to jego działanie staje się przyczyną następnych skutków. [10]

karma tat kurute tarṣād
ahaṃkāraparigraham
kāryakāraṇasaṃyoge
sa hetur upapāditaḥ
||10||

Skutek nie wykracza poza przyczynę,
i nie jest też przyczyna większa od skutku;
a w wytwarzaniu skutków przyczyną jest czas. [11]

nātyeti kāraṇaṃ kāryaṃ
na kāryaṃ kāraṇaṃ tathā
kāryāṇāṃ tūpakaraṇe
kālo bhavati hetumān
||11||
Mające moc przyczynową pierwotne tattwy[1]
oraz ich wytwory[2], będąc stale podległymi Puruszy,
wzajemnie się jedne w drugie obracają (przeobrażają). [12]
hetuyuktāḥ prakṛtayo
vikārāś ca parasparam
anyonyam abhivartante
puruṣādhiṣṭhitāḥ sadā
||12||

Dusza, w której obecne są posiadające moc sprawczą
przyczyny [elementy] radźasu i tamasu, [w postaci utajonych skłonności],
podąża tylko za Znawcą Pola, Puruszą, niczym unoszony wiatrem pył.
Ale nie dotykają te skłonności Puruszy,
ani też same nie są „dotykane”
przez tego wielkiego Atmana – Ducha. [13]

sarajas tāmasair bhāvaiś
cyuto hetubalānvitaḥ
kṣetrajñam evānuyāti
pāṃsur vāterito yathā
na ca taiḥ spṛśyate bhāvo
na te tena mahātmanā
||13||

Człowiek mądry powinien odróżniać
jako odrębne „pole” i „pola znawcę”,
tak jak odróżnia się czyste powietrze od pyłu,
[którym bywa zanieczyszczane].
Uprawiając przez długi czas ćwiczenie jogiczne,
nie powinien ponownie wchodzić w Prakryti. [14]

sarajasko ‚rajaskaś ca
sa vai vāyur yathā bhavet
tathaitad antaraṃ vidyāt
kṣetrakṣetrajñayor budhaḥ
abhyāsāt sa tathā yukto
na gacchet prakṛtiṃ punaḥ
||14||

W taki oto sposób uciął boski ryszi wątpliwość,
powstałą w umyśle ucznia.
Niechaj tedy człowiek zawsze stara się szukać
[w swym życiu] wskazówek,
prowadzących do najwyższego dobra. [15]

saṃdeham etam utpannam
acchinad bhagavān ṛṣiḥ
tathā vārtāṃ samīkṣeta
kṛtalakṣaṇasaṃmitām
||15||

Tak jak zwęglone w ogniu nasiona
więcej już nie kiełkują, tak też i dusza,
której skłonności zostały spalone w ogniu poznania,
nie staje się ponownie więźniem w ciele. [16]

bījāny agnyupadagdhāni
na rohanti yathā punaḥ
jñānadagdhais tathā kleśair
nātmā saṃbadhyate punaḥ
||16||

Tutaj kończy się chwalebnej Mahabharaty,
Śantiparwanu, Księgi Ciszy,
rozdział dwieście czwarty,
w którym jest mowa o polu i pola znawcy.


[1] Chodzi tutaj o osiem tattw, wymienionych w poprzednim rozdziale (avyakta,buddhi, ahaṁkāra oraz pięć elementów subtelnych żywiołów).

[2] Szesnaście pozostałych tattw.